[#72]
Re: Nie żyje Jack Tramiel
@rick1982,
post #71
gdyby nie on finansowanie Amigi w pierwszym etapie wzięłoby w łeb
Nie no, to rzeczywiście twórca Amigi pełną gębą. Równie dobrze twórcami Amigi jest pięciu dentystów z Florydy. Ba, nawet bardziej, bo dentyści nie chcieli rozszarpać dzieła Minera i spółki tylko chcieli żeby odniosło sukces.
ST i bracia STefany były pierwsze
Polecam
ten artykuł, z którego przytaczam poniższy akapit:
Sprawiło to jednak, że wzrosła u Tramiela determinacja, by wziąć odwet na Commodore. Zemsta ta miała nadejść w postaci Atari ST - czasem nazywanego Jackintoshem, którego przygotowywano błyskawicznie, by współzawodniczyć z Amigą.
W ostateczności skończyło się tak, jak mówisz - sprzęt Tramiela miał swój oficjalny debiut wcześniej. Ale nie zmienia to faktu, że ST miał być "Amiga killerem". To tyle jeśli chodzi o zasługi Jacka na poletku Amigi. No, chyba że chcesz też doliczyć nietrafione pomysły typu PLUS/4, Commodore 16 czy Commodore 900, które to o mało nie pociągnęły C= na dno dużo wcześniej niż miało to nastąpić.