@gilban,
post #1
Moduły heurystyczne w niektórych programach antywirusowych itp. rozpoznają emulatory (np. UAE/WinUAE) jako keyloggery, oprogramowanie szpiegowskie itp. - jest to spowodowane (pomijając oczywiście głupotę programistów) tym, że emulator przechwytuje kontrolę klawiatury, żeby móc emulować na niej specyficzne dla Amigi klawisze (Help, lewa/prawa Amiga...) i/lub emulować za jej pomocą np. joystick itp.
U mnie Kasperski dlatego nie pozwalał na uruchomienie WinUAE - twierdząc, że to nieznany keylogger. Może to samo miało miejsce u Ciebie, bo mój antywirus nie wszczął alarmu.
A wracając do samego programu: nędza jakaś straszna - nawet jak na SDL-a. A konfiguracja to już w ogóle miażdży.