Komentowana treść: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office
[#31] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@Ender, post #30

Mam podobnie w pracy. Najpierw był OpenOffice, a do początku tego roku został zastąpiony Libre Office. Pisma urzędowe, oferty cenowe, statystyki sprzedaży itp - wszystko działa jak należy.
[#32] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@Ender, post #30

No coz, wg takiej argumentacji maluch tez moze byc wystarczajacym srodkiem transportu :)
Po cholere lepsze /droższe, wygodniejsze, bezpieczniejsze etc/ samochody :)
[#33] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@michalmarek77, post #32

Libre Office nie gryzie i nie jest gorszy od MS Office. To, że coś jest popularniejsze nie znaczy, że jest lepsze
[#34] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@odo, post #33

Tak, ale OO zapracowało na swoja opinię przez lata. Mam na myśli kłopoty z poprawnym wyświetlaniem i edycją skomplikowanych dokumentów w zewnętrznych formatach, a także ociężałość programu. Na dziś Libre Office jest dopracowany, ale forsowanie tezy o równorzędności względem MS Office jest równie sensowne co równanie Gimpa z Photoshopem.
Pod AmigaOS "na dziś" urządza mnie pakiet typu MS Works.
[#35] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@adam_mierzwa, post #34

Fajny leciutki pakiecik, mam na netbooku, oprócz LO. Wiadomo, że nie można porównywać Gimpa z Photoshopem i pewnie żadnego innego komercyjnego oprogramowania z darmowym otwartym, ale do użytku domowego, czy w malych firmach (nie wydawnictwach) wydają się odpowiednie. Works na Amigach byłby niezłym pomysłem (wersja 9 SE jest darmowa), ale wątpię, żeby MS był zainteresowany naszym ryneczkiem.

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2012 13:13:46 przez Ender
[#36] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@michalmarek77, post #32

No coz, wg takiej argumentacji maluch tez moze byc wystarczajacym srodkiem transportu. Po cholere lepsze /droższe, wygodniejsze, bezpieczniejsze etc/ samochody

Zauważ, że w kontekście dyskutowanego newsa to, czy MS Office jest lepsze od Libre Office, a jeżeli tak, to o ile, jest doskonale nieistotne.
[#37] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@adam_mierzwa, post #34

Dobrze, że nie zarzuciłeś mi kłamstwa jak taki jeden tutaj :)
Oczywiście znów się mało precyzyjnie wyraziłem, więc wyjaśniam, że na co dzień w standardowym użytkowaniu LibreOffice jest dla mnie równie użyteczny co MS Office.
[#38] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@Ender, post #35

Dajcie spokój z Microsoftem :) Dla nich Amiga skończyła się wraz z wersją basic dla Ami :)
[#39] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#40] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#41] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#42] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@GumBoy, post #39

Mam zupełnie inne doświadczenia z pracy.

Zależy co w tej pracy na tym pakiecie robisz. List napiszesz, sprawozdanie zrobisz. Na calcu zestawienie sprzedaży z wykresami też bezproblemowo. Gorzej z Impress, ale jak się człowiek przełamie to i prezentację zrobi. Problem natomiast pojawia się w czytaniu .doc, .xls, .ppt i ich nowszych odpowiedników oraz zapisywaniu do tych formatów. Bo najłagodniejsze efekty to np. linijka niżej, nie chcące się zmieścić stopki i nagłówki itp. Te mniej częste, ale znaaacznie bardziej denerwujące to rozpieprzony tekst dookoła obrazków, rozpieprzone obrazki, rozpieprzone tabelki.
[#43] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#44] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#45] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office
Tak, kupię sobie AmigeONE X500 albo X1000 (tanie nie są) i będę mógł uruchomić Libre Office - to jest to, na co czekałem od lat. AmigaONE RULEZ!


[#46] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@(V)(I)mothe(P), post #45

Po co ta ironia ? Ktoś Cię zmusza do zakupu ? Równie dobrze można napisać, że po co się męczyć tym całym mosowym czy arosowym badziewiem skoro można sobie kupić tanio nowego pc, laptopa czy tablet i cieszyć michę, że wszystko działa ?
[#47] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#48] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#49] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#50] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#51] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#52] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#53] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#54] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#55] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#56] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#57] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#58] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#59] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office
Sorry za mały wtręt, trochę off-top, ale zaglądając tu wciąż od czasu do czasu, co rzuca się w oczy - to te śmieszne marnowanie życiowej energii na śmieszne wojenki.
Nie wiem, czy dobrze myślę - ale ciekawi mnie, co niebiescy, czerwoni, czy inni offcowi wojownicy czuliby, gdyby zrobić im szybką projekcję a'la "śmierć kliniczna" ;) zażarcie prowadzonych batalii przez ostatnią już przeca dekadę wraz ze współczynnikiem zmarnowanego na to życia, jak i osiągnięty efekt (a ma być w ogóle jakiś?) wszelkich świętych wojenek.

Poza tym - jakie to do cholery ma znaczenie, w jakiej firmie ilu developerów jest na etacie, ilu jest tam wolontariuszy (w pasiakach chyba nikt do pisania OS'a nie zagania), czy nawet - jaki jest "kapitał zakładowy"
Przecież wiadomo z grubsza, jak (wciąż) funkcjonują ami-firmy od upadku dziada C=... i co w tym dziwnego?
Z drugiej strony, w tych czasach, wciąż zdarzają się kwiatki, z cyklu - jakiś dzieciak wpadł na "idiotyczny" pomysł/grę/app cokolwiek, i przypadkiem podchwyciły to miliony osób.
Swoją drogą, jak pamiętam, gość od amigowej gry "Payback" został chyba już milionerem (w PLN'ach na pewno ;) ) po "wstrzeleniu się" w odpowiedni moment i wypuszczeniu Paybacka najpierw na jakieś Gameboy'e, a potem iPoda (czy Androida?) - pamiętam, że opublikował gdzieś wykres sprzedaży - w 2 miesiące chłopak odrobił chyba całą ciężką życiową tułaczkę developera ;)
Tymczasem to, że duże firmy/marki mają problemy - to wcale mnie nie dziwi. Ten świat się po prostu zmienia, coraz bardziej stoi na głowie - a to oni muszą opłacić swoje piękne biurowce i bandy krawaciaży robiących dobry PR i innych pajaców i propagandystów ;)
Jeden dobry strzał, i takie garaż-studio może wskoczyć naprawdę wysoko.
Z drugiej strony, wydaje mi się, że uporem maniaka i konsekwencją teżmożna zajść daleko, tym bardziej mając stałą rzeszę fanów (podobnie jak np. w muzyce). Dlatego nie lekceważyłbym zbyt szybko jakiś ami-garażów a'la np. Hyperion. Może chłopaki się trochę wypalili? Życie przycisnęło? W każdym razie nie zakopywałbym kogokolwiek zbyt szybko - bo jakby nie było, to są jedyne pozostałości i widoki na przyszłość, jeśli chodzi o to, co w ogóle pozostało z potężnego ongiś świata Amigi (i bardziej ludzkich technologii ;) )

Bycie "rasowym" developerem/freelancerem to wieczna huśtawka, i im bardziej ktoś poważnie bierze na bary taką "niszową" (?)/hobbystyczną (?) (mam nadzieję, że póki co) działkę - tym bardziej ryzykuje swoim spokojnym życiem, prosząc się o problemy ;)
Dlatego daleki byłbym od narzekania na nie-spełnione obetnice, czy niesprawdzone plotki niespełnionych zwolenników jakiegoś systemu, który jeszcze nie zakasował całej konkurencji jednym ciosem ;)

Oczywiście, żal 4 litery cały czas ściska patrząc na ami-środowisko, że jest taki podzielone, bo widaćgołym okiem, że pracuje przez to coraz bardziej "hobbystycznie" na pół gwizdka :( i tyle. Póki co żaden system nie zakasuje "konkurencji" (słowo cokolwiek dziwne i chyba potężnie ironiczne w ami-świecie). W sumie, to poza bogatym wujkiem, który zamiast kolekcji Rolls-Royce'ów rzucilby trochę grosiwa na rozpęd ;) brakuje jednak jakiejś jedności - bo pomyślcie sobie, co może znaleźć współcześnie o Amidze jakiś nostalgik chcący zobaczyć, co się stało/dzieje z ongiś ulubionym kompciem na którym zarzynał myszy i dżoje (a było takich ludzi ładnych parę milionów) - co zobaczy? Jakieś coraz mniej zrozumiałe informacje o różnych systemach (których nazw wcześniej pewnie nie słyszał -ale to detal ;) ) i jakaś zauważalna część "contentu" wokół współczesnej Amigi to jakieś podjazdy i udowadnianie sobie czegoś - zupełnie niezrozumiałe dla człowieka z zewnątrz pamiętającego zjawisko Amigi, z łezką w oku.

Wiadomo, że dziś brakuje wiele ami-systemom, i pewnie niestety drogi 3 "wiodących" (też chyba brzmi ironicznie) zamiast się spotykać, coraz bardziej się rozjeżdżają (technicznie mam na myśli, i mam nadzieję, że się grubo mylę).
W każdym razie - puentując ten chaotyczny i może częściowo słabo trafiony "wywód" ;) - czyż nie lepiej zamiast np. 20 niewiele wnoszących komentów... narysować jakąś ikonę? ;) albo pyknąć parę linii kodu (choćby po połknięciu jakiegoś tutoriala) jakiejś banalnej małej rzeczy :) czy może parę dźwięków plim-plum na jakiś OS-theme :) albo dorzuci jakąś cegiełkę do poszerzenia ami-wiedzy, jeśli takową dysponuje, na jakimś ami-portalu, czy choćby Wikipedii, a w ostateczności, jak ktoś musi dać upust i koniecznie musi sobie wirtualnie pokrzyczeć - to może lepiej pokrzyczeć sobie a Amidze na jakiś nie-amigowych portalach (i jeszcze wklejając linki ) - wówczas może parę osób sobie przypomni o czymś, przed czym kiedyś z wypiekami na gębie gapili się jak owce (ale ze zdumienia ;) ) w ekran? ;)
Dobra, chciałem napisać coś mądrego, ale nie koniecznie tak wyszło ;) pozdrówka dla wielkich wojowników oby-trzech obozów (sorry - chyba czterech, czy na "klasyku" są wciąż jacyś "ultrasi"? ;) ) ;) .
[#60] Re: A-EON zapowiada Warp3D dla kart Radeon oraz Libre Office

@rolpho / D6, post #59

Myślę, że ten bogaty wujek od kolekcji Rolls-Royce'ów powinien najpierw finansowo zachęcić wszystkich deweloperów do współpracy nad jednym wspólnym projektem. Wtedy liczby być może wyglądałyby zachęcająco dla potencjalnych inwestorów.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem