Opis
Takie małe przypomnienie dla wszystkich niewiedzących/niepamiętających a narzekających, że gry na Amidze zajmują wiele dyskietek. Otóż dawno, dawno temu - bo Amiga jest starym komputerem ;) - bywało tak, że gry czy demka nie zajmowały nawet jednej dyskietki. :)
Na marginesie: ta dyskietka nie była nagrywana w kraju. Była dołączona wraz z kilkuset innymi (także pirackimi ;)) do A3000, którą kupiłem w UK od tubylca. :) Znaczy się dowód niezbity, że u nich także było piractwo heh... ;) :D
Na marginesie: ta dyskietka nie była nagrywana w kraju. Była dołączona wraz z kilkuset innymi (także pirackimi ;)) do A3000, którą kupiłem w UK od tubylca. :) Znaczy się dowód niezbity, że u nich także było piractwo heh... ;) :D
zamieścił: Deftronic/...
data: 2013.03.10 13:20
kategoria: Programy i gry / Kolekcje
rozdzielczość: 1024x768
odsłon: 38
komentarzy: 4
13.03.2013 20:31
[#1]
Re: Jak to drzewiej bywało... :D
Najwięcej gier na jednej dyskietce, to zdaje się miałem osiem 
Nie pamiętam wszystkich tytułów, ale IK+ był
Cztery gry? 4
Nie pamiętam wszystkich tytułów, ale IK+ był
Cztery gry? 4
14.03.2013 20:09
[#2]
Re: Jak to drzewiej bywało... :D
Ja kiedyś często pakowałem jednodyskietkowe gry turboimploderem i umieszczałem kilka na jednej dyskietce, czasami nawet gry dwudyskietkowe miały na pierwszym dysku wystarczająco miejsca, aby coś tam dorzucić.
