Komentowana treść: Płyty główne Nemo w sprzedaży
23.10.2013 22:24
[#91]
Re: Płyty główne Nemo w sprzedaży
@Aurel, post #81
do instalowaniu na czymś w rodzaju MacMini
i co najciekawsze, ten mini mini szrot nie jest wyraznie mniej wydajny. plyta nemo jest b.fajna itd. , jednak jej pieta achillesowa jest procesor, a wlasciwie brak obecnie odpowiednio wydajnych procesorow PPC na rynku - kiedys byl G4 i mialo to sens, chocby nawet ten nowy procesor rzeczywiscie sam kosztowal 500 usd, ale mial za to wydajnosc rdzen w rdzen w porownaniu do powiedzmy wspolczesnego intelowskiego i5, a nie raptem core solo sprzed wielu wielu lat to wtedy daloby sie to jeszcze obronic.
Nie sadze zeby w najblizszych latach pojawil sie jakis wydajny procesor PPC w rozsadnej cenie za nowke, a wiec pozostaje kierunek RPi i super ekonomiczne konstrukcje SoC PPC, albo jablkowe szroty, albo przejscie na nowy wydajny tani CPU lub APU...
23.10.2013 22:35
[#93]
Re: Płyty główne Nemo w sprzedaży
@sigma2pi, post #91
Niestety nie płakałbym na brakiem wydajności PPC. To co jest obecnie nie jest wykorzystane nawet w 20 %. Po co Ci wydajniejszy procek jak Amiga OS czy Morph OS nie umie wykorzystać wielordzeniowości czy większej ilości pamięci RAM. Nie wspomnę o oprogramowaniu natywnym które potrzebuje więcej jak 1 GHz i 512 ram.
Amigowy rynek potrzebuje aby rozruszać to co jest, a to tylko oprogramowanie. Czasami wydaje mi się że amigowe systemy nie są w stanie po prostu wykorzystać kolejnych rdzeni CPU czy większej ilości RAM, ot choćby na RAM Disc. Mam w G5 5 GB ramu a wykorzystuję 1 GB, mam 2 x 2,5 GHz CPU, nie dość że jeden darmo prąd bierze to nie wiem jak zagotować ten jeden rdzeń...
Amigowy rynek potrzebuje aby rozruszać to co jest, a to tylko oprogramowanie. Czasami wydaje mi się że amigowe systemy nie są w stanie po prostu wykorzystać kolejnych rdzeni CPU czy większej ilości RAM, ot choćby na RAM Disc. Mam w G5 5 GB ramu a wykorzystuję 1 GB, mam 2 x 2,5 GHz CPU, nie dość że jeden darmo prąd bierze to nie wiem jak zagotować ten jeden rdzeń...
23.10.2013 22:38
[#94]
Re: Płyty główne Nemo w sprzedaży
@sigma2pi, post #91
A ja myślę że produkowanie płyt typu Nemo za ciężkie pieniądze, nie przyczyni się rozwojowi systemu AOS4.x, co najwyżej nabije komuś kapsę. Nie będzie nowej Amigi w pełnym znaczeniu tego słowa, trzeba się skupić na rozwoju systemu, choćby opierając się na tanich makach PPC, docelowo po to aby przesiąść się z amigowym systemem pełnym softu na jakąś wydajną i tanią platformę np. ARM.
23.10.2013 22:55
[#96]
Re: Płyty główne Nemo w sprzedaży
@Voyox, post #93
Niestety nie płakałbym na brakiem wydajności PPC. To co jest obecnie nie jest wykorzystane nawet w 20 %. Po co Ci wydajniejszy procek jak Amiga OS czy Morph OS nie umie wykorzystać wielordzeniowości czy większej ilości pamięci RAM.
Za taka cene to jednak mozna plakac :), bo czlowiek spodziewa sie czegos bardziej wspolczesnego. Nie chodzi o statystyczne wykorzystanie itp. Za to nie plakalbym nad wielordzeniowowscia, bo nadal niewiele typowych programow potrafi z tego korzystac. Roznice odczuwasz majac uruchomionych wiecej aplikacji czy uslug jednoczesnie (czyli na duzo bardziej zasmieconych systemach pokroju Windows) ew. wykonujac jakies obliczenia w programie dzielacym zadanie na watki itd.itp.. Nadal kluczowym elementem jest jednak wydajnosc pojedynczego procesora zwanego nie wiedziec czemu rdzeniem i to byloby wykorzystane od razu, takze roznice odczulbys natychmiast w obecnym oprogramowaniu np: OWB
