Komentowana treść: IceFileSystem 2.11
[#1] Re: IceFileSystem 2.11
Trzeba sprawdzić :)
[#2] Re: IceFileSystem 2.11

@Drako^BB, post #1

Używasz IceFS? Jak on się ma w porównaniu do SFS? W rozumieniu wad i zalet, oraz dlaczego akurat IceFS a nie SFS...
[#3] Re: IceFileSystem 2.11

@wali7, post #2

No partycja może mieć więcej niż 128 GB i plik więcej niż 2 GB

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2014 22:51:50 przez Drako^BB
[#4] Re: IceFileSystem 2.11

@Drako^BB, post #3

Dzięki. Muszę sprawdzić jak wygląda obsługa plików >2 GB.
[#5] Re: IceFileSystem 2.11

@Drako^BB, post #3

i plik więcej niż 2 GB


SFS Max. file size 4 GB
[#6] Re: IceFileSystem 2.11

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #5

czyli mniej niz obraz DVD.
IceFS daje rade, uzywam na jedej partycji 250 GB, upierdliwe jest jedynie odrobine przy instalacji bo nie mozna go sobie jak czlowiek do RDB wpisac, ale to wina Maka i zasadniczo niezauwazalne w praktyce.
[#7] Re: IceFileSystem 2.11

@Valwit, post #6

Czyli co, np. na takim Pegu było by ok z tym RDB?
Mając np. PFS też był by podobny problem na Maku?
[#8] Re: IceFileSystem 2.11

@deez, post #7

problem jest kosmetyczny. i tak boocisz z SFS a icefs czy pfs leza sobie w L: i tyle
przy zakladaniu trzeba jakies cyferki wpisywac zamist z menu wybrac, PFS chyba jest do wyboru. nie pamietam bo do PFS nie mam zbyt pozytywnych uczuc.
[#9] Re: IceFileSystem 2.11

@Valwit, post #8

Ja też do PFS w wydaniu na Mosa nie mam zbyt pozytywnych uczuć. Miałem partycję systemową w tym standardzie, ale co rusz musiałem traktować ją PFS doctorem bo się blokował zapis/odczyt i tylko odpalenie systemu z płyty pomagało. Więc przerobiłem partycję na SFS i mam nadzieję, że będzie spokój. A żebym myślał o ICE Filesystem, to najpierw trzeba by kupić Ice doctora, bo tu jak się ta partycja wysypie, a ICE doktora nie będzie to będzie płacz i zgrzytanie zębów, jak dane pójdą do lamusa.
[#10] Re: IceFileSystem 2.11

@gilban, post #9

zgadzam sie, przyczym PFS mnie nie przekonuje na zadnym systemie. co do SFs mam dosc mieszane uczucia, dopiero G5 ma system na SFS, tak to zawsze FFS bylo. IceFS zachowuje sie jak na razie bardzo dobrze. A doctora oczywiscie mam.
[#11] Re: IceFileSystem 2.11

@gilban, post #9

bo tu jak się ta partycja wysypie, a ICE doktora nie będzie to będzie płacz i zgrzytanie zębów, jak dane pójdą do lamusa.

Ja mam zewnętrzny dysk z backupem, który robi się codziennie. W najgorszym wypadku stracę "dorobek" jednego dnia. Backup robi się jednym klikiem, trwa zazwyczaj chwilkę albo momencik (bo to backup różnicowy). Generalnie ja od dawna nie używam komputerów bez backupów. Komputer bez dysku z kopią ma u mnie status komputera uszkodzonego i go nie używam do czasu aż zostanie naprawiony. :) Dotyczy to wszystkiego czego używam, czyli: MorphOS (PowerBook), OSX (MacBook), iOS (iPhone), Raspbmc (RaspberryPi) i Windows (jakieś crapiaste Lenovo żony). Technologie cyfrowe są świetne i bardzo wygodne. Ale zbyt łatwo wszystko stracić i kopie bezpieczeństwa trzeba robić, bo (tak jak piszesz) będzie płacz i zgrzytanie zębów. Nigdy nie zaufam jakiemukolwiek dyskowi czy filesystemowi, bo to wszystko jest zbyt awaryjne i ulotne. Wystarczy jedna kopia żeby prawdopodobieństwo utraty wszystkiego zmniejszyć praktycznie prawie do zera. Polecam backupowanie. Dysk kupuje się za grosze, wygodne narzędzia do tego są dostępne za darmo, a śpi się znacznie spokojniej. :)

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2014 12:19:19 przez MDW
[#12] Re: IceFileSystem 2.11

@MDW, post #11

A czego używasz do backupa pod MOSem i jak to masz ustawione?
[#13] Re: IceFileSystem 2.11

@AS, post #12

Używam do tego MirrorCopy (ja ściągałem i aktualizuję Grunchem ale jest dostępny na morphos-files.net, a dokładnie tutaj).

Wtykam do USB wiszący zawsze obok komputera kabelek od dysku zewnętrznego schowanego gdzieś pod biurkiem i wybieram w Ambiencie jedną z opcji w menu "Backups":
- Backup all disks
- Backup boot
- Backup MorphOS
- Backup Progs
- Backup Files

Pierwsza robi backup wszystkich dysków, a pozostałe robią backup poszczególnych partycji: boot, MorphOS, Progs, Files.

Dysk zewnętrzny jest dokładnie tak samo podzielony na partycje jak ten w PowerBooku (do niedawna też w Pegasosie) i partycje nazwyają się odpowiednio: boot_backup, MorphOS_backup, Progs_backup, Files_backup.

Po wybraniu którejś opcji MirrorCopy otwiera się okno CLI w którym widzę co się dzieje. Wypluwam tam sobie kilka dodatkowych informacji, jak np. czas rozpoczęcia backupu, czas zakończenia. MirrorCopy robi sobie listę plików z partycji w PowerBooku i listę plików z odpowiadającej jej partycji na dysku zewnętrznym. Potem chwilę analizuje te listy i tworzy sobie listę różnic. Potem synchronizuje ze sobą pliki. Jeżeli np. skasowałem coś z dysku to kasuje tez na backupie, jeżeli coś dorzuciłem do na dysk to dorzuca to też na dysk z backupem. Jak coś jest w nowszej wersji to też to aktualizuje (więc raczej datę zawsze trzeba mieć poprawnie ustawioną w komputerze).

MirrorCopy jest prosty i przyjemny, a te wszystkie operacje robione są po wywołaniu czegoś takiego:
MirrorCopy FROM=Files: TO=Files_backup: ALL VERBOSE SKIPROOTDOTFILES


Ja tam sobie podorzucałem różne pierdoły jak dodanie przed backupem buforów do backupowanej partycji i zwolnienie ich po zakończeniu (chociaż nie wiem czy to przyspiesza backup i czy to ma sens). Wypluwam sobie datę rozpoczęcia i zakończenia backupu żeby zobaczyć ile trwał. Zrobiłem też tak, że po backupie w RAM: pojawia mi się plik "backup_log.txt" w którym też mam ten czas i widzę, które partycje zrobiły backup. Takie nieistotne drobiazgi. :) Konkretnie dla partycji "Files" taki skrypcik wygląda u mnie tak:

addbuffers Files: 8000 >NIL:
addbuffers Files_backup: 8000 >NIL:

echo "START Files partition backup - " NOLINE
echo "START Files partition backup - " >>RAM:backup_log.txt

date
date >>RAM:backup_log.txt

MirrorCopy FROM=Files: TO=Files_backup: ALL VERBOSE SKIPROOTDOTFILES

addbuffers Files: -8000 >NIL:
addbuffers Files_backup: -8000 >NIL:

echo "END Files partition backup - " NOLINE
echo "END Files partition backup - " NOLINE >>RAM:backup_log.txt

date
date >>RAM:backup_log.txt

echo "----------------------------------------------------------------------------"
echo "----------------------------------------------------------------------------" >>RAM:backup_log.txt


Jeżeli wybiorę "Backup all disks" to po prostu wywołują się kolejno skrypty każdej partycji.

Nie jest to może TimeMachine z OSX w którym w dowolnym momencie mogę się cofnąć o całe miesiące i nawet przeglądać kolejne wersje pliku na przestrzeni ostatnich miesięcy. To tylko jedna kopia i metoda kopiowania nie jest pozbawiona wad (softlinki, które są w np. MorphOS SDK, zamieniają się chyba w pliki). No ale cieszę się, że nie muszę za każdym razem kopiować całości, bo to trwałoby strasznie długo i było zupełnie niepotrzebne. Kiedyś tak robiłem, bo nie było wyjścia, ale odkąd odkryłem MirrorCopy to backup trwa chwileczkę i nie zauważyłem błędów.

Być może są fajniejsze sposoby na backup pod MorphOSem. Ja używam takiego i się sprawdza. Najważniejsze jest dla mnie żeby wykonanie backupu nie wymagało ode mnie więcej niż wetknięcie jednej wtyczki do gniazda USB i wybrania jednej opcji z menu. Jeżeli miałbym coś więcej robić to pewnie nie robiłbym backupów. :) Poza tym to na czym mi naprawdę zależy dodatkowo jest na innych komputerach i jeszcze dodatkowo w Dropboksie.
[#14] Re: IceFileSystem 2.11

@MDW, post #13

Genialne :)
[#15] Re: IceFileSystem 2.11

@MDW, post #13

Dobre, zrobiłem sobie copy-paste.
[#16] Re: IceFileSystem 2.11

@MDW, post #13

Bardzo dziękuję za informację. Muszę to przetestować u siebie.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem