[#7]
Re: Książka o grach Public Domain
Ja to nie za bardzo rozumiem co dla autorów oznacza Public Domain w skrócie PD. Bo dla mnie to jest twór, który każdy może w dowolny sposób przerobić. A jak dobrze rozumiem, te recenzje odnoszą się do tytułów Freeware i Shareware. Swoją drogą z chęcia bym zobaczył listę gier public domain w moim znaczeniu. Bardzo interesujące (dla mnie) byłaby lista polskich gier tego typu. Ja znam tylko niedkończone produkcje Korina.