@MaaG^dA,
post #44
Wielkie dzięki za Amiparty!!!

Znowu mam po co włączać Amige :D
Tylko chciałbym miec tyle pary w płucach co djMario, bo zległem po 2ej w nocy i nie było jak spróbować wszystkich "płynnych delicji", a master ciągle miksował
No i krupnik po północy - bezcenny po całym dniu na kanapkach.
Ja z kolei spełniłem moje mikro marzenie - pograłem na cd32 podłaczonej do rzutnika
i grało sie lepiej niz zwykle bo muzyka była o wiele lepsza niż oryginalnie, toteż

za organizację. W mieście stołecznym wszyscy mamy ekstra sprzęt i duże telewizory ale jak chcesz się pobawić to najczęściej jest "nie mam czasu" toteż wszyscy którym udało się wyskrobać chwilkę czasu i przyjść moga sobie pogratulić