Komentarze do artykułu: Z listów starego amigowca...

[#1] Re: Z listów starego amigowca...
Przenoszę w to miejsce (o wiele bardziej odpowiednie) oftopową dyskusję na temat "czy Amiga była czy jej nie było", którą zapoczątkował niestrudzony kolega pabloz.
[#2] Re: Z listów starego amigowca...
ehhh .... ludziska... prosze was !!!...

po 1993 amigi NIE BYŁO , AMIGA SIE SKOŃCZYŁA król jest nagi !!!

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2015 15:04:50 przez pabloz
[#3] Re: Z listów starego amigowca...

@pabloz, post #2

król jest nagi !!!


Chyba królowa.. i to już nie długo bo dostanie nową obudowę
[#4] Re: Z listów starego amigowca...

@pabloz, post #2

A czemuż to po 1993 roku? Cóż się takiego w owym 1993 roku wydarzyło? Że Clintona wybrali? Że zaczęli wyświetlać Strażnika Teksasu? To jeszcze nie świadczy o tym, że Amiga skończyła się była, kolego pabloz
[#5] Re: Z listów starego amigowca...

@recedent, post #4

Po 93 r nastąpiło załamanie rynku growego na Amidze - wydawcy przedstawili się na pecety i konsole. 94r to już labedzi śpiew Amigi.
Świat rozrywki olał swą królowa - zabawa była później wszędzie tylko nie na Amidze.
W przypadku softu użytkowego tez w sumie nie było lepiej - Scala i Lightwave na PC?
Amiga była fajna ale skończyła się definitywnie w 94r.
[#6] Re: Z listów starego amigowca...

@michalmarek77, post #5

Amiga była fajna ale skończyła się definitywnie w 94r.


To co w takim razie robisz na portalu amigowym? I czemu on właściwie istnieje? Amigaaa
[#7] Re: Z listów starego amigowca...

@recedent, post #6

Bo uwielbiam Amige - a dokładniej to co reprezentowała w latach 88 - 93.
A portal fajny, choć przyznaje, w wielu swych aspektach kompletnie dla mnie abstrakcyjny.
[#8] Re: Z listów starego amigowca...

@pabloz, post #2

po 1993 amigi NIE BYŁO , AMIGA SIE SKOŃCZYŁA król jest nagi !!!

No popatrz, szkoda że o tym nie wiedziałem, skoro jeszcze w 2004 r. Amiga była moim JEDYNYM komputerem, na którym z powodzeniem napisałem pracę inżynierską i magisterską :) . Dzisiaj z POWODZENIEM używam MorphOS-a i programów z Amigi, to robienia prezentacji, grafik itd., dla mnie Amiga jeszcze nie umarła :)
[#9] Re: Z listów starego amigowca...

@trOLLO, post #8

Świetny argument przeczący temu, że Amiga to tylko zabawka do grania.
Ja swoją pracę pisałem rok później i dopiero na tę okoliczność zakupiłem starego blaszaka, żeby odpalić na tym Delphi B. Żałuję, że nie miałem dość zaparcia, żeby przekonać mojego promotora do Pascala na Amidze, a w zupełności by wystarczył do tego co robiłem- gratuluje koledze trOLLO OK
Wniosek jest taki- nie ma sensu pisać, że amiga się skończyła w tym lub w tamtym roku, możemy tylko pisać kiedy dla kogoś skończyła się przygoda z Amigą a są tacy dla których ta przygoda nie skończyła się nigdy ok, racja
[#10] Re: Z listów starego amigowca...
Zarąbiste, dlaczego tego wcześniej nie czytałem. Nie podobno, żebym miał taką sklerozę.
[#11] Re: Z listów starego amigowca...

@KM, post #10

Może dlatego, że nie czytałeś Polskiego Pisma Amigowego?
Pod artykułem jest podpis:
Artykuł oryginalnie pojawił się w jedenastym numerze Polskiego Pisma Amigowego.
[#12] Re: Z listów starego amigowca...

@grxmrx, post #11

Czytałem, ale widać skleroza mnie dopadła lub akurat to pominąłem. Tak czy siak fajne.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem