Komentowana treść: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!
[#1] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!
okładkę nawiązującą do czasów dawnych narysował z tej okazji Michał "Śledziu" Śledziński

Ciekawe jak to będzie wyglądać, bo z tego co pamiętam okładki "Bajtka" raczej nie były rysowane, tylko "zdjęciowe".
[#2] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@PopoCop, post #1

Będzie sporo o Amidze


Ostatnia aktualizacja: 09.05.2016 20:21:21 przez A2
[#3] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@PopoCop, post #1

Proponuję odświeżyć sobie pamięć i poprzeglądać roczniki 86-90
[#4] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@michalmarek77, post #3

Aha, czyli tak to ma wyglądać.
[#5] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@PopoCop, post #4

Tak, chłopiec z telewizora postarzał się "nieco"



Ostatnia aktualizacja: 09.05.2016 21:47:20 przez R-Tea
[#6] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@R-Tea, post #5

Czy tylko ja się nagle poczułem taki... stary? :D
[#7] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@vojo, post #6

A propo dziecka z okładki i starości taki mały offtop:

[#8] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!
W Bajku było mało o Amidze.
[#9] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@Hubez, post #8

...bo był wcześniej.

Kto się wybiera z okolic Bielska-Białej?

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2016 02:18:41 przez Vato
[#10] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@michalmarek77, post #3

Kurczę, szkoda że informatyka poszła w tak niewdzięcznym kierunku i "ubiła" te wspaniałe czasopisma. Siedzenie na necie to nie to samo, co chodzenie do kiosku po nowy numer ulubionego pisma.

Dobrze, że jest Retrokomp.

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2016 06:39:31 przez Hexmage960
[#11] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@Hexmage960, post #10

"Ubić" to mogło co najwyżej brak popytu na takie czasopisma. To wynikało z trendów i zawartości. Sam pamiętam, że na początku czekałem na każdy kolejny numer do czasu, aż treść
odbiegła od moich oczekiwań i za każdym razem zacząłem żałować pieniędzy wydanych na to czy inne czasopismo. Dzisiaj niektóre czasopisma mają się dobrze, inne nie mają racji bytu. Taki Bajtek np. może znalazłby z 300 czy nawet 500 nabywców miesięcznie, co punktu widzenia komercyjnego stałe wydawanie mija się z celem ... dla wydawcy. Fajnie zobaczyć taki nowy numer Bajtka, ale wątpię, aby na stałe znalazłby szerokie grono nabywców.
[#12] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@misiek2, post #11

A mógłbyś bardziej szczegółowo wyjaśnić - jakiej treści oczekiwałeś od czasopisma, że nie spełniło Twoich wymagań? O jaką treść chodzi?

Dla mnie pisma typu "Bajtek", "Top Secret", "Gambler" spełniały oczekiwania aż do samego końca, gdy pisma po prostu zniknęły.

Odcięty od tego źródła wiedzy byłem nieco zagubiony. Internet nie zapewnia człowiekowi obiektywnego źródła wiedzy. W pismach z reguły zawodowi redaktorzy wyrabiają opinię, kształtują nas. Tego mi bardzo zabrakło.
[#13] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@Hexmage960, post #12

"Internet nie zapewnia obiektywnego źródła wiedzy"

Minniat, weź Ty w końcu pogooglaj odpowiednio a, za przeproszeniem, nie chrzań.
[#14] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@Hexmage960, post #12

Przykładowo pod koniec Bajtka tematy poświęcone komputerom 8 bitowym czy grom 8/16 bit były marginesem treści, a skupiono się na opisach sprzętu i oprogramowania głównie na pc. Taka forma zdecydowanie mi nie odpowiadała. W tym zakresie zbliżono się bardzo do czasopisma Komputer, gdzie było mnóstwo wywiadów, które swoją treścią mnie nie interesowały oraz opisów sprzętu wówczas dla mnie egzotycznego. Nie mam pod ręką Bajtków żeby podać konkret, niestety teraz nie mogę w pracy zainstalować djvu. Do Bajtków z ostatnich lat nie mam żadnego sentymentu.
[#15] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@misiek2, post #14

Miałem dokładnie to samo. Nawet przestałem kupować Bajtka w ostatnich jego miesiącach istnienia. To samo było w sumie z Secret Service - najpierw brak gier na Amigę, poźniej jakaś Manga i Anime + inne zbędne kąciki a co raz mniej opisów gier.
[#16] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!
Sentyment do Bajtka oczywiście mam, bo jest to kawałek mojej historii. Ale przyznam się, że zdecydowanie nie było to moje ulubione czasopismo.

Bajtek był fajny gdy przed 1990 rokiem nie miałem komputera i o nim marzyłem. Wtedy chłonąłem informacje ze wszystkich platform. Jednak gdy kupiłem Atari XL/XE to taki Bajtek wydawał mi się trochę bez sensu. Kupowałem całe czasopismo, a o Atari miałem max. 2-3 strony. Nawet dział o grach jakoś nie bardzo dotyczył Atari, bo to był dopiero początek polskiego renesansu Atari (1989-1994), a na zachodzie gry na Atari już prawie nie wychodziły. Poza tym Bajtek jakoś nie zauważył tego renesansu i skupiał się tylko na zachodnich produkcjach, a ja żyłem tym co się dzieje w świecie polskiego softu dla Atari w tamtych czasach.
Za to gdy kupowałem: Tajemnice Atari, Świat Atari, Moje Atari albo Atari Magazyn to miałem 100% czasopisma o Atari, tworzonego przez Atarowców dla Atarowców. Wszystko było na czasie, dawało dostęp do nowinek. Marne 2-3 strony klanu Atari w Bajtku były przy tym dosłownie żałosne.

Tak samo gdy kupiłem Amigę to też Bajtek był bez sensu, bo ile tam było o Amidze? Późniejszy Bajtek był “profesjonalny” i próbował nam wtłoczyć do głowy, że 286/386 z prehistorycznym DOSem (przestarzałym już na początku lat 80) to jest nowoczesność i profesjonalizm. :) A tego ja nigdy nie potrafiłem zrozumieć i nigdy nie zaakceptowałem. Kupowałem takiego Bajtka i znów miałem od 0 do 2 stron o Amidze i musiałem czytać coś o np. Amstradzie, który mnie zupełnie nie interesował.
[#17] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@MDW, post #16

"Bajtka" zacząłem regularnie czytać w marcu 1987 kiedy dostałem Spectruma (kupiłem wtedy nawet numery wcześniejsze), a skończyłem około 1993, bo wtedy miałem już Amigę i lepszy był "MA" - w 100% o moim komputerze, a nie po trochu o różnych. Gdyby w 1987 r. był miesięcznik tylko o ZX, to "Bajtka" bym nie kupował. A że polski rynek prasy komputerowej był wtedy bardzo skromny, więc kupowało się to, co było.
Przeglądając dziś stare "Bajtki" z lat 1986-91 widać, że był to w dużej części "miesięcznik ciekawych przedruków", bo mnóstwo ilustracji i map do gier było żywcem przedrukowanych z zachodnich czasopism.
[#18] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@PopoCop, post #17

Jest i nowa, finalna, okładka


A wracając do Bajtka. Pamiętając o realiach, Bajtek był osom do 91 roku. Potem przeszedł na pecety acz niespecjalnie to dziwi - było przecież Moje Atari, C&A. Tak czy inaczej, od tego momentu Bajtek stał się suchy i nudny niczym wióry. Kupowałem choć bez entuzjazmu. Mam gdzieś jeszcze ostatni numer Bajtka z 96 roku. Było w nim chyba nawet o turbo z 060 do Amigi (nie żeby mnie to interesowało w tamtych czasach, wtedy Amiga już dawno była pieśnią przeszłości)
[#19] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@PopoCop, post #1

Ja bym ostudził emocje -- ekipa ta sama co przy wcześniejszych pozycjach tego wydawnictwa, więc nie spodziewajcie się nie wiadomo czego. Dostaniecie dokładnie to samo co zwykle ze stajni PIXEL, tylko w innym opakowaniu.
[#20] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@Hexmage960, post #12

Podobnie jak MDW chłonąłem Bajtka tylko dopóki nie kupiłem sobie komputera. Później już tylko sporadycznie pożyczałem. Rocznik 1986 był kluczowy, bo wtedy ukazały się testy wszystkich popularnych u nas 8bit. Jako Amstradowiec nie doczekałem się tematycznego czasopisma po polsku. Te 2 do 4 stron o CPC, z czego część dotyczyła CP/M, lub biurowo-Pascalowo-Asemblerowego zastosowania - nie usprawiedliwiały takiego wydatku zwłaszcza gdy posmakowałem zachodnich pism które dawały mi więcej nawet bez znajomości języka. Jeśli dobrze pamiętam to klan 8bit od 2iej połowy 1994 pojawił się już tylko 2 razy, raz o C64 i raz o ZX. W ostatnich 2óch latach o Amidze było już tylko po kilka stron. A reszta to już głównie testy części do PC. Zresztą Amigi się dorobiłem dopiero po upadku Bajtka.

W latach 90ych miałem w domu stosy czasopism (nie tylko o komputerach), które warzyły dziesiątki kg. I wysoko je ceniłem dopóki pod moim dachem w 2003 nie zawitał internet. I od początku uważałem że elektroniczna forma przekazywania tekstu i obrazków jest zdecydowanie wygodniejsza niż papier. A od czasu zakupu laptopa padł ostatni bastion papieru, czyli WC. I coraz bardziej te kilogramy w szafach zaczęły mi przeszkadzać. Część sprezentowałem kolegom których bardziej jarało ich posiadanie. Część przejrzałem i powydzierałem nieliczne ciekawsze (z encyklopedyczno-praktycznego punktu widzenia) artykuły, lub większe ładne obrazki nadające się na ścianę, a resztę oddałem na makulaturę. Te powydzierane stosiki były znacznie lżejsze i bez trudu zmieściły się w kartonie z czasopismami których tematykę trudniej było kiedyś znaleźć w necie.

Pamiętam jak w końcówce czasów gdy prenumerowałem kilka czasopism liczyłem ile stron rzeczywiście mnie interesowało po odliczeniu reklam, powtórek tematów które już omówiono ze dwa lata wcześniej, ale opisano ponownie na prośbę tych co później odkryli to czasopismo, oraz cykli które i tak mnie nie interesowały - zostawała tak żałośnie mała liczba stron że postanawiałem nie przedłużać prenumeraty. Zresztą w dwóch przypadkach zbiegło się to z końcem ich wydawania. Widać nie ja jeden miałem podobne odczucia.

Rozumiem że te stare papierowe okładki budzą sentymenty, do czasów gdy mieliśmy więcej wolnego czasu, nie ciążyła na nas taka odpowiedzialność, a przyszłość jawiła się jako pełna nadziei. Ale to nie znaczy że znowu chciałbym mieć pełno papierów w szafie. Dlatego nie jaram się współczesnymi retro-gazetkami. Przecież dotyczą sprzętów które się nie zmieniły od lat. Mało to razy już je opisano? Ewentualne współczesne dodatki są opisane na stronie producenta lub na forach użytkowników. Te darmowe przeglądam w 2 min i NIE czekam na następny nr. Cieszę się że są dostępne djvu z tymi starymi miesięcznikami. I żałuję tylko że nie odkryłem jeszcze w takiej postaci Młodego Technika.

Te lepsze przeglądarki potrafią przeszukiwać teksty nawet w jpg a nie tylko w pdf. Jeszcze trochę to nawet nie będzie trzeba stron w nich przewracać, ani czytać spisów treści, bo doczekamy czasów że nasz komputer będzie reagował na głos i sam znajdzie w nich to o co zapytamy. ;)
[#21] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@R-Tea, post #5

I jak w każdym czasopiśmie z tamtego czasu obowiązkowo kurs programowania w odcinkach, horror oczekiwania na następną porcję dla każdego pragnącego poznać tę magię.

Obowiązkowo Logo bo prosty, edukacyjny, dostępny i żółwik rysuje. A i tak wszyscy pisali w Basicu a o Logo mało kto pamięta.

No i Prolog... w Bajtku... kompletnie od czapy zważywszy na target czytelników i trudność w zdobyciu programu na 8bitowce. Widział kto wtedy Prolog na kasecie z giełdy do np. Commodorka (pomiędzy Rambo i Giana Sister)?
Prologa spróbowałem, nie zrozumiałem, skasowałem
.

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2016 11:02:57 przez rePeter
[#22] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@MDW, post #16

Bajtek był fajny gdy przed 1990


Dokładnie.
Potem każdy miał pretensje, że o jego komputerze tylko dwie strony a reszta konkurencji

.
[#23] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@misiek2, post #11

Pismo chciało być psimem "dla wszystkich".Miało silną konkurencję:"Enter" "PC World Computer" ,Pc Kurier.

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2016 11:23:54 przez simka113
[#24] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!
Ja lubiłem Bajtka (o ile dobrze pamiętam ). Pamiętam też, że pewnego dnia kupiłem i była tam informacja że już nie będą pisać o Amidze. Zapewne mocno dostali po kieszeni wtedy, a my już całkowicie przesiedliśmy się na MA i ACS z CD-ROMem.OK
[#25] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@Andrzej Drozd, post #24

Hmn...dziwne, bo w Bajtku pisali o Amidze do samego końca.
[#26] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@michalmarek77, post #25

No to o ile dobrze pamiętam, to dlaczego przestałem kupować Bajtka? Hmmm, masz jakiś pomysł? Może o C64 przestali?
[#27] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@Andrzej Drozd, post #26

Nie wiem. Implikujesz jakoby Bajtek miał przestać pisać o Amidze, co zwyczajnie nie jest prawdą.
[#28] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@rePeter, post #21

I jak w każdym czasopiśmie z tamtego czasu obowiązkowo kurs programowania w odcinkach, horror oczekiwania na następną porcję dla każdego pragnącego poznać tę magię.

Tak! Znam to doskonale. Przez 10 miesięcy śledziłem w Tajemnicach Atari kurs programowania w języku Forth (Rolanda Pantoły, autora gier: "AD 2044", "Klątwa", "Władcy Ciemności"). Kurs zakończył się na etapie, który pozwałał na napisanie "Hello world". Do tego gdy wreszcie zdobyłem gdzieś Forth na Atari XL/XE to okazało się, że nie istnieje wersja kasetowa, a to co jest to jest tylko jakaś piracka kombinacja, która np. nie potrafi zapisać projektu na kasecie. Trzeba było mieć stację dysków, a ja jej oczywiście nie miałem.

To samo zresztą przeżyłem gdy w 1999 roku zacząłem śledzić w Magazynie Amiga kurs OpenGL /StormMesa (autorstwa Szczepana Kuźniarza). Specjalnie dla OpenGLa nauczyłem się ANSI C. Wyszły 3 odcinki kursu i Magazyn Amiga przestał wychodzić. Udało mi się jeszcze dostać numery, które potem wyszły tylko na CD. Miałem wtedy jakiś bardzo ograniczony i sporadyczny dostęp do internetu i napisałem do Szczepana Kuźniarza, bo miałem masę pytań i byłem strasznie rozczarowany tym, że następnych odcinków nie będzie. Autor okazał się baaardzo fajnym gościem i nie tylko mnie nie olał ale cierpliwie odpowiadał na moje pytania. Jestem mu za to bardzo wdzięczny do dzisiaj. Potem kupiłem jakąś przestarzałą "OpenGL, księga eksperta" i dalej poleciałem sam. Ale już wiele więcej niż od Szczepana się nie dowiedziałem.

Na tych dwóch przykładach chciałem pokazać, że era czasopism wcale nie była dla mnie taka fajna. Ja w czasach internetu odżyłem i mam wrażenie, że wcześniej był koszmar.
[#29] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@MDW, post #28

Przez 10 miesięcy śledziłem w Tajemnicach Atari kurs programowania w języku Forth


Nie wiem czy to tylko specyfika polskich czasopism, choć wtedy uzasadniona kompletnym brakiem wydawnictw, ale jakby nie patrzeć, to kuriozum. Nie ma szansy, żeby nauczyć programowania w kilku/kilkunastu odcinkach po dwie/trzy strony i to rozsianych czasowo na przestrzeni roku.

I dziw mnie bierze, że ludzie na PPA ciągle jeszcze domagają się takich odcinków czy to z Amosa, C czy assemblera, mając pod ręką net pełen materiałów. Nie rozumiem tego.
.
[#30] Re: 135. numer Bajtka na Pixel Heaven 2016!

@michalmarek77, post #27

Nie wiem.


No to kto ma wiedzieć? Przecież ty wiesz wszystko i najlepiej.OK
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem