• Odpowiedz

• Odpowiedz

@rgrg2, post #2

Spokojnie, najpierw może sam obejrzyj film, bo jeszcze nie wiesz co chwalisz. Akurat ja tego filmu nie rozpatrywałbym jako 'historii Amigi'.

• Odpowiedz

• Odpowiedz

Właśnie skończyłem oglądać.

Fajnie coś takiego obejrzeć. Chociaż gdybym ja realizował taki film to na pewno ustawiłbym zupełnie inne priorytety, co innego pokazał, co innego pominął. Film jest przede wszystkim zbyt amerykański. Nie mówię, że powinni się w tak krótkim materiale zagłębiać w techniczne szczegóły ale jednak kilka haseł nie sposób pominąć. Gadają 10 minut o Video Tosterze (który nigdy nawet nie dotarł do Europy), a nie mogli poświęcić choćby dosłownie 15 sekund np. Phase5? Tyle gadania o tym jaką to świetną maszynką do gier była Amiga, a nikt z branży gier się nie wypowiedział. Pokazywano tonę ciągle tych samych Amig, a nawet przez sekundę nie pokazano CD-32, CDTV. Tak wielu kluczowych tematów nawet nie dotknięto, a było ze 20 fanbojskich "emejzingowych" wypowiedzi w których było zero konkretów. Miałem wrażenie, że te wypowiedzi się powtarzają, że w kółko słucham tego samego.

Pomimo tych wszystkich wad fajnie mi się oglądało. Bardzo chętnie obejrzałbym podobny film ale zrealizowany w Europie. Amiga widziana z europejskiej perspektywy to zupełnie coś innego, dotyczy zupełnie innych czasów, społeczność inaczej wygląda i się zachowuje. Mam wrażenie, że u nas Amiga była inaczej używana.

Mandi & Kokos - dzięki za polskie napisy! Dobrze zrobione, nie mam do nich żadnych zastrzezeń (nawet było "tę Amigę", a nie "tą Amigę" - brawo). Dzięki Wam mogłem obejrzeć film bez wysiłku i ze 100% zrozumieniem.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2017 01:06:06 przez MDW

• Odpowiedz

• Odpowiedz

@MDW, post #6

Brawa za polskie napisy należą się głównie Mandi^ATO. Zach obudził się jakiś tydzień przed zamknięciem prac nad filmem, że chciałby mieć napisy po polsku, po tym jak Billu uświadomił mu, że w Polsce Amiga jest bardzo silna.

Mandi^ATO zarywał wieczory po pracy, święto niepodległości oraz zdaje się weekend, żeby to przetłumaczyć i jeszcze dać nam trochę czasu na korektę. I tu kolejne podziękowania dla mojej żonki Kini, która wyłapała masę takich "tą Amigę".

Zdaję sobie jednak sprawę, że przy takiej presji czasu na pewno pozostały jakieś wpadki, których zwyczajnie nie zauważyliśmy.

• Odpowiedz

@Sokok, post #8

Zdaję sobie jednak sprawę, że przy takiej presji czasu na pewno pozostały jakieś wpadki, których zwyczajnie nie zauważyliśmy.

Nawet jeżeli powstały jakieś wpadki to na tyle małe, że ja nie zauważyłem (a raczej jestem przeczulony na punkcie napisów). Moim zdaniem robotę wykonaliście na 5/5. A biorąc pod uwagę presję czasu to na 6/5. Dzięki raz jeszcze!

• Odpowiedz

@MDW, post #9

Dzięks w imieniu ekipy.

• Odpowiedz

@Sokok, post #10

Sok OK!

• Odpowiedz

@MDW, post #6

• Odpowiedz

@michalmarek77, post #12

• Odpowiedz

@MDW, post #13

• Odpowiedz

@michalmarek77, post #14

Z jednej strony godzina to mało, a z drugiej strony ze 20 minut z tego to powtórzenia w amerykańskim stylu (jakby momenty przygotowane na przerwy reklamowe) i masa pustych zachwytów. Słowo "amazing!" pada chyba więcej razy niż w applowych prezentacjach.

• Odpowiedz

@MDW, post #15

• Odpowiedz

@MDW, post #6

a nie mogli poświęcić choćby dosłownie 15 sekund np. Phase5?

I nie ma nic o klasykach z PPC? Jeżeli nie ma, to autorzy są niepoważni.

• Odpowiedz

@michalmarek77, post #14

• Odpowiedz

@retronav, post #18

• Odpowiedz

@Andrzej Drozd, post #17

I nie ma nic o klasykach z PPC? Jeżeli nie ma, to autorzy są niepoważni.

Jest mowa o X1000 i przez moment jest pokazany AmigaOS 4. Ale nie ma ani słowa o tym, że ludzie przetrwali na Amigach klasycznych tylko dzięki temu, że je przez wiele lat robudowywali o różne dziwne dodatki. Ktoś niekumaty po obejrzeniu filmu nadal nie wie, że do Amigi 1200/3000/4000 można wsadzić kartę z PowerPC. A nawet kartę graficzną. Za to widzimy i słyszymy przez kilka minut, że Amiga generuje piszczący dźwięk i świetnie nadaje się do robienia "chipówek" (których "normalni" ludzie nie uważają nawet za muzykę).

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2017 16:54:46 przez MDW

• Odpowiedz

@retronav, post #18

Teraz to śmiem twierdzić, że Viva amiga nie może stanąć w szranki z tubowymi materiałami (np tymi, które robi Kim Justice) a co dopiero o stawianiu go do porównania z FBTD:tAY.

Kurde, oglądnąłem go dziś znowu. Ależ to jest świetna rzecz.
No i Ci ludzie, którzy o niej opowiadają. Przecież tam nie ma żadnego prowadzącego, narratora - całość to wypowiedzi niżej wymienionych osób, które zostały pokładane w cudowną całość.
No i mamy w nim wszystko - genezę, historię, szczegółowe skupienie się na jej możliwościach technicznych, wpływ na IT, gry, demoscenę (nawet przez minutę gadają o VT i Lightwave )

(występują : Shahid Ahmed, Rich Alpin, Brian Bagnall, Kellyn Beeck, Allister Brimble, Martyn Brown, Stoo Cambridge, Eric Chahi, Sean Cooper, Glenn Corpes, Paul Cuisset, John Cutter, Mike Dailly, Joe Decuir, Mevlut Dinc, Martin Edmondson, Julian Eggebrecht, Ron Gilbert, Olof Gustafsson, Anders Hansen, Jon Hare, Bill Hart, Trip Hawkins, Dave Haynie, Mark Hellewell, Rico Holmes, Chris Huelsbeck, Tim Jenison, David Jones, Larry Kaplan, Glenn Keller, Chris Kingsley, Ron Gilbert, Jason Kingsley, Jesper Kyd, Rob Landeros, Richard Lowenstein, Frank Leonardi, Fredrik Liljegren, Dale Luck, Bjorn Lynne, Archer Maclean, Dan Malone, Paul Mclaughlin, R.J. Mical, Peter Molyneux, Andrew Morris, Dave Needle, Ron Nicholson, Markus Nystrom, David Perry, David Pleasance, Don Reisinger, Jim Sachs, Carl Sassenrath, Shaun Southern, Andreas Tadic, Bob Welland, Gary Whittaker...)

Jak ktoś jeszcze nie widział, a choćby minimalnie interesuje się Amigą, ba IT, to powinien to zrobić natychmiast. Minniat chyba by wyleciał w stratosferę po obejrzeniu

• Odpowiedz

@retronav, post #4

• Odpowiedz

Miałem okazję zupełnie przypadkowo być na premierze filmu w Waszyngtonie na MagFescie, a także okazję poznać autora, pogadać z Amiga Billem oraz panem jak na zdjęciu załączonym Wszyscy są szalenie sympatyczni. Autor filmu nie jest jakimś ekspertem od Amigi, podszedł do sprawy bardziej od strony osoby z zewnątrz. Mimo wszystko uważam, że świetnie oddał ducha tej idei, o czym jest dużo więcej w filmie niż o technikaliach. I to jest moim zdaniem świetne i nowe podejście do tematu.

Przy okazji - następnym filmem Zacha będzie historia Segi, także tematyka różnorodna. Oczywiście film jest z amerykańskiem perspektywy, dlatego dużo o VT. No ale też jakby inaczej miało być.

Mam cztery ulotki promujące film, na których autografy złożył Dave. Obiecałem dostarczyć polskim amigowcom. Myślę, że Amiparty to dobra okazja? Zrobimy jakieś compo ;)

• Odpowiedz

@Fei, post #23

• Odpowiedz

@Fei, post #23

Pogratulować

• Odpowiedz

@Sokok, post #24

• Odpowiedz

@Fei, post #26

• Odpowiedz

@Sokok, post #27

• Odpowiedz

@Fei, post #28

• Odpowiedz

@Fei, post #26

• Odpowiedz