• Odpowiedz

• Odpowiedz

• Odpowiedz

@Jenot, post #3

Duże brawa dla autorów!! Fajnie będzie zobaczyć Polski film o demoscenie!!

• Odpowiedz

@Jenot, post #3

Jest szansa na CamRip, gdyby ktoś tam gdzieś z tylnego rzędu zarejestrował telefonem. Piracenie to ta część Sceny którą najtrudniej odtworzyć.

Czyli taki CamRip byłby takim dopełnienie Amigowych Party z przed lat.

• Odpowiedz

• Odpowiedz

• Odpowiedz

@Sir_Lucas, post #4

• Odpowiedz

• Odpowiedz

@Phibrizzo, post #9

A tu się zgodzę. Też bardzo chętnie zobaczyłbym drugą część. Bardziej szczegółową.

Ale myślę, że niedosyt jest nieunikniony. Film ma na celu wyjaśnić co to jest demoscena komuś kto o tym zjawisku nie słyszał. No a skoro ktoś ogląda te dema od ponad 20 lat to raczej do grupy docelowej się nie zalicza.

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2017 21:45:17 przez MDW

• Odpowiedz

@Phibrizzo, post #9

• Odpowiedz

@Jenot, post #3

• Odpowiedz

@BULI, post #12

• Odpowiedz

@Jenot, post #13

• Odpowiedz

@Jenot, post #3

• Odpowiedz

@Leander, post #15

• Odpowiedz

@Drakon, post #16

• Odpowiedz

@jubi, post #17

• Odpowiedz

@TechNineWonder, post #5

Piracenie to ta część Sceny którą najtrudniej odtworzyć.

bo imprezka nazywała się kiedyś tak naprawdę Copy Party, a dema pojawiły się jako rozwinięcie tych krótkich interek przed grą lub programem, informując o tym kto złamał "fachowe" zabezpieczenia . Upłynęło trochę czasu zanim demka stały się samodzielnym bytem. Scena narodziła się z tych "popisówek", zanim stała się sztuką.

• Odpowiedz

@jubi, post #17

@Jubi
no właśnie nie chciałem nic mówić przed obejrzeniem (i nie powiem)
ale mam podobne przemyślenia jak ty...
poczekam - obejrzę,

@Slayer
tak - jesteś nieobiektywny

• Odpowiedz

@jubi, post #17

Jest tam 8 dem, z których 7 przypada na lata 2000-2017, a jedno jedyne jest z 1993. Biorąc pod uwagę fakt, że polska demoscena powstała jeszcze w latach 80tych a swój największy rozkwit przeżywała w połowie lat 90tych, wygląda to nadzwyczaj dziwnie jak na film o polskiej demoscenie. Czy ktoś kto to oglądał mógłby się na ten temat wypowiedzieć, o czym to tak naprawdę jest?

Z tego by wynikało, że jest to film o obecnej "fali" demoscenowej!?
Osobiście nie widzę w tym nic złego, oczywiście ma znaczenie jak to zostało pokazane.

Z chęcią obejrzę, to i się wypowiem w sprawie konkretów

• Odpowiedz

@BULI, post #22

• Odpowiedz

@jubi, post #17

• Odpowiedz

Brakowało mi czegoś takiego w "lokalnej" wersji
Dobrze byłoby obejrzeć - a skoro jest niedosyt, to może zrobi się z tego niezły sequel?

• Odpowiedz

@makarsky, post #24

zabrakło przykładów tytułowego przekraczania

Bo w dzisiejszych czasach scena niezbyt często cokolwiek przekracza. Mimo to bardzo fajnie się ogląda/słucha produkcji scenowych także i dzisiaj. W profesjonalnym świecie takich produkcji nie znajdziemy, bo tego nie da się sprzedawać, a zawodowcy nie są zainteresowani pracą tylko i wyłącznie dla sławy i chwały w mini-społeczności osób zainteresowanych demosceną. Poza tym demoscena to totalna wolność. Żadnych komercyjnych kajdanów, nikt nie walczy o klienta, widza, ilość odsłon reklamy, zadowolenia zleceniodawcy. Produkcja jest tylko i wyłącznie wynikiem umiejętności i wyobraźni twórców.

• Odpowiedz

@MDW, post #26

• Odpowiedz

@recedent, post #27

Faktycznie może przekraczać ludzkie pojęcie fakt, że komukolwiek chciało się cokolwiek na tę platformę robić. Już się spotkałem z opinią, że to jest takie "kuriozum".
Tak przy okazji - finalna wersja tego kuriozum nadal się robi. 😃

• Odpowiedz

@MDW, post #28

• Odpowiedz

@rolpho / D6, post #25

z tego niezły sequel?

No następna mogła by być "Sztuka Łamania". Piracenie BBS tour de World i nagrywanie wywiadów z członkami poszczególnych grup

Tu już by trzeba było zrobić zbiórkę i na Europe kupić jakiegoś Busa i wyposażyć w Amigi.

Pierwsza Europa, później resztę Kontynentów.

• Odpowiedz