Komentarze do artykułu: Turrican
14.08.2017 13:44
[#3]
Re: Turrican
@PopoCop, post #1
Swietny artykul. To pokazuje, ze prawie cala branza, to tak naprawde swietni plagiatorzy ale niektorzy potrafili to robic tak umiejetnie, ze ich dziela przeszly do historii jako legendy a inni z kolei upadali na twarz nieudolnym kopiowaniem.
W branzy gier stworzono juz tak duzo, ze faktycznie wymyslenie czegos nowego, oryginalnego to takie "mission impossible" i najlatwiej czerpac garsciami od innych, byleby z glowa i umiejetnie, co ewidentnie uczyniono w Turricanie
W branzy gier stworzono juz tak duzo, ze faktycznie wymyslenie czegos nowego, oryginalnego to takie "mission impossible" i najlatwiej czerpac garsciami od innych, byleby z glowa i umiejetnie, co ewidentnie uczyniono w Turricanie
12.09.2017 21:08
[#4]
Re: Turrican
@selur, post #3
troche po czasie, ale co tam....
Dla mnie Turrican 1,2 to najlepsze gry na C64 a T1,2,3 to najlepsze gry na Amigę.
I mam gdzieś że bazuja na wtórnych pomysłach.
Jak mawia klasyk (Picasso? Jobs?) "Good artist copy, great artists steal".
W tym sensie - Manfred Trenz (i Chriss Huelsbeck) to mój idol!
Supportuje nowe przedsięwzięcie Chrisa na kickstarterze i nie mogę się doczekać kolejnej płyty z muzą z T!
Dla mnie Turrican 1,2 to najlepsze gry na C64 a T1,2,3 to najlepsze gry na Amigę.
I mam gdzieś że bazuja na wtórnych pomysłach.
Jak mawia klasyk (Picasso? Jobs?) "Good artist copy, great artists steal".
W tym sensie - Manfred Trenz (i Chriss Huelsbeck) to mój idol!
Supportuje nowe przedsięwzięcie Chrisa na kickstarterze i nie mogę się doczekać kolejnej płyty z muzą z T!
oczywiście moim zdaniem 