Komentowana treść: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
10.03.2019 20:47
[#32]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@waldiamiga, post #31
Poczekaj, jutro poczytasz tutaj "kolorystyka tytułu pisma fatalna, sam nazwa za blisko górnego brzegu, tytuły artykułów za duże i można było użyć innej czcionki a przede wszystkim nie biały kolor, miniaturki nie korespondują z reklamowaną zawartością pisma, zewnętrzne marginesy okładki są niestaranne" i może jeszcze coś 
Czytam sobie te komentarze, ale takie rzeczy jak polemika z czytelnikami czasopisma (którzy stanowią tu przytłaczającą większość
) nie wchodzi w grę, tak się nie buduje społeczności wokół czegoś.
Rozmawialiśmy w gronie redakcji (jak to brzmi dumnie) i od nowego numeru będzie odświeżony wygląd okładki.
A konkretnie co do ostatniej pracy 'recedenta' - z pewnością jest to krok w stronę oczekiwań wyrażonych tutaj.
Czytam sobie te komentarze, ale takie rzeczy jak polemika z czytelnikami czasopisma (którzy stanowią tu przytłaczającą większość
) nie wchodzi w grę, tak się nie buduje społeczności wokół czegoś. Rozmawialiśmy w gronie redakcji (jak to brzmi dumnie) i od nowego numeru będzie odświeżony wygląd okładki.
A konkretnie co do ostatniej pracy 'recedenta' - z pewnością jest to krok w stronę oczekiwań wyrażonych tutaj.
11.03.2019 17:18
[#36]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@recedent, post #35
Dla mnie rewelacja. Tylko według mnie logo powinno mieć więcej kolorów (np. kolory Amigowego checkmarka) ew. inną stylistykę, a nie dwukolorowy gradient. 
Zaś co do zdania red. nacz. Adama Mierzwy to zgadzam się z nim, aczkolwiek polemika z czytelnikami to nie jest nic nadzwyczajnego. Kiedyś były listy do redakcji. Przecież w jakiś sposób redakcja dowiadywała się o preferencjach czytelników.
Dziś z reguły odbywa się to na łamach forum internetowego.
Rzeczywiście nikt nie dogodzi wszystkim gustom na raz.
Mam wszystkie dotychczasowe numery pisma na papierze (1-5) i przyznam, że waham się co do kupna czy przedłużenia prenumeraty. Pokażcie, że warto to pismo kupować. A okładka jest wizytówką.
Jeżeli pismo ma jakiś wystrzałowy artykuł, powinno się je po prostu zareklamować na przedniej stronie (tak jak proponuje Recedent na swojej ilustracji).
Albo przynajmniej powinien być jakiś słowny komentarz do ilustracji.
Ostatnia aktualizacja: 11.03.2019 17:20:15 przez Hexmage960
Zaś co do zdania red. nacz. Adama Mierzwy to zgadzam się z nim, aczkolwiek polemika z czytelnikami to nie jest nic nadzwyczajnego. Kiedyś były listy do redakcji. Przecież w jakiś sposób redakcja dowiadywała się o preferencjach czytelników.
Dziś z reguły odbywa się to na łamach forum internetowego.
Rzeczywiście nikt nie dogodzi wszystkim gustom na raz.
Mam wszystkie dotychczasowe numery pisma na papierze (1-5) i przyznam, że waham się co do kupna czy przedłużenia prenumeraty. Pokażcie, że warto to pismo kupować. A okładka jest wizytówką.
Jeżeli pismo ma jakiś wystrzałowy artykuł, powinno się je po prostu zareklamować na przedniej stronie (tak jak proponuje Recedent na swojej ilustracji).
Albo przynajmniej powinien być jakiś słowny komentarz do ilustracji.
Ostatnia aktualizacja: 11.03.2019 17:20:15 przez Hexmage960
11.03.2019 18:24
[#37]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@recedent, post #35
@Rec dla mnie bomba dokładnie o taki kierunek mi chodziło.
@Adam
Nie no, jak można słuchać głosu czytelników parafrazując "...jeszcze gotowi pomyśleć, że My tu jesteśmy dla nich." Adam tak to się budowało społeczności w latach '90 ubiegłego stulecia, gdy każdy był 'głodny' informacji i rednacze robili co chcieli, mniej lub bardziej pod prąd. Ba! Nawet można było przecierpieć te pampuchowe wstępniaki, które z uporem muła politykowały co mnie osobiście irytowało do granic niemożliwości. Dziś natomiast, rzeczywistość jest inna, a papierowe periodyki są czymś z gatunku li tylko zachcianki, swoistej fanaberii i warto by wyglądało na poziomie spełniając oczekiwania merytoryczne i estetyczne także. Nie ma też nic złego, w tym gdy wysyłane przez czytelników sygnały są konstruktywne, rzeczowe i uzasadnione. Bo to znaczy, że jacyś czytelnicy są... a to chyba jest głównym cele.
@Adam
Czytam sobie te komentarze, ale takie rzeczy jak polemika z czytelnikami czasopisma (którzy stanowią tu przytłaczającą większość ) nie wchodzi w grę, tak się nie buduje społeczności wokół czegoś.
Nie no, jak można słuchać głosu czytelników parafrazując "...jeszcze gotowi pomyśleć, że My tu jesteśmy dla nich." Adam tak to się budowało społeczności w latach '90 ubiegłego stulecia, gdy każdy był 'głodny' informacji i rednacze robili co chcieli, mniej lub bardziej pod prąd. Ba! Nawet można było przecierpieć te pampuchowe wstępniaki, które z uporem muła politykowały co mnie osobiście irytowało do granic niemożliwości. Dziś natomiast, rzeczywistość jest inna, a papierowe periodyki są czymś z gatunku li tylko zachcianki, swoistej fanaberii i warto by wyglądało na poziomie spełniając oczekiwania merytoryczne i estetyczne także. Nie ma też nic złego, w tym gdy wysyłane przez czytelników sygnały są konstruktywne, rzeczowe i uzasadnione. Bo to znaczy, że jacyś czytelnicy są... a to chyba jest głównym cele.
11.03.2019 18:42
[#38]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@RadziN, post #37
Chyba nie rozróżniłeś słów "czytam" a "polemika" w mojej wypowiedzi, którą sam cytowałeś.
"Czytam" jest słuchaniem głosów, "polemika" nie zgadzaniem się z nimi. Czyli twoja ocena mojego postępowania jest błędna w tym momencie - zrozumiałeś moją wypowiedź całkowicie odwrotnie.
I dlatego właśnie udzielanie się redakcji w takich wątkach nie ma sensu.
"Czytam" jest słuchaniem głosów, "polemika" nie zgadzaniem się z nimi. Czyli twoja ocena mojego postępowania jest błędna w tym momencie - zrozumiałeś moją wypowiedź całkowicie odwrotnie.
I dlatego właśnie udzielanie się redakcji w takich wątkach nie ma sensu.
11.03.2019 19:05
[#39]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@Hexmage960, post #36
Na początku był w planach dział listy od czytelników (i dalej jest to aktualne), ale nigdy nie przyszedł na adres w stopce żaden mejl.
Mimo że pismo ma obudowanie do tworzenia zasięgu (strony, fanpage, podcast, są newsy) to nie udaje się złapać jakoś więzi z czytelnikami - są anonimowi. Nie wiem np. kto z wypowiadających się tutaj kupuje to pismo (oprócz ciebie, bo sam napisałeś że prenumerujesz).
Uwagi do okładki są pierwszy raz - a jest już nr 6, jakoś wcześniej ich nie było. Nie ma czegoś, co określane jest jako "feedback".
Mnie się wydaje, że jeśli ktoś kupuje (bądź nie) to raczej nie decyduje o tym okładka. Zwyczajnie sytuacja zmieniła się w przeciągu kilku lat, teraz jest duża oferta. Taki zestaw na papierze jak dla mnie to "K&A plus" (które teraz wyznacza standard wydania) i "RetroKomp". Jeśli byłbym sympatykiem NG to pewnie wybrałbym "Amiga NG" zamiast "RetroKompa", ale tu jest jeszcze jedno zjawisko. Rozumiem, że cena wersji papierowej jest wysoka, ale jak ktoś nie da na PDF 9 zł raz na kwartał, bo drogo, bo okładka, bo layout - to też pokazuje rzeczywiste zainteresowanie tematem NG. To znaczy jego brak. I pokazuje też inne powszechne zjawisko - "kupowanie na półkę".
Może rzeczywiście taki periodyk nie ma racji bytu po prostu.
Mimo że pismo ma obudowanie do tworzenia zasięgu (strony, fanpage, podcast, są newsy) to nie udaje się złapać jakoś więzi z czytelnikami - są anonimowi. Nie wiem np. kto z wypowiadających się tutaj kupuje to pismo (oprócz ciebie, bo sam napisałeś że prenumerujesz).
Uwagi do okładki są pierwszy raz - a jest już nr 6, jakoś wcześniej ich nie było. Nie ma czegoś, co określane jest jako "feedback".
Mnie się wydaje, że jeśli ktoś kupuje (bądź nie) to raczej nie decyduje o tym okładka. Zwyczajnie sytuacja zmieniła się w przeciągu kilku lat, teraz jest duża oferta. Taki zestaw na papierze jak dla mnie to "K&A plus" (które teraz wyznacza standard wydania) i "RetroKomp". Jeśli byłbym sympatykiem NG to pewnie wybrałbym "Amiga NG" zamiast "RetroKompa", ale tu jest jeszcze jedno zjawisko. Rozumiem, że cena wersji papierowej jest wysoka, ale jak ktoś nie da na PDF 9 zł raz na kwartał, bo drogo, bo okładka, bo layout - to też pokazuje rzeczywiste zainteresowanie tematem NG. To znaczy jego brak. I pokazuje też inne powszechne zjawisko - "kupowanie na półkę".
Może rzeczywiście taki periodyk nie ma racji bytu po prostu.
11.03.2019 19:34
[#40]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@adam_mierzwa, post #39
Proszę zbytnio nie sugerować się moim zdaniem, bo jestem użytkownikiem A1200.
Kupowałem do tej pory pismo nie z uwagi na tematykę, ale głównie ze względu na wspieranie takich inicjatyw.
Tematyka NG interesuje mnie dość nieznacznie. Proszę podsumować głosy "za" i "przeciw" i dopiero wyciągnąć wnioski. Według mnie pismo ma absolutnie rację bytu dla obecnych (i przyszłych) czytelników zainteresowanych tematyką systemów NG.
Gdyby jednakże poszerzyć choć odrobinę pismo o tematykę Klasyczną jak sugerowałem przy okazji poprzednich numerów, byłby to bodziec dla mnie do kupna kolejnego numeru.
Amigazyn kupuję regularnie, RetroKomp nie do końca regularnie (brakuje mi kilku numerów). Amiga NG, tak jak napisałem - mam wszystkie dotychczasowe numery.
Ponieważ Amigazyn jest w 90% skupiony na Amidze klasycznej to właśnie dlatego kupuję każdy numer. RetroKomp w 10% Amiga i reszta to inne systemy ośmio, szesnasto i 32-bitowe, jak Commodore, czy Atari. Dlatego tutaj nie udało mi się zachować pełnej regularności.
Pismo stricte NG jest siłą rzeczy skierowane do wąskiego grona osób, których,
- albo stać na Amigę NG,
- albo mają komputer pod MorphOSa,
- albo interesują się systemami typu AROS.
Ja nie należę do żadnej z tych grup. Posiadam pożyczonego Sama440ep i miałem pewne przygody z programowaniem pod OS4.
Tak, że podsumowując proszę nie przywiązywać zbyt dużej wagi opiniom przeze mnie wyrażanym w tej kwestii, bo stanowię zapewne statystycznie margines czytelników jako użytkownik Amigi klasycznej.
Zaś co do pisma, to w wątku zwróciłem uwagę tylko na okładkę, którą widzimy. W newsie podane są też przykładowe artykuły z pisma.
Myślałem zatem, by - w ramach bonusu - dawać wkładkę do pisma poświęconą Amidze klasycznej? Czy są jakiekolwiek przeszkody by takie coś dodawać? Brak osób znających się na temacie, albo chętnych do współpracy? Czy może nie odpowiada to zupełnie "linii pisma"?
To są sugestie na przyszłość, które - w moim przypadku - zwiększyłyby zainteresowanie pismem.
Wiem, że kolega proponował mi napisanie artykułu dot. ulubionego programu PD/Shareware na Amigę, który działa na OS4. Z różnych względów (głównie braku czasu) nie przygotowałem jeszcze takiego artykułu. Sam nie mogę deklarować się na stałą współpracę, choć przyznam - że gdybym miał czas, to chętnie jeden artykuł do takiej potencjalnej wkładki (np. zatytułowanej "Amiga Classic") bym przygotował.
Tematem mógłby być właśnie "mój ulubiony program PD/Shareware na Amigę", ale działający na A1200.
Albo prywatny ranking kilku takich programów.
Ale z drugiej strony pismo jest kierowane do specyficznej grupy czytelniczej, do której nie należę. Leży mi jednak na sercu Wasza praca.
Fajnym pomysłem, który przychodzi mi jeszcze do głowy, to "fuzja" dwóch pism, np. Amigazynu i Amiga NG. Takie jedno pismo bym kupował bez mrugnięcia okiem.
Albo po prostu dodawać kolejne atrakcje i sprawiać by pismo ewoluowało. Staram się być na bieżąco i wspieram, na ile potrafię.
Ostatnia aktualizacja: 11.03.2019 19:46:30 przez Hexmage960
Kupowałem do tej pory pismo nie z uwagi na tematykę, ale głównie ze względu na wspieranie takich inicjatyw.
Tematyka NG interesuje mnie dość nieznacznie. Proszę podsumować głosy "za" i "przeciw" i dopiero wyciągnąć wnioski. Według mnie pismo ma absolutnie rację bytu dla obecnych (i przyszłych) czytelników zainteresowanych tematyką systemów NG.
Gdyby jednakże poszerzyć choć odrobinę pismo o tematykę Klasyczną jak sugerowałem przy okazji poprzednich numerów, byłby to bodziec dla mnie do kupna kolejnego numeru.
Amigazyn kupuję regularnie, RetroKomp nie do końca regularnie (brakuje mi kilku numerów). Amiga NG, tak jak napisałem - mam wszystkie dotychczasowe numery.
Ponieważ Amigazyn jest w 90% skupiony na Amidze klasycznej to właśnie dlatego kupuję każdy numer. RetroKomp w 10% Amiga i reszta to inne systemy ośmio, szesnasto i 32-bitowe, jak Commodore, czy Atari. Dlatego tutaj nie udało mi się zachować pełnej regularności.
Pismo stricte NG jest siłą rzeczy skierowane do wąskiego grona osób, których,
- albo stać na Amigę NG,
- albo mają komputer pod MorphOSa,
- albo interesują się systemami typu AROS.
Ja nie należę do żadnej z tych grup. Posiadam pożyczonego Sama440ep i miałem pewne przygody z programowaniem pod OS4.
Tak, że podsumowując proszę nie przywiązywać zbyt dużej wagi opiniom przeze mnie wyrażanym w tej kwestii, bo stanowię zapewne statystycznie margines czytelników jako użytkownik Amigi klasycznej.
Zaś co do pisma, to w wątku zwróciłem uwagę tylko na okładkę, którą widzimy. W newsie podane są też przykładowe artykuły z pisma.
Myślałem zatem, by - w ramach bonusu - dawać wkładkę do pisma poświęconą Amidze klasycznej? Czy są jakiekolwiek przeszkody by takie coś dodawać? Brak osób znających się na temacie, albo chętnych do współpracy? Czy może nie odpowiada to zupełnie "linii pisma"?
To są sugestie na przyszłość, które - w moim przypadku - zwiększyłyby zainteresowanie pismem.
Wiem, że kolega proponował mi napisanie artykułu dot. ulubionego programu PD/Shareware na Amigę, który działa na OS4. Z różnych względów (głównie braku czasu) nie przygotowałem jeszcze takiego artykułu. Sam nie mogę deklarować się na stałą współpracę, choć przyznam - że gdybym miał czas, to chętnie jeden artykuł do takiej potencjalnej wkładki (np. zatytułowanej "Amiga Classic") bym przygotował.
Tematem mógłby być właśnie "mój ulubiony program PD/Shareware na Amigę", ale działający na A1200.
Albo prywatny ranking kilku takich programów.Ale z drugiej strony pismo jest kierowane do specyficznej grupy czytelniczej, do której nie należę. Leży mi jednak na sercu Wasza praca.
Fajnym pomysłem, który przychodzi mi jeszcze do głowy, to "fuzja" dwóch pism, np. Amigazynu i Amiga NG. Takie jedno pismo bym kupował bez mrugnięcia okiem.
Albo po prostu dodawać kolejne atrakcje i sprawiać by pismo ewoluowało. Staram się być na bieżąco i wspieram, na ile potrafię.
Ostatnia aktualizacja: 11.03.2019 19:46:30 przez Hexmage960
11.03.2019 20:14
[#41]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@Hexmage960, post #40
Gdyby jednakże poszerzyć choć odrobinę pismo o tematykę Klasyczną jak sugerowałem przy okazji poprzednich numerów, byłby to bodziec dla mnie do kupna kolejnego numeru.
W ostatnim numerze udało się przemycić aż dwa takie tematy (przemycić, bo profil pisma jest inny, ale znalazł się pretekst wiec się udało): "AmigaOS 3.1.4" i "Amiga w wojsku polskim". Jeżeli pomimo tego zastanawiasz się nad sensem prenumeraty - to znaczy że to jest za mało. Ja z kolei nie widzę sensu wydawać pismo pod mylącym tytułem "NG" jeśli w środku miałoby być coś innego - to jest oszukiwanie siebie i czytelników. Są już takie czasopisma przecież i po co robić jeszcze jedno o tym samym.
Myślałem zatem, by - w ramach bonusu - dawać wkładkę do pisma poświęconą Amidze klasycznej?
To jest skomplikowane. Aspekt finansowy - wrzutka typu plakat to już +2 zł. Już teraz cena z wysyłką jest jak dla mnie absurdalna. Drugi aspekt to konflikt interesów - nie wyobrażam sobie sensu (gdybym był na miejscu Zalepy) żeby wzmacniać konkurencyjne czasopisma kosztem sprzedaży Amigazynu.
Fajnym pomysłem, który przychodzi mi jeszcze do głowy, to "fuzja" dwóch pism, np. Amigazynu i Amiga NG
Skończyłoby się na kilkustronicowym "kąciku" w Amigazynie. Czyli wrócilibyśmy do sytuacji sprzed prawie 2 lat, kiedy nie było "AmigaNG". Wtedy do "Amigazynu" pisali 'mufa' i 'radzik'.
Fuzja byłaby krokiem wstecz, wartością ujemną (znika z rynku tytuł oferujący coś innego niż pozostałe).
Z tego co wiem to zaawansowani użytkownicy NG nie zaglądają do gazetki, z kolei jeśli chodzi o pozyskanie nowych - NG jest dla większości mniej ciekawe; opóźnienie 'Tabora' nie ułatwia sprawy, temat popularyzacji NG jest trudny.
Gazetkę można uatrakcyjniać od strony layoutu, czemu nie, to akurat jest bezkosztowe (oprócz czasu), natomiast nie spodziewam się jakiegoś przełomu w objętości pisma czy innych namacalnych atrakcjach.
11.03.2019 20:26
[#42]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@adam_mierzwa, post #41
Skończyłoby się na kilkustronicowym "kąciku" w Amigazynie. Czyli wrócilibyśmy do sytuacji sprzed prawie 2 lat, kiedy nie było "AmigaNG". Wtedy do "Amigazynu" pisali 'mufa' i 'radzik'.
Fuzja byłaby krokiem wstecz, wartością ujemną (znika z rynku tytuł oferujący coś innego niż pozostałe).
Czemu "kilkustronicowym kąciku". Amiga NG to obecnie dość obszerny magazyn.
Amiga NG nr 5 ma aż 60 stron + wstępniak + tekst na ostatniej okładce! Gdyby połączyć to z Amigazynem pewnie powstałby z 160 stronicowy kwartalnik. Wiem, że to nie sumowałoby się w taki sposób, ale na pewno materiału byłoby sporo.
Dla mnie odszedłby problem taki, że w Amiga NG jest dość mało o Amidze klasycznej. Na tyle mało, że waham się z kupnem nast. numeru.
To jest skomplikowane. Aspekt finansowy - wrzutka typu plakat to już +2 zł. Już teraz cena z wysyłką jest jak dla mnie absurdalna. Drugi aspekt to konflikt interesów - nie wyobrażam sobie sensu (gdybym był na miejscu Zalepy) żeby wzmacniać konkurencyjne czasopisma kosztem sprzedaży Amigazynu.
Taka wkładka to w moim rozumieniu po prostu kilka stron wewnątrz numeru poświęconych Amidze klasycznej, historii Amigi itp. Czyli swoisty kącik dla klasykowców.
Gazetkę można uatrakcyjniać od strony layoutu, czemu nie, to akurat jest bezkosztowe (oprócz czasu), natomiast nie spodziewam się jakiegoś przełomu w objętości pisma czy innych namacalnych atrakcjach.
Jako "rozwój" pisma mam na myśli nie objętościowo, bo teraz jest bardzo dużo do czytania, tylko normalna ewolucja, czyli: raz na jakiś czas jakaś nowa szata graficzna, wprowadzenie działów, jak "Software, hardware, Amiga Play" itp.
Obecnie pismo ma bardzo elegancką i przejrzystą szatę graficzną. Ale okładka powinna być bardziej zróżnicowana i tak jak było mówione, zawierać przegląd zawartości (najważniejszych tematów poruszanych w numerze).
12.03.2019 09:11
[#43]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@adam_mierzwa, post #41
Skończyłoby się na kilkustronicowym "kąciku" w Amigazynie. Czyli wrócilibyśmy do sytuacji sprzed prawie 2 lat, kiedy nie było "AmigaNG". Wtedy do "Amigazynu" pisali 'mufa' i 'radzik'.
Zasadniczo sytuacja sprzed dwóch lat cały czas trwa, zmienił się jedynie szyld. Dalej jest tak że nie ma pisma, które w 100% od deski do deski byłoby poświęcone konkretnej opcji. Od razu zaznaczam iż zdaję sobie sprawę że jest to nierealne, więc nie czynię z tego zarzutu, po prostu stwierdzam fakt.
Nie ulega co prawda wątpliwości że są ludzie, którzy interesują sie kilkoma opcjami, mają w domu kilka komputerów i wówczas jest całkiem prawdopodoobne że równie przydatny będzie dla nich tekst dotyczący środowiska Amicygnix, jak i wymiany chłodzenia w Powermacu. Z drugiej strony dokładnie taka sama różnorodność tekstów była w Amigazynie, a że dodatkowo było 68k? Cóż smiem twierdzić że jednak mimo wszystko więcej jest ludzi, którzy interesują się / używają zestawu typu AmigaOS 4 i AmigaOS 3, czy Morphos i AmigaOS 3, niż AmigaOS 4 i Morphos.
To wszystko jednak ma drugorzędne znaczenie bo, jak słusznie pisze RadziN:
Dziś natomiast, rzeczywistość jest inna, a papierowe periodyki są czymś z gatunku li tylko zachcianki, swoistej fanaberii i warto by wyglądało na poziomie spełniając oczekiwania merytoryczne i estetyczne także
Nic dodać nic ująć. Kiedyś rzeczywiście były pisma, na których uczyliśmy się Amigi, a wręcz uczyliśmy sie informatyki, dodatkowo z uwagi na brak internetu dowiadywaliśmy się z nich co się w wielkim świecie dzieje. Dziś to jest nie do powtórzenia, raz że wszyscy na temat Amigi o wiele więcej wiemy, a jak czegoś nie wiemy to wygoglujemy. Trudno się dziwić że nie ma listów do redakcji kwartalnika, skoro znacznie łatwiej i szybciej jest zapytać na jakimś forum internetowym, których w czasam "Magazynu Amiga" czy "Amigowca". po prostu nie było.
Internet zmienił wszysko, w 1995 roku, można było przechodząc koło kiosku krzyknąć "Wow, jest Doom na Amigę i kupić z zaciekawieniem "Secret Service" z recenzją Cytadeli. Dziś opis podobnej sytuacji byłby wręcz groteskowy.. Głównym gwożdziem programu jest recenzja gry, która jest publikowana pod 12 miesiącach od daty premiery, nie chwaląc się na mojej stronie taką recenzję też można było znaleźć, tyle że po 12 dniach od daty premiery. Newsy na temat powstającej gry pojawiały się na amiportalach od lat, na sieci jest mnóstwo materiałów, filmów itp. Słowem nikt już nie powie "Wow w AmigaNG ukazała się recenzja jakiejś nowej ciekawej gry, muszę natychmiast kupić pismo i zobaczyć co to za szpil...". Po prostu papier, czy nawet PDF nigdy nie wygra z internetem.
Zgadzam się z przedmówcami, że kiedyś dzień w którym MA czy ACS trafiały do kiosków, to było święto, na które czekało się z utęsknieniem 30 dni, dziś papier to fanaberia, ludzie kupują by wesprzeć, by może zabić jakoś nudę, tudzież do kolekcji by ładnie wyglądało na półce. Skoro ma ładnie wyglądać, to przydałaby się też ładna okładka, zwłaszcza że sama jakość papieru i inne aspekty wdydania, są na najwyższym poziomie.
13.03.2019 10:59
[#46]
Re: Czasopismo "Amiga NG" - numer #6
@MaaG^dA, post #45
Na tej zasadzie co Total Amiga PL i PPA, czy tak jak na execu Czasopisma o Amidze, czy jeszcze inaczej?
