• Opis

prezent za zasługi dla narodu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

zamieścił: snajper

data: 2022.05.26 21:02

kategoria: Czasopisma / Rozne

rozdzielczość: 1920x1440

odsłon: 104

komentarzy: 3

Ocena użytkowników: 4.2 (oceniających: 5)
Zaloguj się by zagłosować.


[#1] Re: gazetki z Retronics
Pomagałeś przy OCR, albo poprawianiu obrazków czy coś? :)
[#2] Re: gazetki z Retronics

@ZbyniuR, post #1

robię korektę. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Póki co* w Bajtku 11 i 12/86 oraz IKS 3 i 4 (plus instrukcja do Electro Body), a w najbliższych planach jest Kebab i Top Secret.
trochę zachodu z tym jest, bo taką gazetkę trzeba przemaglować od deski do deski, a potem drugi raz, zwracając uwagę nie tylko na błędy w tekście, ale i np. na układ obrazków, ramek, linii, kolory, wielkość czy krój czcionki (np. na końcu we fragmencie napisanym wytłuszczonym drukiem rozmiar kropki jest mniejszy niż powinien), kolejność artykułów w spisie treści, numerację stron czy podpisy (bo np. któregoś zapomniano przepisać). A na niektóre błędy nawet można nie zwrócić uwagi - jak np. że "Concurent CP/M", o którym słyszysz pierwszy raz w życiu (w sensie o tym Concurencie), powinno być przez dwa r.
sprawy nie upraszcza fakt, że przez 90% czasu strona rjp.pan.pl leży i kwiczy, a sjp.pwn.pl przez 100% czasu wyświetla, że sorry, ale limit pytań do językoznawców został wyczerpany i spróbuj później. Fajnie byłoby chociaż wiedzieć, kiedy to jest "później" i ile ten limit wynosi...
jak dotąd na jednego Bajtka poszło średnio koło 1000 poprawek - nie licząc listingów, bo od nich są już chyba inni ludzie i tym sobie zbytnio zawracać głowy nie muszę. A i tak człowiekowi od tych internetów się już zaczyna mieszać i bywa, że sam zrobi błąd, nanosząc korektę. Mam nadzieję, że mnie za to nie zwolnią.

*) "póki co" to rusycyzm i nie należy go używać.

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2022 14:36:10 przez snajper
[#3] Re: gazetki z Retronics

@snajper, post #2

Robiłem kiedyś poprawki klanu Amstrada z kilku pierwszych roczników Bajtka, po OCR z djvu, a strasznie dużo w tym błędów. Niektóre fragmenty łatwiej było przepisać od zera niż poprawiać taką sieczkę. Do tego testy listingów. Udostępniłem na spectrumowym forum w dziale Amstrada. Żmudna robota, straciłem zapał, a zostało jeszcze drugie tyle roczników, w tym nudne materiały o CPM. Obiecałem że jak reduxy dojdą do tych roczników to zrobię resztę, a po paru latach jeszcze nie doszły. :)

Po jakimś czasie naszła mnie ochota by poprawić takie specjalne wydanie Horyzontów Techniki z '87, cały numer 64 strony tylko o komputerach. W tekście w przeliczeniu na kilobajt było tam znacznie mniej błędów trochę literówek, ortów i źle złamanych słów przenoszonych do następnej linijki. Ale obszerność czystego tekstu 300K sprawiała że to było sporo roboty. A z rozpędu zrobiłem jeszcze 1250K tekstów z działów Mikroklan w HoryzontachTech z lat '85-87 z czasów zanim stały sie osobnym czasopismem. W paru miejscach sąsiednie szpalty tekstu sie posklejały i trzeba sie naklikać by to rozdzielić. W sumie lepiej sie to czyta niż Bajtki bo są bardziej merytoryczne, podobnie jak Informik, zarówno te samodzielne jak i te wcześniejsze w Młodym Techniku, a znalazłem ich sporo gotowych poprawionych w necie.

Udostępniłem te HT w archive-org. Nie umiem edytować pdf więc są w djvu a poprawione teksty w osobnym pliku. Tak więc wiem ile to jest roboty. Orty sprawdzałem w OpenWrite, ale słuchałem też tekstów lektorem Ivona, bo nieraz ucho wyłapie rzeczy które oko przeoczy nawet wielokrotnie czytając tekst. I polecam tą metodę jeśli jeszcze tego nie stosujesz. :)

Dudie poprosił mnie kiedyś żebym poprawił polską instrukcję do Amstrada ze SOETO. Dwa tomy razem to ponad 700K tekstu. Ilość błędów porównywalna z tymi lepszymi stronami z Bajtka. Przebrnąłem tak szacuję że ok 14% i sie poddałem. Pierwsze rozdziały to takie lanie wody gorzej niż w Bajtkach, co gorsza tłumaczenie z angielskiego najczęściej zbyt dosłowne, co stylistycznie woła o pomstę do nieba. Z jednej strony czułem że to powinno być napisane od zera inaczej, z drugiej nie miałem weny by cokolwiek pisać. A że nagrodą miał być darmowy egzemplarz którego i tak nie potrzebuję, to straciłem zapał. Przypuszczam że tych kilku polskich Amstradowców którzy bawią sie Bejzikiem i tak korzysta z angielskiej którą łatwo znaleźć w necie. Ci co chcą sie nauczyć obsługi Amstrada aby grę czy demko włączyć i tak sie z tej książki nie dowiedzą jak Goteka używać. Choć może znalazła by sie garstka kolekcjonerów co kupiliby książkę tylko po to by ją na półce postawić, a nie po to by czytać. W ciągu paru lat na allegro sprzedało sie kilka egzemplarzy oryginalnych, i dwie osoby na forum mnie pytały czy są gdzieś w necie skany tych książek. Tak najchętniej to bym to udostępnił w necie, ale nie chcę żeby Dudie miał do mnie pretensje że mu interesy psuję, jeśli kiedyś to ktoś dokończy i faktycznie to wydadzą.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem