Komentowana treść: WhatIFF? #13
05.04 19:43
[#1]
Re: WhatIFF? #13
Próbowałem to czytać, ale ten format jest przydatny tylko i wyłącznie do instrukcji. Pierdolamento jest wykluczone, a język obcy potęguje wrażenia.
05.04 21:33
[#2]
Re: WhatIFF? #13
@koczis, post #1
Próbowałem to czytać, ale ten format jest przydatny tylko i wyłącznie do instrukcji.
To kwestia wyjątkowo indywidualna i absolutnie się z nią nie zgadzam. Przyznam, że to dobry pomysł, że autorzy popełnił to jako AmigaGuide. Dzięki czemu odpalisz to na wszystkim od klasyka na NG kończąc bez większych próbęlmów. Argument o tym, iż to tylko do instrukcji jest dość niedorzeczny. Pomyśl, że ktoś napisał by to samo o HTMLu.
Pierdolamento jest wykluczone, a język obcy potęguje wrażenia.
yyy... rozwiń proszę bo jakoś nie mogę złapać czy język obcy jest problemem czy cos innego? :)
05.04 23:55
[#4]
Re: WhatIFF? #13
@RadziN, post #2
Na komórce nie dało rady odczytać (choć antyk), trzeba było laptopa uruchomić by móc na wirtualnej Amidze spojrzeć w spi treści, który jest mało czytelny, zresztą sam tekst również odpycha swoim składem, nie wspominając o szacie graficznej. No sle co ja się czepiam przecież to experci piszą dla expertów, a mnie daleko do jednych jak i do drugich.
06.04 14:38
[#7]
Re: WhatIFF? #13
Mi się nawet podoba taka forma. Dla mnie lepszy byłby bardzo lekki HTML ale AmigaGuide też może być. Wolę tak niż jakiś dziwny program w stylu starego disk-maga, który się uruchamia albo nie uruchamia, nie ma wyszukiwania, zaznaczania tekstu, ma jakaś dziwny zbędny panel, muzykę, nieskalowalne fonty bez antialiasingu, nie kuma wyższych rozdzielczości. Takie twory były dobre w latach 90, dzisiaj oczekuję tylko lekkości, treści, bo "multimediów" i przeładowanych stron mam w nadmiarze.
Niezależnie od tego uważam, że standard AmigaGuide mógłby się rozbudować. W amigowym świecie widzę taką dziwną niepisaną zasadę - wszystko ma być tak jak to zostawiło Commodore. Dosłownie jakby to były podstawy jakiejś religii. Niczego nie można zmienić, rozbudować, bo to już nie będzie Amiga i jest to zamach na czystość amigową.
AmigaOS jest bardzo elastyczny ale jednak już ładnych kilka lat temu w pewnych elementach doszliśmy do ściany i wypadałoby zwiększyć wersję tego elementu i zerwać kompatybilność wsteczną. Mógłby wyjść AmigaGuide2 i najwyżej byłby tylko dla AmigaOS 3.2, 4.1, MorphOS, AROS. A użytkownik AmigaOS 3.0, 3.1, 3.5, 3.9 ściągnął by sobie coś dodatkowego. I tak przecież większość tych systemów (zwłaszcza 3.0/3.1) jest uzupełniana o setki dodatków z Aminetu.
Ostatnia aktualizacja: 06.04.2024 14:47:04 przez MDW
Niezależnie od tego uważam, że standard AmigaGuide mógłby się rozbudować. W amigowym świecie widzę taką dziwną niepisaną zasadę - wszystko ma być tak jak to zostawiło Commodore. Dosłownie jakby to były podstawy jakiejś religii. Niczego nie można zmienić, rozbudować, bo to już nie będzie Amiga i jest to zamach na czystość amigową.
AmigaOS jest bardzo elastyczny ale jednak już ładnych kilka lat temu w pewnych elementach doszliśmy do ściany i wypadałoby zwiększyć wersję tego elementu i zerwać kompatybilność wsteczną. Mógłby wyjść AmigaGuide2 i najwyżej byłby tylko dla AmigaOS 3.2, 4.1, MorphOS, AROS. A użytkownik AmigaOS 3.0, 3.1, 3.5, 3.9 ściągnął by sobie coś dodatkowego. I tak przecież większość tych systemów (zwłaszcza 3.0/3.1) jest uzupełniana o setki dodatków z Aminetu. Ostatnia aktualizacja: 06.04.2024 14:47:04 przez MDW
06.04 17:52
[#8]
Re: WhatIFF? #13
@koczis, post #4
Skład tekstu faktycznie może czasami w dokumentach AmigaGuide pozostawiać wiele do życzenia - zależy jak się je przygotuje.
W nowszych wersjach AmigaGuide (system 3.0 i 3.1) wprowadzono opcje zawijania tekstu - WordWrap i SmartWrap.
Spróbuj dodać ręcznie polecenie @SmartWrap po @Database to może dokument będzie ładniej wyglądać.
Możesz też spróbować skontaktować sie z autorami i podać swoje uwagi.
Możesz też spróbować skonwertować dokument do HTML za pomocą jednego spośród wielu narzędzi do tego celu dostępnych na Aminecie.
Tutaj przykład dokumentacji skonwertowanej z AmigaGuide do HTML: https://coreprogramming.pl/ADL/main.html
@MDW
W kwestii rozwiąząń, z których korzystają Amigowcy to według mnie doszło do dużego rozbicia. Dlatego też wielu z nas polega na sprawdzonych rozwiązaniach, gra w sprawdzone gry, korzysta ze sprawdzonego oprogramowania, czyta książki i pisma polecane przez innych.
Jako, że Amiga po 1995 roku odegrała mniejszą rolę na rynku, niektóre rozwiązania nie mogły wyewoluować dostatecznie dobrze, standardy nie mogły się rozwinąć w taki sposób by były jednolite, przetestowane tak jak za czasów Commodore (oraz Escomu, który włączam do kanonu klasycznej Amigi).
Nie mówię o systemach Amigi NG, gdzie sytuacja poprawiła się całkiem dobrze kiedy wielu użytkowników połączyło siły, by rozwinąć standardy NG (sterowniki, oprogramowanie podstawowe, aplikacje, biblioteki itp.).
Ja lubię Amigę 1200 z CD, kartą turbo i FAST RAM, bowiem to taka "nowoczesna Amiga od Commodore/Escom" z lat 1995-1998.
Szczerze przyznam, że chciałbym mieć Amigę 4000T oraz monitor Microvitec M1764, ale jest ich jak na lekarstwo i są drogie. Prawie nie do spełnienia. Dlatego trzymam się tego co mam.
Ale dokupiłem sobie konsolę Amiga CD32, bo to już jest bardziej przystępne. Do tego kilka fajnych płyt, oryginalnych gier i programów oraz ksiązki i czasopisma.
Mam też do Amigi drukarkę i kabel szeregowy oraz garść czystych dyskietek. No i jeszcze pościągałem legalnego AMOSa itp. Uważam, że miłośnik Amigi ma teraz dostęp do wielu fajnych rzeczy.
W nowszych wersjach AmigaGuide (system 3.0 i 3.1) wprowadzono opcje zawijania tekstu - WordWrap i SmartWrap.
Spróbuj dodać ręcznie polecenie @SmartWrap po @Database to może dokument będzie ładniej wyglądać.
Możesz też spróbować skontaktować sie z autorami i podać swoje uwagi.
Możesz też spróbować skonwertować dokument do HTML za pomocą jednego spośród wielu narzędzi do tego celu dostępnych na Aminecie.
Tutaj przykład dokumentacji skonwertowanej z AmigaGuide do HTML: https://coreprogramming.pl/ADL/main.html
@MDW
W kwestii rozwiąząń, z których korzystają Amigowcy to według mnie doszło do dużego rozbicia. Dlatego też wielu z nas polega na sprawdzonych rozwiązaniach, gra w sprawdzone gry, korzysta ze sprawdzonego oprogramowania, czyta książki i pisma polecane przez innych.
Jako, że Amiga po 1995 roku odegrała mniejszą rolę na rynku, niektóre rozwiązania nie mogły wyewoluować dostatecznie dobrze, standardy nie mogły się rozwinąć w taki sposób by były jednolite, przetestowane tak jak za czasów Commodore (oraz Escomu, który włączam do kanonu klasycznej Amigi).
Nie mówię o systemach Amigi NG, gdzie sytuacja poprawiła się całkiem dobrze kiedy wielu użytkowników połączyło siły, by rozwinąć standardy NG (sterowniki, oprogramowanie podstawowe, aplikacje, biblioteki itp.).
Ja lubię Amigę 1200 z CD, kartą turbo i FAST RAM, bowiem to taka "nowoczesna Amiga od Commodore/Escom" z lat 1995-1998.
Szczerze przyznam, że chciałbym mieć Amigę 4000T oraz monitor Microvitec M1764, ale jest ich jak na lekarstwo i są drogie. Prawie nie do spełnienia. Dlatego trzymam się tego co mam.
Ale dokupiłem sobie konsolę Amiga CD32, bo to już jest bardziej przystępne. Do tego kilka fajnych płyt, oryginalnych gier i programów oraz ksiązki i czasopisma.
Mam też do Amigi drukarkę i kabel szeregowy oraz garść czystych dyskietek. No i jeszcze pościągałem legalnego AMOSa itp. Uważam, że miłośnik Amigi ma teraz dostęp do wielu fajnych rzeczy.
