Dokładnie tak kot wali do kuwety , smród w domu niesamowity
mam kota od 11 lat, z kuwety korzystał jedynie będąc malutkim jedno-, dwuletnim kotkiem. I albo mój narząd węchu nie sprawuje się najlepiej, albo podawane przez Ciebie informacje pochodzą z otworu pomiędzy pośladkami, bo nie przypominam sobie niesamowitego smrodu w owej kuwecie, a w domu tym bardziej. Toteż głównego źródła problemu ze smrodem wypełniającym cały dom, o ile taki faktycznie występuje, dopatrywałbym się prędzej u właściciela, czyt. w sposobie wychowania/ nabytych nawykach kota.
mój w mieszkaniu zsikał się raz lub dwa - i też bynajmniej nie dlatego, że tak robią wszystkie domowe koty, tylko w wyniku wyczucia intruza na swoim terytorium (była akurat zima i w akcie dobroci dałem schronienie małemu kotkowi w piwnicy, gdzie mój kot upatrzył sobie wygodny, cichy kąt).
@ZorrO
wątpię. Amiga jakiegoś znacznego ciepła nie wydziela, w szczególności taka leżąca na półce i odcięta od zasilania. ;) Co innego router lub wzmacniacz, które upodobał sobie mój. To drugie niestety skutkuje niekorzystnie złogami sierści wewnątrz.
jeśli pytasz o Amigę, to nie wiem, bo na nią jednak nie pozwalam mu wchodzić. Chyba że jest założona pokrywa - co ma miejsce przez 99% czasu.
a do wzmaka oczywiście się dostało całe mnóstwo, jak już pisałem. Toteż zapobiegawczo postawiłem tam na wierzchu starą podstawkę pod drukarkę. żeby uniemożliwić kotu wejście (jako że wzmak z kolei przez większość dnia jest włączony).
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.