Komentowana treść: Amigowy "Sołtys" się zbliża
06.04 20:12
[#3]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
W niezbyt chlubnej epoce pierwszych polskich przygodówek zawsze chciałem zobaczyć "Sołtysa", Żałowałem, że nie ma go w wersji dla Amigi, bo lubiłem "przechodzić" polskie przygodówki z opisem przejścia na kolanach. No i jak widać - wystarczyło trochę poczekać. 
Szacun dla autora amigowej wersji za wytrwałość i kolejny ukończony projekt.
Szacun dla autora amigowej wersji za wytrwałość i kolejny ukończony projekt.
06.04 20:48
[#4]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@MDW, post #3
Pamiętam tą grę jak wyszła na PC i była opisywana jako polski "swojski" point and click z przaśnym humorem. Nie wiem czy do końca będzie zrozumiały dla osób z innych krajów. Warto docenić nakład pracy nad konwersją. Chyba najlepszą formą docenienia będzie jak pudełko z "Sołtysem" stanie na półce. Właściwie, to dobra obopólna korzyść, bo chętnie zagram i mam nadzieję skończę :)
06.04 21:52
[#5]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@MDW, post #3
Mam do dzisiaj box Sołtysa ten z epoki. Co ciekawe wtedy posiadałem 386 DX 40 MHz i 4 MB RAM. Grę przechodziłem w całości. Dzisiaj ta gra wywala się wszędzie. Czy to Dosbox, czy PCem... mam dwa laptopy gdzie jeden ma Pentium 90 z DOSem, a drugi Celeron z Win98. Na obu ten sam błąd się wywala. Czy to wersja z netu, czy wersja instalowana z tych moich dyskietek, to zawsze ten sam Bad VBM. Jedynie na ScummVM działa bezbłędnie.
Gratulacje należą się Barteskowi, który stworzył do gry wiele utworów. Ciekawostką jest, że już raz to robił lata temu dla LK Avalonu, bo gra miała wyjść na Amigę. Niestety nie wyszła wtedy, a z tamtych modułów zostało mu się jedynie kilka, w tym ten który gra w pierwszej lokacji.
Gratulacje należą się Barteskowi, który stworzył do gry wiele utworów. Ciekawostką jest, że już raz to robił lata temu dla LK Avalonu, bo gra miała wyjść na Amigę. Niestety nie wyszła wtedy, a z tamtych modułów zostało mu się jedynie kilka, w tym ten który gra w pierwszej lokacji.
07.04 11:14
[#10]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@recedent, post #8
No ale przecież (jak koledzy zauważyli) możesz tę grę od dawna przechodzić na swoim PowerBooku pod ScummVM. Nie wierzę, że nie czytałeś recenzji.
Tak, zgadza się, to już działa od jakiegoś czasu. Recenzję oczywiście widziałem i zapewne taką wersję bym przechodził (gdybym się zebrał w sobie), bo tak chyba najłatwiej przy skromnym sprzęcie jaki posiadam.
Nawet mam wrażenie, że gdzieś kiedyś komentowałem, że zupełnie nie rozumiem jakim cudem w ScummVM zaczynają działać tytuły, które nie zostały zrobione na tym przygodówkowym silniku. Rozumiem, że ScummVM dawno już wyskoczył poza SCUMM i dodawane są tam też inne silniki. No ale ten avalonowy Sołtys chyba nie był robiony w jakimś znanym publicznie silniku tylko po prostu tak napisany. Więc nie rozumiem jak to możliwe, że działa w ScrummVM. Czy teraz ScummVM ma w sobie DOSBox?
Ja mam problem z przygodówkami. Gdy gdzieś utknę (zazwyczaj po 15 minutach grania) to zerkam sobie na YouTube, żeby zobaczyć jak ten fragment przejść. A gdy już mam przed sobą cały film z przechodzenia gdy to idę sobie zrobić kanapki, herbatkę i oglądam całość. Cieszę się, że nie musze się męczyć, klikać, szukać, wymyślać jak rozwiązać pułapki zastawione na mnie scenarzystę. Taki ze mnie "gracz"...
07.04 13:13
[#13]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@dziobas, post #11
Oto różnice tak na szybko:
- inna muzyka (PC miał MIDy, Amiga ma MODy)
- inny sposób chodzenia głównej postaci - zauważyłem, że wersja na PC miała podzieloną bitmapę na strefy kafelków chyba 4x4 piksele, natomiast tutaj wszystko jest pixel perfect
- możliwość zmiany języka podczas gry
- przy wyjściu gra pyta, czy zapisać rozgrywkę
- brak możliwości przełączenia na tryb monochromatyczny
- czego nie odkryłem w wersji PC, to nie zaimplementowałem, ale podejrzewam, że 99% gry znam wraz z ukrytymi akcjami, których nie było w solucji
- niektóre animacje są biedniejsze, ponieważ od 9 lokacji nie mogłem ripować ramka po ramce z Dosboxa, który się wykrzacza przy przełączaniu lokacji, więc to polegało na wciskaniu bardzo szybko klawisza do rippowania obrazu ze Scumma, następnie usuwania zdublowanych klatek, później przekolorowanie do konkretnej palety w Personal Paincie, wycinka do banku shapów i zaprogramowanie :P
Czy lepsza? Należy ocenić. Ważne, że jest, jaka jest. I nie wykrzacza się jak tamta pod Dosboxem.
@PopoCop: pewnie masz rację. Nie pytałem o takie rzeczy
PS. Sołtys zawitał na Aminet.
Ostatnia aktualizacja: 07.04.2025 13:14:47 przez tukinem
- inna muzyka (PC miał MIDy, Amiga ma MODy)
- inny sposób chodzenia głównej postaci - zauważyłem, że wersja na PC miała podzieloną bitmapę na strefy kafelków chyba 4x4 piksele, natomiast tutaj wszystko jest pixel perfect
- możliwość zmiany języka podczas gry
- przy wyjściu gra pyta, czy zapisać rozgrywkę
- brak możliwości przełączenia na tryb monochromatyczny
- czego nie odkryłem w wersji PC, to nie zaimplementowałem, ale podejrzewam, że 99% gry znam wraz z ukrytymi akcjami, których nie było w solucji
- niektóre animacje są biedniejsze, ponieważ od 9 lokacji nie mogłem ripować ramka po ramce z Dosboxa, który się wykrzacza przy przełączaniu lokacji, więc to polegało na wciskaniu bardzo szybko klawisza do rippowania obrazu ze Scumma, następnie usuwania zdublowanych klatek, później przekolorowanie do konkretnej palety w Personal Paincie, wycinka do banku shapów i zaprogramowanie :P
Czy lepsza? Należy ocenić. Ważne, że jest, jaka jest. I nie wykrzacza się jak tamta pod Dosboxem.
@PopoCop: pewnie masz rację. Nie pytałem o takie rzeczy
PS. Sołtys zawitał na Aminet.
Ostatnia aktualizacja: 07.04.2025 13:14:47 przez tukinem
07.04 21:44
[#14]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@MDW, post #10
Rozumiem, że ScummVM dawno już wyskoczył poza SCUMM i dodawane są tam też inne silniki. No ale ten avalonowy Sołtys chyba nie był robiony w jakimś znanym publicznie silniku tylko po prostu tak napisany. Więc nie rozumiem jak to możliwe, że działa w ScrummVM. Czy teraz ScummVM ma w sobie DOSBox?
Zapytaj ChataGPT/Gemini/Perplexity lub podobne narzędzie o to ;)
07.04 22:59
[#15]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@grxmrx, post #14
Na silniku CGE. Nawet plik exe nazywa się CGE. Dlatego w intro do naszego Sołtysa zrobiłem taką animację MS DOSa gdzie wpisywana jest nazwa cge.exe i uruchamia się gra wypisując napisy czcionką ASCII z DOSa.
Na tej stronie jest też info, że na silniku CGE2 był stworzony Sphinx. Była prośba czy napiszę go na Amigę, ale odmówiłem. Nasz Sołtys nie ma nic wspólnego z CGE. Ma własny silnik.
Na tej stronie jest też info, że na silniku CGE2 był stworzony Sphinx. Była prośba czy napiszę go na Amigę, ale odmówiłem. Nasz Sołtys nie ma nic wspólnego z CGE. Ma własny silnik.
08.04 07:39
[#18]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@MDW, post #16
Uniwersalne interpretery jak ScummVM mogą przecież obsługiwać też customowe silniki. 
Dla przykładu w przygodowych grach tekstowych istnieje zatrzęsienie silników, są też najpopularniejsze interpretery tzw. maszyny stanowej Z-machine stosowanej przez firmę InfoCom.
Nie wyklucza to jednak tego, że uniwersalne interpretery jak np. Gargoyle obsługują inne języki, jak np. AdvSys.
AdvSys oraz ADL, napisane w języku C mają swoje interpretery (wydane na Amigę i inne systemy przez autorów).
Ale ADL akurat nie jest obsługiwany przez Gargoyle, więc samodzielnie go skompilowałem.
Co do gier point-and-click to nie orientuję się w silnikach, choć w gry grałem (Secret of Monkey Island, seria Goblins, Universe).
Ja lubię standardy, są bardzo pożyteczne. Czasami jednak w standardzie może brakować jakichś elementów, które chcemy doimplementować, lub napisać po swojemu.
Dla przykładu nie lubię sytuacji, że jest taka mnogość formatów modułów muzycznych, bo odtwarzanie tego jest ciężkie. Konwertery poprawiają sytuację tylko częściowo.
Z drugiej strony własne formaty mogą też przynieść korzyści, ale najlepiej jak twórca zachowa kompatybilność z istniejącymi rozwiązaniami.
Przykładem fantastycznego standardu w świecie Amigi jest format plików wymiany IFF.
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2025 07:41:15 przez Hexmage960
Dla przykładu w przygodowych grach tekstowych istnieje zatrzęsienie silników, są też najpopularniejsze interpretery tzw. maszyny stanowej Z-machine stosowanej przez firmę InfoCom.
Nie wyklucza to jednak tego, że uniwersalne interpretery jak np. Gargoyle obsługują inne języki, jak np. AdvSys.
AdvSys oraz ADL, napisane w języku C mają swoje interpretery (wydane na Amigę i inne systemy przez autorów).
Ale ADL akurat nie jest obsługiwany przez Gargoyle, więc samodzielnie go skompilowałem.
Co do gier point-and-click to nie orientuję się w silnikach, choć w gry grałem (Secret of Monkey Island, seria Goblins, Universe).
Ja lubię standardy, są bardzo pożyteczne. Czasami jednak w standardzie może brakować jakichś elementów, które chcemy doimplementować, lub napisać po swojemu.
Dla przykładu nie lubię sytuacji, że jest taka mnogość formatów modułów muzycznych, bo odtwarzanie tego jest ciężkie. Konwertery poprawiają sytuację tylko częściowo.
Z drugiej strony własne formaty mogą też przynieść korzyści, ale najlepiej jak twórca zachowa kompatybilność z istniejącymi rozwiązaniami.
Przykładem fantastycznego standardu w świecie Amigi jest format plików wymiany IFF.
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2025 07:41:15 przez Hexmage960
08.04 15:52
[#19]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@Hexmage960, post #18
Uniwersalne interpretery jak ScummVM mogą przecież obsługiwać też customowe silniki.
Serio uważasz, że ScummVM tak automagicznie będzie potrafił poprawnie zinterpretować jakieś tylko moje implementacje jakie sobie sam wyrzeźbię i nazwę je "silnikiem"?
Myślisz, że ScummVM tak sam z siebie zakuma: "Tajemnicę Statuetki", "Kajko i Kokosz", "Mentor" albo "Moją super przygodówkę zrobioną w moim silniku"?
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2025 15:55:33 przez MDW
08.04 16:48
[#20]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@Hexmage960, post #18
Uniwersalne interpretery jak ScummVM mogą przecież obsługiwać też customowe silniki.
To nie jest takie proste. Dopiero teraz, po tylu latach i tylu wersjach ScummVM, w końcu udało się (choć jeszcze nie jest to formalne wydane) dodać obsługę silnika użytego w grach "The Adventures of Willy Beamish", "Heart of China" czy "Dark Seed".
08.04 16:54
[#21]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@MDW, post #19
Chodziło mi o to, że nie musiał być w grze Sołtys użyty koniecznie silnik uniwersalny, ażeby ScummVM go obsłużył.
Oparłem się o przykład dość mało popularnego systemu AdvSys, który jest open-source.
Być może udało się pozyskać kod Sołtysa, lub jego interpretera i załączyć do ScummVM.
Oczywiście racja, że nie odbyło się to automatycznie. Każda z wymienionych przez Ciebie polskich gier mogła użyć odrębnego silnika.
Przyznam, że nie wiem dokładnie jak AdvSys jest obsługiwany, ale najpewniej kod źródłowy dostosowano, wyodrębniając interpreter.
Sam w razie potrzeby kompiluję po prostu kod AdvSys (oraz innego systemu: ADL) napisany w C. Robię to by moje tekstowe gry z Amigi zadziałały też na PC.
Tutaj dla referencji podaję link do szczegółowych informacji nt. AdvSys i ADL, które sa moimi ulubionymi (powstały m.in. na Amigę i są napisane w przenośnym C):
- https://www.ifwiki.org/AdvSys
- https://www.ifwiki.org/Adventure_Definition_Language
Tak więc podsumowując jest opcja, że jakoś wyodrębniono kod Sołtysa (open-source lub coś w ten deseń, albo faktycznie wspólny system).
Pozdrawiam.
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2025 17:01:55 przez Hexmage960
Oparłem się o przykład dość mało popularnego systemu AdvSys, który jest open-source.
Być może udało się pozyskać kod Sołtysa, lub jego interpretera i załączyć do ScummVM.
Oczywiście racja, że nie odbyło się to automatycznie. Każda z wymienionych przez Ciebie polskich gier mogła użyć odrębnego silnika.
Przyznam, że nie wiem dokładnie jak AdvSys jest obsługiwany, ale najpewniej kod źródłowy dostosowano, wyodrębniając interpreter.
Sam w razie potrzeby kompiluję po prostu kod AdvSys (oraz innego systemu: ADL) napisany w C. Robię to by moje tekstowe gry z Amigi zadziałały też na PC.
Tutaj dla referencji podaję link do szczegółowych informacji nt. AdvSys i ADL, które sa moimi ulubionymi (powstały m.in. na Amigę i są napisane w przenośnym C):
- https://www.ifwiki.org/AdvSys
- https://www.ifwiki.org/Adventure_Definition_Language
Tak więc podsumowując jest opcja, że jakoś wyodrębniono kod Sołtysa (open-source lub coś w ten deseń, albo faktycznie wspólny system).
Pozdrawiam.
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2025 17:01:55 przez Hexmage960
08.04 19:05
[#23]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@mailman, post #20
No więc fajnie, że przybywa obsługa tych gier w ScummVM. Rozumiem, że to wymaga dodatkowego nakładu pracy ale jest możliwe. Dzięki temu użytkownicy m.in. Amigi NG mają dostęp do coraz szerszego spektrum gier przygodowych point & click.
Natomiast Sołtys od Tukinema to jest fantastyczna rzecz, bo powstał w zasadzie od podstaw, natywnie na Amigę 1200.
@KM_Ender
Nie znam się na AROSie, a asembler x86 znam minimalnie (mam książkę). System na jaki powstał Sołtys to MS-DOS, więc to że procesor jest ten sam, raczej nie ułatwia przenoszenia. Ja myślę, że kolega Tukinem pewnie jest w stanie powiedzieć wiele więcej np. w kwestii natywnej wersji Sołtysa (na system AROS), wzorem swojej wersji na Amigę z AGA.
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2025 19:11:36 przez Hexmage960
Natomiast Sołtys od Tukinema to jest fantastyczna rzecz, bo powstał w zasadzie od podstaw, natywnie na Amigę 1200.
@KM_Ender
Nie znam się na AROSie, a asembler x86 znam minimalnie (mam książkę). System na jaki powstał Sołtys to MS-DOS, więc to że procesor jest ten sam, raczej nie ułatwia przenoszenia. Ja myślę, że kolega Tukinem pewnie jest w stanie powiedzieć wiele więcej np. w kwestii natywnej wersji Sołtysa (na system AROS), wzorem swojej wersji na Amigę z AGA.
Ostatnia aktualizacja: 08.04.2025 19:11:36 przez Hexmage960
08.04 21:26
[#24]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@Hexmage960, post #23
Cóż ja mogę powiedzieć o wersji PC... cokolwiek pytałem autorów czy programistów poprzez Retronics, to oni nie pamiętali. Myślę, że gdyby zaimplementować silnik CGE dla Arosa to by obsłużył pewnie. Nie wiem czy Aros to RTG, czy AGA też, bo jeśli tak, to obsługa blittera, copper jest do dodania. No i Paula.
Może zdeasemblowanie pliku exe by pomogło, ale tu mogą być cuda nawywijane przez Turbo Pascala w którym napisano grę. Źródeł oczywiście brak.
Może zdeasemblowanie pliku exe by pomogło, ale tu mogą być cuda nawywijane przez Turbo Pascala w którym napisano grę. Źródeł oczywiście brak.
08.04 22:03
[#25]
Re: Amigowy "Sołtys" się zbliża
@tukinem, post #24
W mojej terminologii AGA == RTG. W systemie OS 3.0 i 3.1 (V39 i V40) Commodore przeszło na systemowe rozwiązania, o których można poczytać w NDK 3.1. AGA, która po raz pierwszy zawitała na OS 3.0 to pierwszy chipset programowany systemowo. Dokumentacje rejestrów są nieoficjalne.
Związanie z chipsetem w Amidze było jednak tak duże, że nie zdecydowano się na zerwanie z tą architekturą, a co więcej zwiększono kompatybilność ze starszymi programami.
Dlatego też Blitter i Copper jakkolwiek dopuszczalne, były niezalecane. Ja korzystam z tych zasobów, bo po prostu pomagają w pisaniu na Amidze wydajnej grafiki, która nie wymaga mocnego procesora, który zająłby się wszystkim, jak w niektórych grach PC.
AROS (Amiga Research OS) bazuje, zgodnie z nazwą, na badaniu systemu Amiga OS i reimplementacji na innych sprzętach.
Wracając do tematu, gratuluję Ci przygotowania kolejnej gry, która jest jeszcze bardziej zaawansowana. Dziękuję Ci za przygotowanie Electro Body i Sołtysa na Amigę. Zdaję sobie sprawę, że samodzielnie poradziłeś sobie z przenoszeniem nie mając dostępu do kodu źródłowego - zatem uważam że jesteś ekspertem w tej dziedzinie i Twoje porady mogą być nieocenione.
Turbo Pascal jest całkiem OK, uczyłem się Pascala, ale kiedy na PC rządził już nie MS-DOS, ale Windows i Unix. Nie jestem pewien, ale koledzie KM Enderowi chodziło prawdopodobnie o wersję natywną z PC, a nie o ScummVM.
W systemie OS 3.0 i 3.1 (V39 i V40) Commodore przeszło na systemowe rozwiązania, o których można poczytać w NDK 3.1. AGA, która po raz pierwszy zawitała na OS 3.0 to pierwszy chipset programowany systemowo. Dokumentacje rejestrów są nieoficjalne.Związanie z chipsetem w Amidze było jednak tak duże, że nie zdecydowano się na zerwanie z tą architekturą, a co więcej zwiększono kompatybilność ze starszymi programami.
Dlatego też Blitter i Copper jakkolwiek dopuszczalne, były niezalecane. Ja korzystam z tych zasobów, bo po prostu pomagają w pisaniu na Amidze wydajnej grafiki, która nie wymaga mocnego procesora, który zająłby się wszystkim, jak w niektórych grach PC.
AROS (Amiga Research OS) bazuje, zgodnie z nazwą, na badaniu systemu Amiga OS i reimplementacji na innych sprzętach.
Wracając do tematu, gratuluję Ci przygotowania kolejnej gry, która jest jeszcze bardziej zaawansowana. Dziękuję Ci za przygotowanie Electro Body i Sołtysa na Amigę. Zdaję sobie sprawę, że samodzielnie poradziłeś sobie z przenoszeniem nie mając dostępu do kodu źródłowego - zatem uważam że jesteś ekspertem w tej dziedzinie i Twoje porady mogą być nieocenione.
Turbo Pascal jest całkiem OK, uczyłem się Pascala, ale kiedy na PC rządził już nie MS-DOS, ale Windows i Unix. Nie jestem pewien, ale koledzie KM Enderowi chodziło prawdopodobnie o wersję natywną z PC, a nie o ScummVM.