[#7]
Re: Pegasos1, Linux i DMA
@mcbarlo,
post #6
Poprostu bylem wiecej niz pewien, ze sie wypowiesz w tym watku. Ale wierz mi, nie chodzilo mi o taki komentarz tylko o jakas podpowiedz.
Doprawdy, no to gratuluje daru jasnowidztwa.
Ja nie jestem pewien czy to zwalone DMA, ArticiaS, April... byc moze to tylko uszkodzona tasma, ktora niewyrabia wysokich transferow. Moze to klopoty z pamiecia. Wlasnie czekam na sugestie.
Moja sugestia jest taka, zamiast wierzyc w cudowne chipy tak niegdys wychwalanej przez Ciebie firmy, powinniscie pojsc droga "Zwiazku Radzieckiego" przepraszam AONE :) i latac niedorobki sprawdzonymi i przetestowanymi urzadzeniami na rynku PC. W moim komputerze mam zamiast Aprila wsadzony Sil680, mam do niego odpowiednie oprogramowanie w firmware, a takze w kickstarcie AOSa i kernelu linuksa. Mysle ze gdyby u Ciebie byla mozliwosc wykorzystywania tego chipu to wyzej wymienionych problemow bys nie mial, (Ja nie mam). Jednak z tym moze byc problem, bo ostatnio dobry wujek z Ameryki, przepraszam MOSTeamu :) na pytanie jednego z userow o SATA odpowiedzial mu aby sam sobie napisal sterowniki.
Dobra nie bede juz Was denerwowal.