[#12]
Re: Moje amigowe okienka na moim Linuksie
Lokalizacja: Zdzieszowice
@hrw,
post #11
Też to chcIAŁEM ZROBIĆ, ale w tym menedżeże (JWM) szerokośc pół na gadżety jest zafiksowana w kodzie wykonywalnym. W tekstowych plikach konfiguracyjnych mogę jedynie wskazać grafiki. Jeśli wskazałem tam grafiki szersze niż te oryginalne, to się robiła sieczka, lub je brzydko obcinało. Musiałem się jakoś dostosować.
Tak, na marginiesie. Z innych rzeczy, które sprawiły, że zostałem przy tej dustrybucji (Puppy) jest kompletny brak haseł, praw dostępu, systemu użytkowników, su, sudo itp., które mnie zawsze bardzo irytowały w Linuxach. Wszystko to jest, albo jakoś wycięte, albo schowane / wyłączone. A na pulpit wyskakują ikonki dostępnych napędów: partycje HDD, płyty CD, pendrive-y. A nawet dyskietka, co mnie mega ucieszyło, bo jestem fanem retro nośników danych.