19.10.2009 23:07
[#1]
Efika zamilkła...
Help! Moja Efika zaniemówiła po AmiParty w Chełmie!
Nie wiem, czy bidulka zeniemówiła z wrażenia, czy ze wstydu, w każdym razie - ani piśnie. Sprawdzałem pod różnymi głośnikami, również ze słuchawkami. Po prostu - zero dźwięku. Ki czort? Ktoś ma jakieś sugestie?
P.S. Jeszcze dodam, że w akcie desperacji próbowałem reinstalować system. Nie pomogło, więc instaluję na świeżo sformatowanej partycji. Trzymajcie kciuki, żebym nie musiał wysyłać płyty do bPlanu...
Ostatnia modyfikacja: 19.10.2009 23:47:21
Nie wiem, czy bidulka zeniemówiła z wrażenia, czy ze wstydu, w każdym razie - ani piśnie. Sprawdzałem pod różnymi głośnikami, również ze słuchawkami. Po prostu - zero dźwięku. Ki czort? Ktoś ma jakieś sugestie?
P.S. Jeszcze dodam, że w akcie desperacji próbowałem reinstalować system. Nie pomogło, więc instaluję na świeżo sformatowanej partycji. Trzymajcie kciuki, żebym nie musiał wysyłać płyty do bPlanu...
Ostatnia modyfikacja: 19.10.2009 23:47:21
20.10.2009 14:20
[#4]
Re: Efika zamilkła...
@skipp, post #3
Na swojej Efice zuwazylem inny ciekawy efekt z dzwiekiem.
Czesto po resecie systemu nie ma dzwieku jednak system zachowuje sie tak jakby byl (zmiana suwakow nic nie zmienia).
Zauwazylem jednak w jaki sposob rozpoznac czy dzwiek bedzie czy nie po resecie. Otoz sa dwie mozliwosci:
przy starcie systemu obserwuje belke i jesli:
1. pokaze sie glosniczek bez fali dzwiekowej a pozniej ta fala sie pojawi - dzwieku nie bedzie
2. glosniczek pojawi sie juz z fala dzwiekowa - dzwiek jest.
Zauwazylem ze dzwiek pojawia sie i znika srednio co drugi reset.
Sprobuje przyobserwowac ten efekt na MOSie 2.4.
Czesto po resecie systemu nie ma dzwieku jednak system zachowuje sie tak jakby byl (zmiana suwakow nic nie zmienia).
Zauwazylem jednak w jaki sposob rozpoznac czy dzwiek bedzie czy nie po resecie. Otoz sa dwie mozliwosci:
przy starcie systemu obserwuje belke i jesli:
1. pokaze sie glosniczek bez fali dzwiekowej a pozniej ta fala sie pojawi - dzwieku nie bedzie
2. glosniczek pojawi sie juz z fala dzwiekowa - dzwiek jest.
Zauwazylem ze dzwiek pojawia sie i znika srednio co drugi reset.
Sprobuje przyobserwowac ten efekt na MOSie 2.4.
24.12.2009 13:12
[#5]
Re: Efika zamilkła...
@recedent, post #2
Wracam do wątku, gdyż właśnie przytrafiło mi się to samo. Po prostu nie odtwarza dźwięku (chociaż udaje, że odtwarza - np. ANR pokazuje radośnie pląsające visual pluginy itp.). Ki czort?! Nic nie grzebałem w systemie ostatnio! Nawet nic nie instalowałem!
P.S. Oczywiście sprawdziłem również na innym sprzęcie grającym - głosniczki są w porządku.
P.S. Oczywiście sprawdziłem również na innym sprzęcie grającym - głosniczki są w porządku.
25.12.2009 08:29
[#7]
Re: Efika zamilkła...
@pampers, post #6
Dzięki za słowa otuchy, mam nadzieję, że spodoba się Kokosowi :)
Jak na razie moje wysiłki spełzły na niczym - próbowałem szukać/rename'ować/tworzyć nowe ahi.prefs, grzebałem w Mixerze, a nawet sprawdziłem wszystkie partycje SFS doctorem. Na próżno. Pewnie skończy się jak ostatnio, formatem dysku systemowego i reinstalką. Ech...
Jak na razie moje wysiłki spełzły na niczym - próbowałem szukać/rename'ować/tworzyć nowe ahi.prefs, grzebałem w Mixerze, a nawet sprawdziłem wszystkie partycje SFS doctorem. Na próżno. Pewnie skończy się jak ostatnio, formatem dysku systemowego i reinstalką. Ech...
25.12.2009 12:28
[#10]
Re: Efika zamilkła...
@wali7, post #9
Jak odpalę system z pendrive to dźwięk nie działa w ogóle (np. DigiRoller pisze, że nie może otworzyć czegoś tam). Za to po świeżej instalce (na sformatowany quick formatem dysk) wszystko już działa. Tym razem nie popuszczę i będę kopiował z backupu katalog po katalogu aż znajdę winowajcę.
29.12.2009 20:02
[#11]
Re: Efika zamilkła...
@recedent, post #10
Z tego co widzę, to winowajcą był ac97_mixer.prefs. Nic dziwnego, że zwykła reinstalka nie rozwiązywała problemów, gdyż w "świeżym" MorphOSie go nie ma (nie nadpisywał starego, stąd i brak poprawy). Teraz tylko dojść do tego, skąd nagle w env-archive/sys wziął się ów prefs. Czyżbym w napadzie bezrozumnego szału odpalił mixera, wyzerował głośność i zapisał ustawienia nawet o tym nie wiedząc? Dzieciaki jeszcze zbyt małe i MorphOSowo niekumate, żeby na nie winę zwalić, żona od komputera trzyma się z daleka... hmm... Potestuję dalej i dam znać co i jak.
