04.09.2013 18:38
[#1]
Długie bootowanie Pegasosa 2
Dotychczas miałem w swoim Pegasosie 2 z prockiem G3 kostkę RAM 512 MB / 333 MHz i byłem zadowolony z szybkoś cie uruchamiania się komputera, ale ostatnio wpadła mi w ręce kostka 1GB / 400 MHz (na marginesie: marki GEIL, bardzo ładnie wyglądająca i z radiatorem) i po zamianie obu kostek mój Pegasos 2 znacznie dłużej "jarzy" zanim zacznie odpalać MorphOS-a. Mam boot menu stworzone przez Bootcreatora, z którego wybieram sobie MorphOS lub Linux. I chodzi mi o czas od włączenia maszyny do pojawienia się owego menu.
Z ciekawości zmierzyłem stoperem ile to było przy pojedynczej kostce 512 MB i ile jest teraz - przy 1 GB również w jednym kawałku i w tym samym slocie.
I przy 512 MB wyszło mi 22 s, a przy 1 GB jest 31 sekund.
No i nie chodzi mi o czas uruchamiania MorphOS-a, ale o czas odpalania kompa z tzw. "zimnego" do momentu pojawienia się boo menu.
Czy da się to jakoś ominąć, przyspieszyć, cokolwiek.... w OF?
Ostatnia aktualizacja: 04.09.2013 18:45:03 przez R-Tea
Z ciekawości zmierzyłem stoperem ile to było przy pojedynczej kostce 512 MB i ile jest teraz - przy 1 GB również w jednym kawałku i w tym samym slocie.
I przy 512 MB wyszło mi 22 s, a przy 1 GB jest 31 sekund.
No i nie chodzi mi o czas uruchamiania MorphOS-a, ale o czas odpalania kompa z tzw. "zimnego" do momentu pojawienia się boo menu.
Czy da się to jakoś ominąć, przyspieszyć, cokolwiek.... w OF?
Ostatnia aktualizacja: 04.09.2013 18:45:03 przez R-Tea
10.09.2013 09:57
[#6]
Re: Długie bootowanie Pegasosa 2
@Drako^BB, post #5
Niestety nic to nie zmieniło. Nadal OF "wstaje" w 31 sekund.
Jak długa ma być ta chwila odczekania? Ja wziąłem to dosłownie i poczekałem kilka sekund.
A po wyłączeniu, przed wyjęciem pamięci, wyciągnąłem też całkowicie kabel zasilające. Tak w razie Wu. Chyba, że trzeba to zrobić "na kablu"?
Jak długa ma być ta chwila odczekania? Ja wziąłem to dosłownie i poczekałem kilka sekund.
A po wyłączeniu, przed wyjęciem pamięci, wyciągnąłem też całkowicie kabel zasilające. Tak w razie Wu. Chyba, że trzeba to zrobić "na kablu"?
