02.02.2014 21:11
[#1]
lakierowanie amigi
Tak mi przez myśl przeszło ponieważ mam profesjonalny sprzęt lakierniczy do renowacji powłok samochodowych, czy nie ładnie było by położyć biały akryl, ew. białą perłę ? wadą jest fakt, że oryginalny kolor już nigdy nie wróci.
02.02.2014 21:47
[#4]
Re: lakierowanie amigi
@Fortis, post #1
Jakiś kameleon może amiga nie jest duża to by nie kosztowało majątku albo jakiś lakier z brokatem kiedyś na allegro można było kupić sam brokat, a na na przykład w wersji dziewczęcej róż cukierkowy właśnie posypany brokatem taka różowa pięcetka, za nie długo walentynki zamiast kupować kwiatki można przemalować amige, wydaje mi się że też dobrze mogła by się sprzedać taka różowa amiga w wersji kobiecej, dobrze opisać aukcje wystawić na trzy dni przed walentynkami/ a na wszystkich świętych zrobić czarną perłę na przykład/
02.02.2014 22:01
[#11]
Re: lakierowanie amigi
@Fortis, post #6
Przecież to jest kolor wartburga coś koło trabanta tak naprawdę przecież amiga nie jest biała w sensie biały pralkowy, tylko biały wpadający w szary jeśli popatrzeć na biały kolor padający z jarzeniówki zimny ma odcień niebieski ciepły żółty a amiga jest gdzieś po środku czyli wartburg albo trabant /chodzi oczywiście o kolor tych wozów/
02.02.2014 22:14
[#13]
Re: lakierowanie amigi
@Fortis, post #1
Ja tam bym się nie bawił w półśrodki typu lakierowanie tylko od razu oddał Amigę do chromowania lub pozłocenia, np:
http://rimart.pl/chromowanie-i-zlocenie-srub
http://rimart.pl/chromowanie-i-zlocenie-srub
03.02.2014 12:27
[#15]
Re: lakierowanie amigi
@parallax, post #14
Myślałeś nad tym przez całą noc 
/to było porównanie chciałem sprawdzić czy odróżniasz kolory, rozumie że dla wielu z was amiga jest śnieżno biała pewnie jak się ją rozjaśni rozjaśniaczem do włosów, nawet z brunetki zrobisz blondynkę jak się dobrze postarasz/
.... chodziło mi o kolor /kość słoniowa/
///po za tym to emulatorów się nie maluje///
Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 12:29:54 przez amizet
/to było porównanie chciałem sprawdzić czy odróżniasz kolory, rozumie że dla wielu z was amiga jest śnieżno biała pewnie jak się ją rozjaśni rozjaśniaczem do włosów, nawet z brunetki zrobisz blondynkę jak się dobrze postarasz
/.... chodziło mi o kolor /kość słoniowa/
///po za tym to emulatorów się nie maluje
///Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 12:29:54 przez amizet
03.02.2014 12:44
[#17]
Re: lakierowanie amigi
@parallax, post #16
Nie odróżniasz żarówka tradycyjna świeci kolorem ciepłym czyli żółtym i w takie światło postarzeje "twoją" amige /czyt. emulator/ /bardziej stopień zaawansowany/
///a tak w ogóle to malowałeś coś w swoim życiu oprócz paznokci///
Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 12:55:59 przez amizet
///a tak w ogóle to malowałeś coś w swoim życiu oprócz paznokci///
Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 12:55:59 przez amizet
03.02.2014 13:07
[#19]
Re: lakierowanie amigi
@amizet, post #17
twój mózg Ale wystarczył zwykły, szkolny pędzelek żeby uwinąć się z ego całkowitym pomalowaniem w kilka sekund
Ale wystarczył zwykły, szkolny pędzelek żeby uwinąć się z ego całkowitym pomalowaniem w kilka sekund 
03.02.2014 13:32
[#21]
Re: lakierowanie amigi
@Fortis, post #1
Zajrzyj do dzialu graffiti, gdzie mam wykonanego lakierowanego C64 i sam powiedz, czy podoba Ci sie taki efekt. Odcien koloru, nawet bialego, zawsze bedzie wygladal nienaturalnie i nie uzyskasz takiej matowosci, jak przy oryginalnej obudowie. Jezeli to Amiga 1200 i chodzi o rozjasnienie obudowy, zdecydowalbym sie jedynie na perhydrol.
03.02.2014 13:42
[#23]
Re: lakierowanie amigi
@Fortis, post #6
chociaż tej sztuce niczego nie brakuje, nie jest porysowana ani popękana
Dlatego nie popieram. Dla mnie Amiga to zabytek zasługujący na szacunek, w tym szacunek dla naturalnej patyny. Analogicznie, nie poparłbym pomysłu wycekolowania i ocieplenia styropianem zamku w Malborku.
Dlatego nie popieram. Dla mnie Amiga to zabytek zasługujący na szacunek, w tym szacunek dla naturalnej patyny. Analogicznie, nie poparłbym pomysłu wycekolowania i ocieplenia styropianem zamku w Malborku.
Jest opcja ignorowania, także czytać nie muszą wszystkich
03.02.2014 14:58
[#27]
Re: lakierowanie amigi
@Fortis, post #1
Faktycznie, jak już Andrzej Drozd pisał, lakierować można paznokcie a nie plastykową obudowę Amigi. Co jak co, ale takie malowanie jest niezbyt trwałe -> poczytaj sobie nieco nt. lakierowania zderzaków i czego się używa do takiej operacji żeby efekt był trwały. A tak to tylko perhydrol. Moje zdanie nie pchać łap. Mam górną obudowę A1200 potraktowaną acetonem bo była zażółcona -> zażółcenie znikło ale na obudowie widać mazy świadczące o tym jak agresywne jest to guano :D .
03.02.2014 15:09
[#28]
Re: lakierowanie amigi
@amper, post #27
no aceton to lekkie nieporozumienie 
zależy od plastiku, ale np. moja obudowa Infinitiv po perhydrolu była przez jakiś czas bardzo ładna, a następnie pożółkła w przyśpieszonym tempie i bynajmniej nie stała w palarni
dlatego zastanawiam się czy aby nie wybielić jej ponownie i nie potraktować jakimś lakierem bezbarwnym, ktoś może ćwiczył coś takiego?
zależy od plastiku, ale np. moja obudowa Infinitiv po perhydrolu była przez jakiś czas bardzo ładna, a następnie pożółkła w przyśpieszonym tempie i bynajmniej nie stała w palarni
dlatego zastanawiam się czy aby nie wybielić jej ponownie i nie potraktować jakimś lakierem bezbarwnym, ktoś może ćwiczył coś takiego?