Dajcież mi do cholery coś, co potrafi grać moduły, a nie zasłaniacie się na IRCu głupimi tekstami w stylu "zgraj se do emptrójek" i "i tak przez całe życie ich nie przesłuchasz". Dlaczego niby na Amigę było tak dużo modplayerów (EaglePlayer, DeliTracker, HippoPlayer), a jak zapytałem na kanale o jakiś odpowiednik dla MOSa, to usłyszałem "a co to w ogóle był ten EaglePlayer?".
No dobrze, może inaczej - szukam czegoś, co:
- Ma GUI
- Potrafi odtwarzać pliki *.MOD.*, .MED, .DIGI, jak również formaty "blaszane", *.XM, *.IT, *.S3M, ewentualnie ośmiobitowe *.SID, *.SAP, doliczając różne pochodne
- Ma możliwość grania playlist i importu/eksportu ich
- Ma możliwość podglądu/przewijania czasu piosenek i kolejkowania ich
- Ma możliwość dekompresji i decrunchowania plików
- Nie jest to UADE (brak GUI, Exciter Player to tylko taka namiastka) ani MPlayer (nie odtwarza wszystkich formatów, a do odtwarzania tych, które umie używa libmodplug, które bardzo fałszuje).
Po prostu, bardzo irytuje mnie brak takiego elementarnego programu dla każdego Amigowca, jak również (a może i nawet bardziej) odpowiedzi, jakie w tym temacie otrzymałem (podałem powyżej).
Poproszę o informację, jakie mam dostępne rozwiązania (odpowiedź "napisz se", się nie liczy).