@Jacques,
post #17
To jest nie do uwierzenia, że ktoś w tak lamerski i prymitywny sposób pisał programy jeszcze po epoce ośmiobitowców (w której to jeszcze było zrozumiałe).

Trzymanie się czasu to jest zagadnienie z programistycznego przedszkola, którego implementacja to dosłownie kilkanaście linijek. A później trzeba się tylko konsekwentne trzymać tej zasady. No ale niestety nadal czasem słyszę, że takie rzeczy się dzieją nawet w bardziej DZISIEJSZYCH grach.

Ktoś mi wspominał, że w chyba w którymś "Red Dead Redemption" na szybkich komputerach jakiś współcznnik na pustyni za szybko maleje czy coś takiego. To trochę mówi o architekturze takiego programu. I raczej nie mówi nic dobrego.
Ale z tego co pamiętam, po odpaleniu amigowego Wipeout 2097 był suwak, którym można sobie było ograniczenie prędkości do iluś klatek. Maksymalnie było chyba 60 FPS, a dalej już było "Unlimited". To nie pomaga?
Ostatnia aktualizacja: 28.04.2025 11:38:05 przez MDW