10.06.2005 05:11
[#1]
Bootowanie MOSa
Jak zrobić żeby nie trzeba było wykonywać dodatkowego resetu po włączeniu Pegaza aby uruchomić system? Niby taka błacha rzecz bo MOS startuje szybko a jednak po pewnym czasie denerwuje
Pozdrawiam
Pozdrawiam
10.06.2005 08:27
[#5]
Re: Bootowanie MOSa
@Kaczus, post #2
Bo za pierwszym razem po włączeniu Pegusia pewnie nie rozpoznaje dysku twardego. Ja tak mam na Caviarze 60GB. Na Caviarze 80GB i 160GB tego nie było. Jednak dla mnie to nie jest wielki problem - to się dzieje tylko po włączeniu Pegasosa. Potem przy każdym resecie jest już ok. Jednak przy następnej reinstalacji windows na moim drugim pececie zrobię podmiankę dysków i do Pegasosa znów wsadzę tę bezproblemową osiemdziesiątkę, a pecetowi dostanie się sześdziesiątka, która na nim działa dobrze.
11.06.2005 07:54
[#10]
Re: Bootowanie MOSa
@wali7, post #9
No widzisz a u mnie problem ten występuje od kwietnia 2004 roku z tym że się już przyzwyczaiłem. Mam podpięte DVDRW NEC3520A, CDRW LG40x32x48 oraz DVD LG 16x48 a odłączenie każdego z nich i pozostawienie samego twardego nic nie zmienia. Pierwszy start musi być reset potem jest OK. Zastanawia mnie to że jak miałem Ami to tego problemu na tym dysku nie było czy miałem fastatę czy nie. A tak przy okazji jak najlepiej podłączyć taki zestaw napędów jaki mam?
Pozdro i dzięki za pomoc
Pozdro i dzięki za pomoc
11.06.2005 09:37
[#11]
Re: Bootowanie MOSa
@Arbuz, post #10
Podejrzewam, ze dysk poprostu nie zdaza sie rozkrecic przed skanowaniem szyny ide przez pegaza. IMO mozliwe rozwiazania to:
1. pisac do bplanu, aby rozwiazali takie problemy w nastepnym upgradzie OF (np. poprzez dodanie opcji gdzie bedzie sie ustwiala czas po jakim ma nastapic skanowanie szyny).
2. wymienic dysk na inny, ktory sie wyrabia z rozkreceniem
3. zapomniec o tym i zyc z tym ;)
1. pisac do bplanu, aby rozwiazali takie problemy w nastepnym upgradzie OF (np. poprzez dodanie opcji gdzie bedzie sie ustwiala czas po jakim ma nastapic skanowanie szyny).
2. wymienic dysk na inny, ktory sie wyrabia z rozkreceniem
3. zapomniec o tym i zyc z tym ;)
11.06.2005 09:57
[#12]
Re: Bootowanie MOSa
@Arbuz, post #1
moze to trochę poza tematem ale:
może ktoś wie dlaczego k***a podczas zapisu na dysk pod linuxem krzaczą się pliki wiec nie jestem w stanie tego linuxa zainstalować, pod mosem jest wszystko ok. mam pegaza 2 ale dla pewnosci podczas instalacji wyłączałem dma - i tak pliki się krzaczą.
Tasiemka wygląda na sprawną, poza tym działała w piecu i problemów nie było
może ktoś wie dlaczego k***a podczas zapisu na dysk pod linuxem krzaczą się pliki wiec nie jestem w stanie tego linuxa zainstalować, pod mosem jest wszystko ok. mam pegaza 2 ale dla pewnosci podczas instalacji wyłączałem dma - i tak pliki się krzaczą.
Tasiemka wygląda na sprawną, poza tym działała w piecu i problemów nie było
11.06.2005 10:55
[#15]
Re: Bootowanie MOSa
@rzookol, post #14
Ja bym zrezygnowal z jader 2.4 i uzywal tylko dystrybucji opartych na 2.6. Osobiscie polecam gentoo, ale troche dlugo moze zajac instalacja ;). Sprobuj moze z debianem sarge, ktory dopiero co wyszedl.
Aha - dobrze masz podlaczone urzadzenia? Na kablach UDMA pierwszym urzadzeniem powinen byc master a drugim slave.
Aha - dobrze masz podlaczone urzadzenia? Na kablach UDMA pierwszym urzadzeniem powinen byc master a drugim slave.
