Mam taki nietypowy problem otóż...pojawia mi się okienko z krową :)
A tak na poważniem, to chciałem poużywać emulatora snes9x. W tym celu konieczne było
zainstalowanie biblioteki get9.library Christiana Rosentretera. Problem tkwi w tym, że od kiedy zainstalowałem ta bibliotekę
raz na ileś startów systemu zaczęło pojawiać mi się okienko z krową, mobilizujące mnie, abym zaczął przeliczać blokki RC5... ;)
W tym jednak rzecz, że ja nie mam zamiaru katować swojego procesora tymi blokami...
Po zmianie nazwy bibloteki okienko nie wyskakuje, natomiast skasowanie jej z katalogu libs i przegranie
do katalogu programu nie pomaga, bo okienko i tak się pokazuje.
W jaki więc sposób autor to "przemycił"? Skąd okno to wie, że ma się włączyć, skoro biblioteka ta nie jest
standardowo wczytywana jeśli mam ją tylko w progdirze? I co zrobić, żeby tego nie wiedziało? ;)
Poza oczywiście rozwiązaniami typu: skasuj bibliotekę, albo pobaw się w RC5. ;)