[#1] A może bounty na Lotus Symphony 3.0
Od dość dawna używam OpenOffica na Windows, ale dzisiaj tak klikając sobie dotarłem do takiego pakietu biurowego (wiem Ameryki nie odkryłem), który jest darmowy, działa na Linuksie, MacOS X i wydaje się dużo lepszy niż OO. Co wy na to? Może byłoby warto skrzyknąć użytkowników Morphos-a i zebrać kasę na port lub zagadać z IBM i zacząć zbierać chętnych na pre-order na ten pakiet biurowy. Poniżej link do filmiku (demo) z działania tego pakietu.

http://tnij.org/k67t

http://tnij.org/k68d



Ostatnia modyfikacja: 01.04.2011 21:20:14
[#2] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #1

Wymaga Javy, jego interfejs zbudowany jest praktycznie w 100% w oparciu o Jave. Dlatego może najpierw port Java?

Poza tym Lotus Symphony to jest OpenOffice.



Ostatnia modyfikacja: 01.04.2011 21:30:16
[#3] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@strim, post #2

No jest, ale chyba lepiej przemyślany niż OO. Czy jest lepszy nie wiem, będę dopiero testował.



Ostatnia modyfikacja: 01.04.2011 21:38:38
[#4] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #1

lepiej poczekac aż google docsy beda lepsze

[#5] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@rzookol, post #4

No właśnie ja mam dość czekania. ;)
[#6] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #1

A jak tam z jego apetytem na pamięć? Dawno temu Symphony na dzień dobry zżerał ~1GB RAM. Wersja Windows, uruchomiona na PC z 3GB RAM, przy prostym tekście zaczynała mielić dyskiem (pamięć wirtualna). Przy kilkudziesięciostronicowym dokumencie dioda HD świeciła światłem ciągłym...
A jak jest teraz?
Pakiet dorobił się wreszcie sensownej korekty tekstu (pisownia, gramatyka, Tezaurus itd.)?

[#7] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #1

To jest za duży projekt, żeby bounty na niego miało jakikolwiek sens.

[#8] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@APC74, post #6

Aż tak źle? Ciekawe jak będzie działał u mnie.

@ Grzegorz, no to może coś mniejszego, ale żeby było.



Ostatnia modyfikacja: 01.04.2011 22:10:34
[#9] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #1

Ender, ten Lotus Symphony ssie. Bardzo lubiłem Lotusa w "poprzednim wcieleniu", ale te wersje oparte na OpenOffice niestety nie. Oprócz obsługi starych formatów Lotusa niewiele je łączy.
Fajnie to wygląda, ale na screenach.
Bardzo obciąża komputer i szczerze nie polecam - program-kobyła.
[#10] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #8

No ale w sumie to cokolwiek, żeby obsługiwało nowsze formaty Microsoft Office. Sam edytor tekstu by "styknął".
[#11] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #1

jest o wiele wolniejszy od OpenOffice.org. Używałem go prawie 6 miesięcy. Nie powala. Jedynie fajnie, że ma okna w zakładkach.

[#12] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #8

Mnie by "styknął" AbiWord. Nic większego nie potrzebuję.

[#13] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@adam_mierzwa, post #9

No i zonk nie chce się zainstalować na Win 7 32 bit. Zobaczę inne, bo się rozczarowałem na starcie. No to pora na EasyOffice i MiniOffice.

No to może faktycznie starszą wersję. Od której jest oparta na OO?



Ostatnia modyfikacja: 01.04.2011 23:10:11
[#14] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #1

MS Office (web version) on MorphOS
http://www.morphzone.org/modules/newbb_plus/viewtopic.php?topic_id=7788&forum=9

[#15] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #13

"Klasyczna" wersja (Lotus SmartSuite) nie pójdzie ci tym bardziej pod 7. Ze starego Lotusa to używam do dziś tylko Lotus Organizer. Stara wersja była suportowana tylko dla "klientów korporacyjnych" i "zdechła" około 2006 r. (chyba) więc powyżej XP szkoda się szarpać.

Lotus Symphony musi ci działać pod Windows 7. Nie ma takiej opcji żeby nie działał. Co to znaczy "nie chce" się zainstalować?
"Od której jest oparta na OO?"
Lotus Symphony jako taki (nie licząc tej wersji pamiętanej przez praszczury) - od początku.
Ja bym odpuścił go, bo i tak szansa na przeportowanie bliska zeru.

A co myślisz o AbiWordzie (że tak bliżej Ziemi zejdę)?
[#16] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@adam_mierzwa, post #15

Zarejestrowałem się, pobrałem wersję 3.0 dla windowsa (nie brałem wersji 3 in 1 - dla Macos-a, Linuksa, Winowsa). Wybieram instalację, niby zaczyna się postęp i po pewnym czasie pojawia się okienko komunikat (Unable to find valid target platform). Nic nie zmieniałem przy instalacji. Klikam ok i pojawia się komunikat, że zainstalowałem program (finish) i nic, nie mam nigdzie Lotusa (poza plikiem instalacyjnym). W sumie nawet taki mini office, czyli pewnie i AbiWord by starczył. Ja chciałbym, aby era używania wyłącznie starego oprogramowania powoli odchodziła i pojawiało się oprogramowanie wykorzystujące system i sprzęt. To co lepsze mogłoby pojawiać się w wersjach przepisanych na PPC. Jestem gotów zapłacić za programy, nawet jeśli to będą Opensource i opłata będzie kosztem stworzenia portu. Do odpalania klasycznego softu nie potrzeba sprzętu NG.
[#17] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #16

W sumie, jeśli za wersję Open Office na PC można bulić tyle: http://www.ux.pl/sklep/ więc ja tez nie miałbym nic przeciwko żeby wynagrodzić uczciwie autorów portu jak za komercyjny produkt.
[#18] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@adam_mierzwa, post #17

Może głupie pytanie, a czym one się różnią od siebie (kolory okładek?), no i czym się róznią od OO oracle, którego mam aktualnie. Wyczytałem, że narobiło się różnych wersji bazujących na OO, a który to jest ten pierwowzór, bo chyba ze dwa mają w nazwie OpenOffice?



Ostatnia modyfikacja: 02.04.2011 18:07:28
[#19] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #16

Osobiście nie używam nawet 1 % możliwości openoffice writer, a calca może 3 %. Pewnie tyle samo używa przeciętny użytkownik komputera więc myśle, że im program lżejszy tym lepszy. Dobrze, żeby miał możliwość importu z odt i doc, docx i zapis w doc.



Ostatnia modyfikacja: 02.04.2011 18:07:13
[#20] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #18

Oracle rozwija główną gałąź oO. Po przejęciu Suna przez Oracle, część programistów przeniosła zródła projekt do LibreOffice (którego też używam) czyli w pełni otwartej wersji oO bazując na zródłach wersji 3.3 . Dystrybucji oO jest znacznie więcej.

[#21] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@sand, post #19

Zgadza się, ale powinna być też możliwość dodania wtyczek na wypadek, gdybym potrzebował w przyszłości czegoś więcej. Jak sobie przypomnę wersje OO sprzed 3.0 to wszystko śmigało, a od 3.3 w porównaniu ze starymi jakoś muli. Może to wina tego, że jest to wersja dla Windowsa. Te dla linuksa działają chyba szybciej. Dlaczego założyłem taki wątek, bo w naszym światku (ubogim w soft), posiadanie takiego pakietu byłoby postrzegane jako istotny postęp w tej dziedzinie.



Ostatnia modyfikacja: 02.04.2011 18:16:59
[#22] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #18

Różnią się dodatkami i wsparciem technicznym.
Jedyne wyjście dla amigowców to bounty. Amigowy OO bez oglądania się na "OO for Kids", a potem dopracowanie czegoś na kształt iLife na Apple.
[#23] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #21

A dlaczego tak się wszyscy upierają, że to musi być port czegoś? Czemu nie natywny program?

[#24] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@G. Kraszewski, post #23

Nikt się nie upiera, ale rzeczywistość skrzeczy. Oczywiście że lepiej mieć własne programy, nie porty. Jako realista jednak zdajesz sobie sprawę, że natywny pakiet biurowy jest nierealny?
A czy wg ciebie stać nas na nowoczesny edytor tekstu (z obsługą nowych formatów Microsoftu)?
[#25] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@G. Kraszewski, post #23

Nie musi. Ja chętnie zobaczyłbym nową wersję ( ba nawet przepisaną z klasyka) amigowego softu na PPC. Byłoby super odłożyc kasę na nasz soft i później go używać i cieszyć się z tego, ale na to chyba są niewielkie szanse (za mało programistów), dlatego ludzie myślą o portowaniu (chyba łatwiej coś przeportować niż zrobić od zera).



Ostatnia modyfikacja: 02.04.2011 18:39:42
[#26] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@G. Kraszewski, post #23

Też wole natywny. Trzeba by było spisać wymagania podstawowe. I poszukać programisty z dużym doświadczeniem i uruchomić bounty. A może Grzegorz sam byś się podjął napisania ? Myślę, że trochę z bounty by się nazbierało.



Ostatnia modyfikacja: 02.04.2011 18:56:01
[#27] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@Ender, post #25

Wiesz jak by ustalić od nowa co jest potrzebne. Podstawowy import doc, docx, xls, xlsx, odt, odw . Zapis w formacie np odt. Export do pdf. Tak naprawdę nie mamy wygórowanych wymagań. Jeszcze do tego fajnie jakby był plot w calcu i arexx do skryptowania.

[#28] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@adam_mierzwa, post #24

natywny pakiet biurowy jest nierealny?

To wynika z praw fizyki zapewne.

A czy wg ciebie stać nas na nowoczesny edytor tekstu (z obsługą nowych formatów Microsoftu)?

Dlaczego wyznacznikiem nowoczesności ma być obsługa źle udokumentowanych i spartaczonych formatów Microsoftu? Kiedy wszyscy zrozumieją, że wymagając od alternatyw obsługi formatów MS w istocie wzmacniają jego pozycję?

Poza tym takie wymaganie w zasadzie niszczy ideę aplikacji, która ma te 10% funkcjonalności najczęściej wymagane przez użytkowników, a co za tym idzie miałaby szanse zaistnieć jako natywna. Bo jeżeli ma wczytywać formaty MS Office to musiałaby mieć 100% funkcjonalności MS Office... Błędne koło bez wyjścia. Chyba że odrzucimy dogmat o wczytywaniu formatów MS.

[#29] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@sand, post #27

Ja się takiego bounty nie podejmę, ponieważ jest to projekt za duży na bounty. Pierwsze od czego trzebaby zacząć, żeby to się nadawało na bounty, to odrzucenie wymagań importu i eksportu formatów (tylko własny format programu). Zrobienie importu chociażby *.odw to robota większa od napisania samego programu, jak ktoś nie wierzy, proszę zobaczyć sam rozmiar specyfikacji formatów OOffice, to jest 600 stron tekstu.

Taki program typu "writer" powinien mieć własny prosty format (nie, XML openoffice ani ODF nie są proste), a eksporty i importy powinny być wtyczkami i bounty nie powinno ich obejmować a jedynie udokumentowanie i przetestowanie API tych wtyczek.

Oczywiście to wyłącznie moja prywatna opinia na ten temat.

[#30] Re: A może bounty na Lotus Symphony 3.0

@G. Kraszewski, post #29

To co mówisz ma sens. Moim zdaniem możnaby spróbować. Gdyby taki program umożliwiał mi wydrukowanie tego co napisałem bez zbędnego kombinowania na dzisiejszych drukarkach to czemu nie. Myślę, że TY jako "zaprawiony w boju" programista mógłbyś się wypowiedzieć ( i dać początek dyskusji) co jest realnie do zrobienia (co by miał taki pakiet). Mnie się podoba pomysł pisania w takim "naszym" programie.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem