[#15]
Re: Skuteczne moderowanie
@sand,
post #1
Nie ma co płakać i szat drzeć. Do możliwości zostania oblanym pomyjami trzeba przywyknąć. Jasne, że nie należy tego akceptować, ale niejako dla kontr-przykładu idąc po ulicy też można bluzgi pod własnym adresem usłyszeć i nie powinno to być powodem do depresji czy rozpaczy.
Co zaś się tyczy bezsensowności dyskusji w różnych działach, tym każdy portal żyje i też nie ma co na to narzekać. To cud, że jeszcze jakieś żywe relikty dawnych amigowców wogóle żyją, coś pamiętają i chcą coś czasem napisać (chociażby durnego komenta). Rozumiem, że komentarze na poziomie “statystycznego czytelnika Faktu” wielu mogą razić, ale obranie drogi “Tygodnika Powszechnego” sukcesu czytelniczego nie wróży.
Trzeba się ulokować gdzieś pośrodku. Teksty i newsy jakiś poziom powinny trzymać (i moim zdaniem trzymają naprawdę niezły

), natomiast czytelnik może być obrzyganym lumpem, któremu brak kilkunastu nawet klepek w łepetynie. Takie jest jego “zbójeckie” prawo odbiorcy, a “zbójeckim” prawem moderatora są bany wedle własnego “widzi mi się” lub na lekkiej wazelince względem tam... kogoś lub jakiejś grupy odbiorców.
Nie ma najmniejszego sensu szukanie jakiś wyrafinowanych rozwiązań bo zbliżyłoby to łatwość korzystania z portalu do obsługi drzwi antywłamaniowych. A każde drzwi da się otworzyć i z każdego użytkownika może kiedyś wyleźć wredne bydlę, które narozrabia

.
Ostatnia modyfikacja: 22.09.2010 21:28:47