23.04.2011 17:06
[#1]
Co Wy na to?
No i wielki brat patrzy:
Apple śledzi
Wychodzi na to, że Apple oszukuje ludzi a do tego jeszcze użytkownik płaci sporo kasy za to ...
Apple śledzi
Wychodzi na to, że Apple oszukuje ludzi a do tego jeszcze użytkownik płaci sporo kasy za to ...
23.04.2011 22:00
[#2]
Re: Co Wy na to?
@Tomski, post #1
Strucle interesują mnie tylko dlatego, że były z procami PPC, no i dlatego że można na nich "Motylka" uruchomić. Co do wiadomości to będę brutalny tak działa słynna amerykańska demokracja i wolność. Od czasów 11 września myślą, że wszystko im wolno. Nie wierzę, że Apple samo z siebie na to wpadło, po co im to. Co innego rząd USA.
23.04.2011 22:27
[#3]
Re: Co Wy na to?
@Ender, post #2
A myślicie że operatorzy GSM tak nie robią ? Przecież wg. BTS można podać z trochę mniejszą dokładnością niż GPS, gdzie dany użytkownik systemu w danej chwili, będąc w sieci się znajduje. W PTC coś takiego już kilka lat temu widziałem. Żadna nowość. Jeśli ktoś się tym /info dot. Apple/ekscytuje=mało wie :)
Akurat amerykańcy mają wbrew lewackim opiniom perfekcyjny system :)
Chciałbym by o swoich obywateli dbała Polska tak jak o własnych dba USA.
Generalnie od czasu przejścia na przekaz informacji cyfrowej ciągle możemy/jesteśmy inwigilowani - ta technologia na to po prostu pozwala.
Gdy używano inych technik, powiedzmy "analogowych" - na zasadzie klisz, listó, mikrofilmów, etc - dostęp do informacji był ograniczony, a dziś ?
Tak naprawdę całą wiedzę ludzkości można bezporblemu posiąść - wszysto jest w formie cyfrowej. Dosłownie wszystko!!!!!
A jak wiadomo jest jeden język , który każdy rozumie i używa - Matematyka :)
BtW. Uwielbiam Amerykanów :)
Ostatnia modyfikacja: 23.04.2011 22:29:59
Akurat amerykańcy mają wbrew lewackim opiniom perfekcyjny system :)
Chciałbym by o swoich obywateli dbała Polska tak jak o własnych dba USA.
Generalnie od czasu przejścia na przekaz informacji cyfrowej ciągle możemy/jesteśmy inwigilowani - ta technologia na to po prostu pozwala.
Gdy używano inych technik, powiedzmy "analogowych" - na zasadzie klisz, listó, mikrofilmów, etc - dostęp do informacji był ograniczony, a dziś ?
Tak naprawdę całą wiedzę ludzkości można bezporblemu posiąść - wszysto jest w formie cyfrowej. Dosłownie wszystko!!!!!
A jak wiadomo jest jeden język , który każdy rozumie i używa - Matematyka :)
BtW. Uwielbiam Amerykanów :)
Ostatnia modyfikacja: 23.04.2011 22:29:59
23.04.2011 22:52
[#4]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #3
Różnica jest taka, że operatorzy udostępniają te dane za zgodą sądu czy coś w ten deseń, nie znam się na prawnych kruczkach. A w tych "zabawkach" Apple dostaje się to śledzenie bez wiedzy o takiej możliwości szpiegowania. To, że operatorzy mają możliwośc namierzyc mnie poprzez komórkę wiem od bardzo dawna. A tutaj kupując komputer/inne PDA czy co tam jeszcze Apple sprzedaje tego się nie wie.
23.04.2011 23:03
[#6]
Re: Co Wy na to?
@Tomski, post #4
Raczej nigdy się nad tym nie zastanawiałeś :)
Tema jest głęboki, aczkolwiek możliwe jest , że cała Twoja historia operacja na kompie, z całą treścia, danymi które na nim posiadasz, teksty które pisałeś w mailach, na forach, są gdzieś przechowywane i ktoś może z nich skorzystać.
I nie jesteś w stanie w żaden sposób udowodnić , iż tak nie jest :)
Żeby było śmieszniej, nie musisz być podłączony do internetu by te dane przechwycić/zebrać :)
Nie demonizujmy Apple:) Zresztą ta informacja wygląda jakby z taniego tabloida była :) Śmieszne, że ktoś się na coś takiego oburza....
Tema jest głęboki, aczkolwiek możliwe jest , że cała Twoja historia operacja na kompie, z całą treścia, danymi które na nim posiadasz, teksty które pisałeś w mailach, na forach, są gdzieś przechowywane i ktoś może z nich skorzystać.
I nie jesteś w stanie w żaden sposób udowodnić , iż tak nie jest :)
Żeby było śmieszniej, nie musisz być podłączony do internetu by te dane przechwycić/zebrać :)
Nie demonizujmy Apple:) Zresztą ta informacja wygląda jakby z taniego tabloida była :) Śmieszne, że ktoś się na coś takiego oburza....
24.04.2011 01:24
[#8]
Re: Co Wy na to?
@Tomski, post #1
Apple? Aaa, to te komputery które kiedyś emulowałem na Shape Shifterze :)
Nie uważam aby sprzęt Apple był mi potrzebny. Ja używam tanich zamienników. IPhone? Nie no bez przesady. Wystarczy mi LG, na którym i tak nie słucham muzyki, nie oglądam filmów, nie "kameruję", bo to ma mi służyć jako telefon i mieć czasami kontakt z internetem. Lub zabawić w podróży lub w poczekalni.
Po zatym mam potrzebę używania często wszystkich tych funkcji jednocześnie, dlatego muszę mieć osobne gadżety - telefon pod ręka, internet pod drugą, mp3/4 player w kieszeni i kamerę w drugiej kieszeni. Te cztery urządzenia razem, nie są wiele droższe od Iphona, a zapewnieją realny multitasking (jednoczesną pracę tych urządzeń), czego IPhone nie oferuje. :)
Nie uważam aby sprzęt Apple był mi potrzebny. Ja używam tanich zamienników. IPhone? Nie no bez przesady. Wystarczy mi LG, na którym i tak nie słucham muzyki, nie oglądam filmów, nie "kameruję", bo to ma mi służyć jako telefon i mieć czasami kontakt z internetem. Lub zabawić w podróży lub w poczekalni.
Po zatym mam potrzebę używania często wszystkich tych funkcji jednocześnie, dlatego muszę mieć osobne gadżety - telefon pod ręka, internet pod drugą, mp3/4 player w kieszeni i kamerę w drugiej kieszeni. Te cztery urządzenia razem, nie są wiele droższe od Iphona, a zapewnieją realny multitasking (jednoczesną pracę tych urządzeń), czego IPhone nie oferuje. :)
24.04.2011 01:36
[#9]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #3
A myślicie że operatorzy GSM tak nie robią ?
Każda sieć potrafi "zadżipesić" nawet starą Nokię i określić jej miejse zalogowania oraz moc odbioru/nadawania od poszczególnych nadajników. Każdy kto ma telefon komórkowy nawet najstarszej generacji, może być inwygilowany, gdy taka potrzeba zaistnieje. :)
To że w IPhonie można podsłuchiwać dźwięk i kamerki, to już inna sprawa :P
Każda sieć potrafi "zadżipesić" nawet starą Nokię i określić jej miejse zalogowania oraz moc odbioru/nadawania od poszczególnych nadajników. Każdy kto ma telefon komórkowy nawet najstarszej generacji, może być inwygilowany, gdy taka potrzeba zaistnieje. :)
To że w IPhonie można podsłuchiwać dźwięk i kamerki, to już inna sprawa :P
24.04.2011 03:15
[#10]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #3
Akurat amerykańcy mają wbrew lewackim opiniom perfekcyjny system
Chciałbym by o swoich obywateli dbała Polska tak jak o własnych dba USA.
Piszesz o tych 50 mln. Amerykanow bez zadnego ubezpieczenia zdrowotnego, czy o tych 30 mln. bezdomnych itd... O co i kogo dba "perfekcyjny" system to temat rzeka...
Wracajac do tematu. Sa tylko dwie mozliwosci. Albo Apple wspolpracuje z rzadem, albo lamie prawo i naprawde niewazne co jest napisane na umowie, zadna taka umowa nie moze lamac konstytucji... Nie demonizuje. Orwell to przewidzial.
24.04.2011 12:26
[#11]
Re: Co Wy na to?
@Andrzej Drozd, post #9
To że w IPhonie można podsłuchiwać dźwięk i kamerki, to już inna sprawa :P
Podsłuchiwać dzwięk można ZAWSZE i na KAŻDYM telefonie! Jeśli chodzi o obraz z kamery -także można to zrobić z KAŻDYM telefonem, który ma kamerę.
Nikt z nas nie może być pewien , że tak się nie dzieje :)
Myślicie, że z webcam'ami jest inaczej ? :)
Pozdrawiam
24.04.2011 14:46
[#12]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #11
Podsłuchiwać dzwięk można ZAWSZE i na KAŻDYM telefonie!
ale nie kazdy moze i powinien to robic. Wyobraz sobie. Jestem wlascicielem i sprzedawca w sklepie, a Ty moim klientem. Kupujesz ode mnie lampke na stol. Po 2 mc dowiadujesz sie, ze w lampce byla ukryta pluskwa. Przeciez to tylko w celach marketingowych, odpowiadam, chcialem poznac upodobania moich klientow zeby lepiej dostosowac swoja oferte... bla bla :). Czy maly czy duzy, nikomu nie powinno uchodzic na sucho takie postepowanie ewidentnie lamiace wszelkie prawa. Skoro nikt nie reaguje, to chyba jasne jest, ze Apple sam nie dziala, tylko na zlecenie wuja Sama. Na czyje zlecenie dziala wujek Sam, to inna sprawa.
24.04.2011 15:23
[#13]
Re: Co Wy na to?
@1989, post #12
A mi się wydaję, że wszystkie rozmowy telefoniczne, są gdzieś przechowywane, tak by można było z nich kiedyś skorzystać.
Oczywiście nie angażując w to ludzi - raczej maszyny w stylu Echelon'a :)
Zresztą myślę, że każda informacja, któa jest przekazywana w formie cyfrowej /czyli praktycznie wszystko/ jest w takim celu przechowywane.
Może na razie trudno z tego skorzystać /zbyt wiele informacji/ aczkolwiek w końcu wykreują odpowiedni sprzęt do tylu danych. :)
Swoją drogą nie obawiałbym się USA o wykorzystywanie takich danych - Texas Ranger pomaga :) Dane te mogą być perfidnie wykorzystywana w krajach o lewackich, komunistycznych władzach. Batiuszka niszczy :)
Oczywiście nie angażując w to ludzi - raczej maszyny w stylu Echelon'a :)
Zresztą myślę, że każda informacja, któa jest przekazywana w formie cyfrowej /czyli praktycznie wszystko/ jest w takim celu przechowywane.
Może na razie trudno z tego skorzystać /zbyt wiele informacji/ aczkolwiek w końcu wykreują odpowiedni sprzęt do tylu danych. :)
Swoją drogą nie obawiałbym się USA o wykorzystywanie takich danych - Texas Ranger pomaga :) Dane te mogą być perfidnie wykorzystywana w krajach o lewackich, komunistycznych władzach. Batiuszka niszczy :)
24.04.2011 17:32
[#14]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #13
Swoją drogą nie obawiałbym się USA o wykorzystywanie takich danych - - Texas Ranger pomaga usmiech Dane te mogą być perfidnie wykorzystywana w krajach o lewackich, komunistycznych władzach. Batiuszka niszczy
A ja bym sie obawial. Nikt na swiecie nie morduje tak jak US Army.... I nikt na swiecie nie rozwinal tak zaawansowanego systemu inwigilacji... Totalitaryzm to domena USA. Krajow lewackich nie obawiam sie wcale, a komunistycznych to ktorych ?
24.04.2011 18:31
[#15]
Re: Co Wy na to?
@1989, post #14
Byłeś kiedyś w USA ?
Obecnie na świecie panuje moda na antyamerykanizm podsycana przez lewaków, postkomunistów...........nieudaczników.
Podróżowalem po świecie, wiele dziwnych rzeczy widziałem, i najmilej wspominam amerykanów. Cywilów i żołnierzy. Fantastyczni ludzie. Szczerzy, prawdziwi. Prostoduszni. Gdziekolwiek bym ich nie spotkał :)
Obecnie na świecie panuje moda na antyamerykanizm podsycana przez lewaków, postkomunistów...........nieudaczników.
Podróżowalem po świecie, wiele dziwnych rzeczy widziałem, i najmilej wspominam amerykanów. Cywilów i żołnierzy. Fantastyczni ludzie. Szczerzy, prawdziwi. Prostoduszni. Gdziekolwiek bym ich nie spotkał :)
24.04.2011 21:30
[#16]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #15
Nie tylko Ty podróżowałeś i nie tylko Ty wiele widziałeś. Za to tylko Ty piszesz w tonie mędrca i człowieka, który wszystkie rozumy pozjadał. W dodatku właśnie nazwałeś mnie nieudacznikiem. Lewaka zniosę, postkomunistę - trudniej, za to nieudacznika nie zdzierżę Panie człowiek sukcesu.
Co do mody zgodzę się. Panuje na świecie, tylko że nie na antyamerykanizm, a na ignorancję. Najmilej wspominasz amerykanów. I na tej podstawie zbudowałeś sobie obraz wspaniałej, praworządnej i demokratycznej ameryki, pełnej szczerych, prostodusznych amerykanów. Jak miło. Tak miło, że aż mdli.
Swój obraz zbudowałeś na nieco infantylnych fundamentach.
Pewnie zaraz napiszesz, że to lewak i komunista, ale polecę Ci lekturę książki Johna Perkinsa pod tytułem "Confessions of an Economic Hit Man". Wyszła jakiś czas temu także w polskim przekładzie. To jedna z wielu pozycji obnażających metody działania USA w relacjach z krajami rozwijającymi się. Warta przeczytania jest też książka "Big Boy Rules" Stevena Fainaru. Nagrodzona Pulitzeram opowieść o Twoich "Cywilach i żołnierzach. Fantastycznych ludziach" strzelających dla zabawy w irackich cywili i ignoranckim, fałszywym rządzie wspaniałego praworządnego i demokratycznego państwa, który nie widzi w tym najmniejszego problemu.
Co do mody zgodzę się. Panuje na świecie, tylko że nie na antyamerykanizm, a na ignorancję. Najmilej wspominasz amerykanów. I na tej podstawie zbudowałeś sobie obraz wspaniałej, praworządnej i demokratycznej ameryki, pełnej szczerych, prostodusznych amerykanów. Jak miło. Tak miło, że aż mdli.
Swój obraz zbudowałeś na nieco infantylnych fundamentach.
Pewnie zaraz napiszesz, że to lewak i komunista, ale polecę Ci lekturę książki Johna Perkinsa pod tytułem "Confessions of an Economic Hit Man". Wyszła jakiś czas temu także w polskim przekładzie. To jedna z wielu pozycji obnażających metody działania USA w relacjach z krajami rozwijającymi się. Warta przeczytania jest też książka "Big Boy Rules" Stevena Fainaru. Nagrodzona Pulitzeram opowieść o Twoich "Cywilach i żołnierzach. Fantastycznych ludziach" strzelających dla zabawy w irackich cywili i ignoranckim, fałszywym rządzie wspaniałego praworządnego i demokratycznego państwa, który nie widzi w tym najmniejszego problemu.
24.04.2011 23:35
[#18]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #15
nie jestem lewakiem, a tym bardziej komunista, natomiast Twoja definicja lewactwa traci o prostacka prymitywna propagande, bo wiele partii rzadacych lub w bedacych w koalicji rzadacej ma lewackie korzenie i odnosi sie do socjaldemokratycznych idei. A co powiesz na Komunistyczna Partie Czech i Moraw naszych poludniowych sasiadow majaca dosc wysokie poparcie w wyborach ? :)
Malo czytasz, moze i podrozujesz, ale czy cos widziales poza plazami, sklepami, pubami etc... dla turystow, watpie :)
Malo czytasz, moze i podrozujesz, ale czy cos widziales poza plazami, sklepami, pubami etc... dla turystow, watpie :)
25.04.2011 11:09
[#20]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #15
Studentem będąc w ramach jakiegoś tam programu studiowałem i mieszkałem w stanach przez rok. I nigdy więcej, nic nie pobije starej Europy z jej "lewackością". USA są najbardziej zapatrzonym w siebie i egoistycznym krajem na świecie. Do tego stopnia, że gotowi są podpalić świat w imię utrzymania swojego "American way of life"
25.04.2011 11:11
[#21]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #15
Podróżowalem po świecie, wiele dziwnych rzeczy widziałem, i najmilej wspominam amerykanów. Cywilów i żołnierzy. Fantastyczni ludzie. Szczerzy, prawdziwi. Prostoduszni. Gdziekolwiek bym ich nie spotkał
Dokładnie to samo mogę powiedzieć o Rosjanach, co nie oznacza, że Rosja jest rajem. Chociaż ze wszystkich krajów, które odwiedziłem, właśnie tam czułem się najlepiej.
Rzecz ma się następująco: co innego przebywać gdzieś jako turysta a co innego żyć w tym miejscu i być skazanym na określone realia permanentnie. Przypuszczam, że w Korei Płn. turysta również miałby fajnie.
Dokładnie to samo mogę powiedzieć o Rosjanach, co nie oznacza, że Rosja jest rajem. Chociaż ze wszystkich krajów, które odwiedziłem, właśnie tam czułem się najlepiej.
Rzecz ma się następująco: co innego przebywać gdzieś jako turysta a co innego żyć w tym miejscu i być skazanym na określone realia permanentnie. Przypuszczam, że w Korei Płn. turysta również miałby fajnie.
25.04.2011 13:43
[#23]
Re: Co Wy na to?
@General_Specific, post #20
Dokładnie. Te kreatury z mózgami wyjedzonymi przez hamburgery sa w stanie wytłuc polowe ludzkosci na kuli ziemskiej byle tylko dorwac sie do złóż ropy naftowej.
A z tego dzisiaj posmialem:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,9491438,Jak_rozpoznac_czlonka_Al_Kaidy__Po_zegarku_Casio.html
A z tego dzisiaj posmialem:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,9491438,Jak_rozpoznac_czlonka_Al_Kaidy__Po_zegarku_Casio.html
01.05.2011 00:47
[#27]
Re: Co Wy na to?
@michalmarek77, post #15
to w awatarze to twoje zdjęcie?
jeśli tak to wiadomo dlaczego byli mili: jesteś biały ...
spróbowałbyś mieć nie taki odcień skóry albo jeszcze nie daj boże mieć na raz ciemną karnację i brodę. Pewnie by ci mili żołnierze z przestrachu Cię zastrzelili jak psa...
a jakbyś miał zegarek Casio to już całkiem, nawet Twoja rodzina poszłaby siedzieć...
Sam uważam że postawa niektórych ludzi czy nawet całych narodów w stosunku do USA jest conajmniej naiwna
Biednemu obywatelowi ucieśnianemu przez jego własny rząd który się sam wybrał żadne USA nic nie zrobiło więc nie ma powodu ich nienawidzić. Kogoś muszą to nienawidzą USA bo zazdroszczą...
Na drugim końcu skali jesteś Ty ze swoim "american dream" I nazywaniem ich (innych nie żyjących w tym śnie) nieudacznikami... bardzo nieładnie Właśnie sam pokazałeś idealną postawę ameryki: wszyscy inni to nieudacznicy. I się dziwisz że ich nie lubią? :o
Co do Apple to to odrazu wiadomo było że podejrzana firma i w życiu nic od nich nie kupię
Chyba że dziewczynie iPhone'a z dobrego serca 
;)
Ostatnia modyfikacja: 01.05.2011 01:18:55
jeśli tak to wiadomo dlaczego byli mili: jesteś biały ...
spróbowałbyś mieć nie taki odcień skóry albo jeszcze nie daj boże mieć na raz ciemną karnację i brodę. Pewnie by ci mili żołnierze z przestrachu Cię zastrzelili jak psa...
a jakbyś miał zegarek Casio to już całkiem, nawet Twoja rodzina poszłaby siedzieć...Sam uważam że postawa niektórych ludzi czy nawet całych narodów w stosunku do USA jest conajmniej naiwna
Biednemu obywatelowi ucieśnianemu przez jego własny rząd który się sam wybrał żadne USA nic nie zrobiło więc nie ma powodu ich nienawidzić. Kogoś muszą to nienawidzą USA bo zazdroszczą...Na drugim końcu skali jesteś Ty ze swoim "american dream"
I nazywaniem ich (innych nie żyjących w tym śnie) nieudacznikami... bardzo nieładnie Właśnie sam pokazałeś idealną postawę ameryki: wszyscy inni to nieudacznicy. I się dziwisz że ich nie lubią? :oCo do Apple to to odrazu wiadomo było że podejrzana firma i w życiu nic od nich nie kupię
Chyba że dziewczynie iPhone'a z dobrego serca ;)Ostatnia modyfikacja: 01.05.2011 01:18:55