Komentowana treść: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
12.02.2011 15:29
[#2]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
No w końcu! Jak tylko grypsko przestanie mnie męczyć trzeba będzie potestować. Miejmy nadzieję że do komercyjnej wersji już niedługa droga.
12.02.2011 15:41
[#3]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
Jedynie co mogę powiedzieć, nareszcie.
Co prawda od dłuższego czasu zaznajamiam się z programem, to napisze tyle - Grzegorz - DOBRA ROBOTA!!!
Co prawda od dłuższego czasu zaznajamiam się z programem, to napisze tyle - Grzegorz - DOBRA ROBOTA!!!
13.02.2011 16:36
[#9]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@AceMan, post #8
Nie będzie wersji na OS 3.x?
Będzie. A dokładniej jest, tylko troszkę zapuszczona (beta 14 była ostatnio kompilowana pod 68k). Ale jako że jest zapotrzebowanie społeczne, właśnie instaluję WinUAE i AmiDevCPP (jak prawdziwy amigowiec) i myślę, że w tydzień powinna być. Ale ostrzegam, jak ktoś chce tę betę odpalić na prawdziwym klasyku, bez 68060 proszę nie podchodzić. Aktualnie DB3 ma większe wymagania niż DigiBoosterPro 2.21. To się może trochę zmienić jeżeli chętnych na zakup wersji klasycznej będzie odpowiednio dużo, ale zobaczymy.
Będzie. A dokładniej jest, tylko troszkę zapuszczona (beta 14 była ostatnio kompilowana pod 68k). Ale jako że jest zapotrzebowanie społeczne, właśnie instaluję WinUAE i AmiDevCPP (jak prawdziwy amigowiec) i myślę, że w tydzień powinna być. Ale ostrzegam, jak ktoś chce tę betę odpalić na prawdziwym klasyku, bez 68060 proszę nie podchodzić. Aktualnie DB3 ma większe wymagania niż DigiBoosterPro 2.21. To się może trochę zmienić jeżeli chętnych na zakup wersji klasycznej będzie odpowiednio dużo, ale zobaczymy.
14.02.2011 01:59
[#12]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
Cieszę się bardzo. :) Pozostaje mi tylko uruchomić Pegasosa 2, bo od stania przestał się bootować. ;)
14.02.2011 10:52
[#14]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
Słowo ciałem się stało. To znaczy publicznym ciałem, bo prywatnym to już dawno.
To niesamowite widzieć taki program napisany pod MUI. Muzykiem nie jestem i używać za bardzo trackerów nie potrafię (ani tym bardziej komponować) ale wizualnie i UI-owo bardzo mi się ten program podoba. Zwłaszcza gdy wybiorę skórkę "Default". Na domyślnych ustawieniach MUI4 (które generalnie bardzo mi się podobają) jest "tylko" fajny. No ale jak wybrałem którąkolwiek skórkę to musiałem żuchwę (często mylnie nazywaną szczęką) przywiązać żeby nie opadała z wrażenia. Kurcze, czy nie mógł soft na AmigaOS od zawsze tak wyglądać? Czy naprawdę tak późno musieliśmy do tego dojść? Wygląd zmieniany bez restartu aplikacji, wszystko na skalowanym oknie pięknie się dopasowuje. Normalnie... nie mogę.
Krashan, nagroda Nobla murowana. :)
Nie wiem jak tak jest z funkcjonalnością tej wersji. Czy jeżeli chodzi o funkcje tworzenia/edycji songów/sampli jest już wszystko to co było w starym DigiBooster2? Czy planowane jest zaimplementowanie wszystkiego? A co z późniejszym rozwojem? Głownie będą poprawiane błędy czy może będą kiedyś nowe funkcje?
To niesamowite widzieć taki program napisany pod MUI. Muzykiem nie jestem i używać za bardzo trackerów nie potrafię (ani tym bardziej komponować) ale wizualnie i UI-owo bardzo mi się ten program podoba. Zwłaszcza gdy wybiorę skórkę "Default". Na domyślnych ustawieniach MUI4 (które generalnie bardzo mi się podobają) jest "tylko" fajny. No ale jak wybrałem którąkolwiek skórkę to musiałem żuchwę (często mylnie nazywaną szczęką) przywiązać żeby nie opadała z wrażenia. Kurcze, czy nie mógł soft na AmigaOS od zawsze tak wyglądać? Czy naprawdę tak późno musieliśmy do tego dojść? Wygląd zmieniany bez restartu aplikacji, wszystko na skalowanym oknie pięknie się dopasowuje. Normalnie... nie mogę.
Krashan, nagroda Nobla murowana. :)
Nie wiem jak tak jest z funkcjonalnością tej wersji. Czy jeżeli chodzi o funkcje tworzenia/edycji songów/sampli jest już wszystko to co było w starym DigiBooster2? Czy planowane jest zaimplementowanie wszystkiego? A co z późniejszym rozwojem? Głownie będą poprawiane błędy czy może będą kiedyś nowe funkcje?
14.02.2011 11:24
[#15]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@G. Kraszewski, post #11
Beta 18 działa poprawnie pod WinUAE, więc na prawdziwej Amidze też powinna. Z interfejsem nie ma problemu przy założonej rozdzielczości minimalnej 640 x 480 i czcionce interfejsu helvetica/11 miejsca jest nawet więcej niż w DBPro 2.x. Na razie celowo testuję pod AGA i z Paulą. Moje P4 2.0 GHz po wyłączeniu JIT ma według SysSpeeda wydajność w okolicach 68030/50 i widać, że ten procesor jest póki co za cienki. W trybie AHI "Paula Fast 8 bit stereo++" i częstotliwości 17,6 kHz moduł czterokanałowy jest odtwarzany płynnie, ale przewijanie patternu już się tnie (DB3 jest tak napisany, że preferuje płynność dźwięku kosztem przycinania się GUI jeżeli mocy procesora brakuje). Przejście z ekranu w PalHighRes Laced na Multiscan Productivity przycina i dźwięk. Trudno jednak na podstawie zachowania pod WinUAE przewidzieć zachowanie na rzeczywistej Amidze, to już wkrótce będą mogli sprawdzić użytkownicy.
Z drugiej strony po włączeniu JIT, pod Paulą i AGA mogę sobie pozwolić na 14 bit calibrated i 16-kanałówki. Sytuacja na pewno się polepszy po uruchomieniu DB3 w trybie P96 i na dedykowanym UAE sterowniku do AHI, można założyć, że na przeciętnym współczesnym pececie będzie można używać DB3 bez przeszkód.
W odwodzie jeszcze optymalizacja playera i pominięcie AHI w przypadku pracy z Paulą.
Z drugiej strony po włączeniu JIT, pod Paulą i AGA mogę sobie pozwolić na 14 bit calibrated i 16-kanałówki. Sytuacja na pewno się polepszy po uruchomieniu DB3 w trybie P96 i na dedykowanym UAE sterowniku do AHI, można założyć, że na przeciętnym współczesnym pececie będzie można używać DB3 bez przeszkód.
W odwodzie jeszcze optymalizacja playera i pominięcie AHI w przypadku pracy z Paulą.
14.02.2011 11:31
[#16]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@G. Kraszewski, post #15
No i tak właśnie wygląda rozwój gdy ma się kulę u nogi w postaci klasycznej Amigi. Krashan zamiast rozwijać program będzie go w nieskończoność optymalizował żeby dwie osoby na 030/50 mogły go sobie trzy razy w niedziele uruchomić. W tym czasie na innych platformach ludzie będą rozwijali inne programy mają głęboko w nosie to czy działają i jak działają na np. Intelu 386. Na pewno plusem jest to, że na optymalizacji zyskują także użytkownicy szybszych sprzętów, bo prędkości nigdy za wiele. :) Myślę, że ani jedno ani drugie podejście do sprawy nie jest dobre. Trzeba to jakoś wypośrodkować. I myślę, że Krashan potrafi to wypośrodkować tak żeby wilk był w miarę syty i owca prawie cała. :)
14.02.2011 11:38
[#17]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@MDW, post #14
Czy jeżeli chodzi o funkcje tworzenia/edycji songów/sampli jest już wszystko to co było w starym DigiBooster2?
Oczywiście nie. Brakuje jeszcze wielu dość istotnych rzeczy, większości opcji edytora sampli, całego edytora obwiedni i grania "ręcznego" enterem i backspace. To są rzeczy najważniejsze. Nie działa też jeszcze słynne DSP echo. Niemniej program jest już na to wszystko przygotowany. To będzie jak dostawianie kolejnych cegieł do częściowo wzniesionego muru.
Czy planowane jest zaimplementowanie wszystkiego?
Prawie wszystkiego. Nie będzie na razie emulatora TB303 (może powrócić w nieco innym wykonaniu) i paru pomniejszych rzeczy.
A co z późniejszym rozwojem? Głownie będą poprawiane błędy czy może będą kiedyś nowe funkcje?
O dalszym rozwoju zadecydują użytkownicy przy pomocy swoich portfeli. Plany na dalszy rozwój są i to daleko idące. Jedyny problem to będzie dostępna moc procesorów i będzie to problem użytkowników wersji 68k na klasycznym sprzęcie. Nie mam pojęcia ile się będzie liczył np. prawdziwy reverb na sekundowym samplu na 68030... Pewnie kilkanaście minut... Natomiast maszyny z PowerPC mają ogromny zapas mocy, przy pomocy którego można zrobić wiele fajnych rzeczy.
Zobaczymy ile kopii się sprzeda. Wielkich ambicji nie mam, ale jeżeli będzie to poniżej 20 sztuk (łącznie dla 3 systemów), będzie to raczej oznaczało wyłącznie bugfixy... Sprzedaż w okolicach setki egzemplarzy w ciągu pierwszego półrocza od premiery gwarantuje raczej stabilny rozwój i pojawianie się nowych możliwości.
Oczywiście nie. Brakuje jeszcze wielu dość istotnych rzeczy, większości opcji edytora sampli, całego edytora obwiedni i grania "ręcznego" enterem i backspace. To są rzeczy najważniejsze. Nie działa też jeszcze słynne DSP echo. Niemniej program jest już na to wszystko przygotowany. To będzie jak dostawianie kolejnych cegieł do częściowo wzniesionego muru.
Czy planowane jest zaimplementowanie wszystkiego?
Prawie wszystkiego. Nie będzie na razie emulatora TB303 (może powrócić w nieco innym wykonaniu) i paru pomniejszych rzeczy.
A co z późniejszym rozwojem? Głownie będą poprawiane błędy czy może będą kiedyś nowe funkcje?
O dalszym rozwoju zadecydują użytkownicy przy pomocy swoich portfeli. Plany na dalszy rozwój są i to daleko idące. Jedyny problem to będzie dostępna moc procesorów i będzie to problem użytkowników wersji 68k na klasycznym sprzęcie. Nie mam pojęcia ile się będzie liczył np. prawdziwy reverb na sekundowym samplu na 68030... Pewnie kilkanaście minut... Natomiast maszyny z PowerPC mają ogromny zapas mocy, przy pomocy którego można zrobić wiele fajnych rzeczy.
Zobaczymy ile kopii się sprzeda. Wielkich ambicji nie mam, ale jeżeli będzie to poniżej 20 sztuk (łącznie dla 3 systemów), będzie to raczej oznaczało wyłącznie bugfixy... Sprzedaż w okolicach setki egzemplarzy w ciągu pierwszego półrocza od premiery gwarantuje raczej stabilny rozwój i pojawianie się nowych możliwości.
14.02.2011 11:53
[#18]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@MDW, post #16
Krashan zamiast rozwijać program będzie go w nieskończoność optymalizował żeby dwie osoby na 030/50 mogły go sobie trzy razy w niedziele uruchomić.
Bez paniki. Wersja 68k będzie optymalizowana jeżeli będzie takie zapotrzebowanie i to nie wyrażone postami na forach tylko wyrażone ilością zakupionych kopii. Sam przecież wiesz, że nie ważne jest ile razy i czy w ogóle nabywca będzie programu używał. Ważne jest czy go kupi
.
Poza tym rzeczy wymagające mocy procesora będą opcjonalne. Przykładowo jakieś zaawansowane opcje przetwarzania sampli w edytorze - Jeżeli na Pegasosie z drobną pomocą AltiVeca dany efekt na danym samplu policzy się w 0.52 sekundy a na klasyku ciężkozbrojnym w 68040/40 będzie to trwało 47 minut - to jest to niestety problem posiadacza tegoż klasyka, nie mój jako twórcy programu, bo pojęcia znanego jako "złożoność obliczeniowa algorytmu" nie przeskoczy nikt, nawet mistrz asemblera 68k.
Bez paniki. Wersja 68k będzie optymalizowana jeżeli będzie takie zapotrzebowanie i to nie wyrażone postami na forach tylko wyrażone ilością zakupionych kopii. Sam przecież wiesz, że nie ważne jest ile razy i czy w ogóle nabywca będzie programu używał. Ważne jest czy go kupi
.Poza tym rzeczy wymagające mocy procesora będą opcjonalne. Przykładowo jakieś zaawansowane opcje przetwarzania sampli w edytorze - Jeżeli na Pegasosie z drobną pomocą AltiVeca dany efekt na danym samplu policzy się w 0.52 sekundy a na klasyku ciężkozbrojnym w 68040/40 będzie to trwało 47 minut - to jest to niestety problem posiadacza tegoż klasyka, nie mój jako twórcy programu, bo pojęcia znanego jako "złożoność obliczeniowa algorytmu" nie przeskoczy nikt, nawet mistrz asemblera 68k.
14.02.2011 12:18
[#21]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@G. Kraszewski, post #18
No i to jest zdrowe podejście do sprawy. :) Tylko pewnie i tak będą posty na forach, że kiedyś SoundTracker chodził pięknie na 7 MHz i 1MB RAM, a teraz DigiBooster wymaga cudów. I kiedyś to powstawały super moduły, a teraz są takie możliwości, a taka bieda wychodzi. :) Ale mam nadzieję, że nie będziesz się tym przejmował i nadal realizował swój plan z takim skutkiem jak dotychczas.
Ja akurat nie powinienem przewidywać ile sztuk programu zostanie sprzedanych, bo pokazałem ostatnio, że zupełnie przewidywać nie potrafię i mylę się o tysiące procent. :) Ale mimo wszystko uważam, że sprzedaż DigiBoostera nie będzie taka najgorsza. Oczywiście jak na warunki amigowo-morphosowe. Co prawda muzyków w naszym środowisku prawie już nie ma (tak jak grafików) ale jednak jest to program-legenda. No i nową wersję robi człowiek-legenda. Grzech nie zobaczyć. Mam nadzieję, że cena będzie przystępna (jak na warunki amigowe).
Ciekawe jak DigiBooster będzie chodził na Natami. W końcu teraz to najpopularniejsza platforma amigowa. Tak przynajmniej można sądzić po ilości komentarzy pod newsami o tej maszynie. :)
Ostatnia edycja: 14.02.11 13:00:19
Ja akurat nie powinienem przewidywać ile sztuk programu zostanie sprzedanych, bo pokazałem ostatnio, że zupełnie przewidywać nie potrafię i mylę się o tysiące procent. :) Ale mimo wszystko uważam, że sprzedaż DigiBoostera nie będzie taka najgorsza. Oczywiście jak na warunki amigowo-morphosowe. Co prawda muzyków w naszym środowisku prawie już nie ma (tak jak grafików) ale jednak jest to program-legenda. No i nową wersję robi człowiek-legenda. Grzech nie zobaczyć. Mam nadzieję, że cena będzie przystępna (jak na warunki amigowe).
Ciekawe jak DigiBooster będzie chodził na Natami. W końcu teraz to najpopularniejsza platforma amigowa. Tak przynajmniej można sądzić po ilości komentarzy pod newsami o tej maszynie. :)
Ostatnia edycja: 14.02.11 13:00:19
14.02.2011 13:31
[#22]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@MDW, post #21
Tylko pewnie i tak będą posty na forach, że kiedyś SoundTracker chodził pięknie na 7 MHz i 1MB RAM, a teraz DigiBooster wymaga cudów.
Na to jest jedna prosta odpowiedź. SoundTracker nadal pięknie chodzi na 7 MHz i 1 MB RAM. Jeżeli ktoś woli SoundTrackera to powinien go dalej używać. A co do wymagania cudów - proszę uruchomić Renoise na konfiguracji odpowiadającej mocą i osiągami Efice (na Efice w DB3 pracuje się swobodnie, o ile komuś wystarczy te 80 MB na sample), a potem mówić o cudach. I jeszcze jedno, dziś sprawdziłem, na klasyku DigiBooster 3 do uruchomienia się potrzebuje 1,3 MB pamięci wliczając w to całe MUI i AHI. Można więc program uruchomić na A1200 z czwórką fastu, co prawda użyteczność na takiej konfiguracji będzie raczej niewielka, ale jako konwerter i obrabiacz sampli styknie, jeżeli ktoś lubi wypić kawę czy dwie przy pracy.
Na to jest jedna prosta odpowiedź. SoundTracker nadal pięknie chodzi na 7 MHz i 1 MB RAM. Jeżeli ktoś woli SoundTrackera to powinien go dalej używać. A co do wymagania cudów - proszę uruchomić Renoise na konfiguracji odpowiadającej mocą i osiągami Efice (na Efice w DB3 pracuje się swobodnie, o ile komuś wystarczy te 80 MB na sample), a potem mówić o cudach. I jeszcze jedno, dziś sprawdziłem, na klasyku DigiBooster 3 do uruchomienia się potrzebuje 1,3 MB pamięci wliczając w to całe MUI i AHI. Można więc program uruchomić na A1200 z czwórką fastu
, co prawda użyteczność na takiej konfiguracji będzie raczej niewielka, ale jako konwerter i obrabiacz sampli styknie, jeżeli ktoś lubi wypić kawę czy dwie przy pracy. 14.02.2011 13:35
[#23]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@MDW, post #21
Ciekawe jak DigiBooster będzie chodził na Natami.
Poczekamy aż NatAmi wyjdzie i pewnie ktoś uruchomi. Jak użytkowników NatAmi będzie dużo, to optymalizacje pod jej kątem (bezpośrednie wyjście na SuperPaulę, albo wykorzystanie tego SIMD-a, który ma ponoć być w N68050) są możliwe, jak mi wydawca zorganizuje sprzęt. Biorąc pod uwagę spodziewane osiągi tego N68050 i całego systemu, powinno być całkiem przyzwoicie.
Poczekamy aż NatAmi wyjdzie i pewnie ktoś uruchomi. Jak użytkowników NatAmi będzie dużo, to optymalizacje pod jej kątem (bezpośrednie wyjście na SuperPaulę, albo wykorzystanie tego SIMD-a, który ma ponoć być w N68050) są możliwe, jak mi wydawca zorganizuje sprzęt. Biorąc pod uwagę spodziewane osiągi tego N68050 i całego systemu, powinno być całkiem przyzwoicie.
14.02.2011 14:30
[#24]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@G. Kraszewski, post #17
Sprzedaż w okolicach setki egzemplarzy w ciągu pierwszego półrocza od premiery gwarantuje raczej stabilny rozwój i pojawianie się nowych możliwości.
Taki wynik osiągniesz za przeproszeniem z palcem w dupie a jak nie, to ja kupię te pozostałe 80 sztuk, żeby dobić do setki ;)
Taki wynik osiągniesz za przeproszeniem z palcem w dupie a jak nie, to ja kupię te pozostałe 80 sztuk, żeby dobić do setki ;)
14.02.2011 15:13
[#25]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@G. Kraszewski, post #23
A jaka cena wchodzi w grę za produkt końcowy?
Kto będzie rozprowadzał program? Sam? czy myślisz o jakimś wydawcy?
Czy myślałeś o tym by np. dołączyć opcjonalnie program do jakiegoś numeru Amiga Future (który byłby droższy od normalnej wersji, kiedyś praktykowano takie rzeczy, wiem że to komplikuje pewne sprawy i cena też pewnie wzrasta ale w świecie dzięki temu mogłoby się sprzedać dużo więcej wersji)?
Kto będzie rozprowadzał program? Sam? czy myślisz o jakimś wydawcy?
Czy myślałeś o tym by np. dołączyć opcjonalnie program do jakiegoś numeru Amiga Future (który byłby droższy od normalnej wersji, kiedyś praktykowano takie rzeczy, wiem że to komplikuje pewne sprawy i cena też pewnie wzrasta ale w świecie dzięki temu mogłoby się sprzedać dużo więcej wersji)?
14.02.2011 16:48
[#27]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@vegeta, post #25
Kto będzie rozprowadzał program? Sam? czy myślisz o jakimś wydawcy?
O wydawcy nie muszę myśleć, bo mam go od początku... Wydawcą jest APC&TCP, oni odkupili od braci Piastów prawa i źródła DigiBoosteraPro 2.x i nadal mają tzw. prawa do marki. Ja mam podpisaną z nimi umowę na rozwijanie programu. Tak więc pytań o cenę, czy propozycji, jak ta z AmigaFuture, nie należy kierować do mnie, a do nich
.
O wydawcy nie muszę myśleć, bo mam go od początku... Wydawcą jest APC&TCP, oni odkupili od braci Piastów prawa i źródła DigiBoosteraPro 2.x i nadal mają tzw. prawa do marki. Ja mam podpisaną z nimi umowę na rozwijanie programu. Tak więc pytań o cenę, czy propozycji, jak ta z AmigaFuture, nie należy kierować do mnie, a do nich
. 
15.02.2011 06:29
[#30]
Re: Publiczne testy DigiBoostera 3 rozpoczęte
@cactoos, post #29
Raczej nierealne. Wersja AROS-owa była przez czas dłuższy rozwijana równolegle z pozostałymi. Niestety w pewnym momencie okazało się, że zamiast rozwijać program, tracę czas na poprawianie bugów w Zune i omijanie jego niekompatybilności. Zune jest niekompatybilne z MUI u podstaw (system notyfikacji) dlatego, że jego pierwotny autor postanowił stworzyć "lepsze MUI", ale zapomniał o kompatybilności z tym "gorszym". Są też inne problemy, np. brak wielokolumnowości w klasie List i tak dalej. Dopóki Zune nie będzie kompatybilne z MUI 3.8, nie ma o czym mówić...