kategorie: A1200, Sprzęt
[#1] Co zepsułem na a1200 ?
A było to tak : dziś, po wielu miesiącach spędzonych w pudle na czas przeprowadzki i remontu postanowiłem przewietrzyć Amigę. Podłączałem kable i tasmy, przedmuchałem styki, podociskałem to i tamto, odpalam i nic, ekran szary ... Po krótkim namyśle rozebrałem wszystko i zacząłem składać od nowa. Okazało się, że przy pierwszym złożeniu uszkodziłem złącze stacji dysków na płycie głównej. Dociskając taśmę nie zauważyłem, że jeden z pinów jest wygięty i zwarłem go z sąsiadem.
Odgiąłem pin w miarę na miejsce - stacji chyba już nie podłącze, ale mówię trudno - jakoś przeżyję. Gorzej, że po uruchomieniu Amigi nie widzę też w bootmenu dysków twardych.... Czy mogłem spalić jakiś układ na płycie poprzez zwarcie pinów kontrolera stacji ?
[#2] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #1

Ehhh. Panie kolego. Niestety moja kryształowa kula nie działa ( nie opłaciłem abonamentu) może któryś z kolegów na forum ma sprawną i sprawdzi, które piny zwarłeś :)


Benedykt Dziubałtowski
[#3] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@Benedykt Dziubałtowski, post #2

Dziwna sprawa, moja tez nie działa... :(
Fatum chyba jakieś.
[#4] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@stachu100, post #3

Moim zdaniem to zwiastuje nadejście w tym roku elektronicznego mesjasza fanów klasyka, czyli NATAMI. W sumie czemu nie. ;)
[#5] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #1

Benedykt pyta: pomysł" które piny zwarłeś?". To może rzucić szczyptę jasności na zaistniałą sytuację biorąc pod uwagę fakt, że kryształowe kule nie działają.

:)
[#6] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #1

twardy nie zrazaj sie ..

zapodaj fotki plyty (okolice zlacza kontrolera FDD) przyjzyj sie uwaznie czy nie ma "nadpalen"
za obsluge kontrolera na plycie odpowiedzialny jest GAYLE Custom Chip.
Odlacz tasme podociskaj i podlacz ponownie.. sproboj zrobic 2 razy reset .. i wtedy sprawdz bootmenu
[#7] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@HOŁDYS, post #6

Spoko, sam bym tak skomentował :)

Zwarłem trzeci pin z dolnego rzędu z trzecim z górnego (licząc od pinu nr 1).
Na płycie nie ma nadpaleń.

resetowałem i uruchamialem wiele razy , w róznych konfiguracjach : z medkiem i bez medka, z blizzardem i bez - efekt ten sam w bootmenu tylko cc0 i df0 :(
[#8] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@Ender, post #4

E tam , wole działającą a1200. Po co mi Natami? Żeby Doom mial wiecej fps ?
[#9] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #8

A ja bym chciał nową ulepszoną A1200 (nie "kanapkę") z lepszym prockiem (ulepszonym 68k) i grafiką coś koło Voodoo 5.
[#10] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #7

czy masz zewnetrzna stacje DF1: ?
pasowalo by podpiac inny twardy dysk i zobaczyc czy w HDToolBoxie wogole bedzie skanowal kontroler
[#11] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@HOŁDYS, post #10

no zewnętrznej nie mam, dyski podłączam przez elboxowe eide x4. Na taśmach mam dwa hadeki, cd i cf-ide. Nie wykrywa nic. Przy podłączonej jednej taśmie też nic , bezpośrednio do płyty nie podłącze, bo nie mam przelotki z 2,5" na 3,5".
[#12] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #7

wedlug tej rozpiski http://www.l8r.net/technical/t-diskdrive.shtml zwarles pin 5 z 6 , a tam nie jest nic podlaczone.
[#13] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@Norbert, post #12

pewnie jakby cos spalil Amiga by nie wstala
[#14] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #11

posprawdzaj jeszcze podlaczenie, czy znow nie cos sie nie zwarlo. (4eide)
czy dyski reaguja na reset z klawiatury ?
czy dziala stacja dyskow? klika ?
[#15] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #1

Jaki masz kickstart w amidze? Jak szybko amiga zgłasza się z animacją dyskietki po włączeniu zasilania? Może być też tak, że poleciało RDB dysku i ami go nie widzi po prostu.


Widzisz przyjacielu, teraz to nawet szklanej kul;i nam nie potrzeba:)



Benedykt Dziubałtowski
[#16] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@Norbert, post #14

Może odwrotnie wpinasz taśmy od twardych dysków.
[#17] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@jarob, post #16

Może odwrotnie wpinasz taśmy od twardych dysków.

Amiga by sie nie uruchomila diody HDD by swiecily
[#18] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@HOŁDYS, post #17

Ja bym poodpinał wszystko z wyjątkiem myszki i klawiatury a potem podłączył dysk z systemem.
Jak ruszy to podpiął bym go przez twoją przelotkę jak nie ruszy to inny dysk.
Pamiętaj że spod boot menu nie widać napędów a tylko rozpoznawalne partycje.


Pozdrawiam
[#19] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@HOŁDYS, post #17

Chodziło mi o to, że taśmę z dyskiem bootującym wpina do drugiego portu.
[#20] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@jarob, post #19

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Od razu prostuję : jestem na tyle przytomny, że potrafię dyski podłączyć jak należy :) tymbardziej, że jeszcze 7 mcy temu amiga śmigała bez problemów, z tym , że w międzyczasie była przeprowadzka i parokrotne przenoszenie kompa w kartonie, co jak widać dało efekt :/

Stacji niestety już nie podłącze , bo złącze fdd na płycie wydaje się nie do naprawienia - tzn prędzej połamię te piny niż je naprostuję.

Ale problem zdiagnozowałem w końcu sam - najprawdopodobniej padł mi dysk systemowy i tu mam kolejny problem, bo nie mam zapasowego dysku z systemem, a pozostałe dwa w amidze to dysk z grami i danymi i MacOS. także bez stacji jestem na razie udupiony :/

Dysk systemowy chyba padł na amen bo nawet nie słyszę żeby się rozpędzał :(


edit: a jednak znalazłem hadeka z zapasowym sytemem :) teraz to wszystko tylko postawić od nowa i nie płakac nad straconymi danymi ...

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2011 12:23:19 przez twardy
[#21] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #20

zawsze mozesz podaczyc i probowac ratowac RDB na WinUAE
[#22] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@HOŁDYS, post #21

Przeczytaj to co napisałeś a potem przeczytaj to co napisał kolega wyżej. Widzisz bezsens swojej wypowiedzi?


Benedykt Dziubałtowski
[#23] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@Benedykt Dziubałtowski, post #22

widze jedno ze sie znowu zaczynasz czepiac w kazdym watku

jesli dysk sie nie rozpedza na amidze jak najbardziej mozna go sprawdzic pod PC jesli dziala ratowac pod WinUAE np w AmiBackTools

gdzie jest ta bezzsensownosc ? bo czepialstwo i ..przy .. w kazdym watku widze jaknajbardziej
[#24] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@HOŁDYS, post #23

Coraz rzadziej masz coś sensownego do napisania, dlatego się czepiam, Tu piszesz, ze szkopów nienawidzisz tam jeszcze jakaś inna bzdura. Zastanów się czasem zanim coś napiszesz. Dysk się nie rozpędza wa mi to czemu się ma rozpędzać w PC?



Benedykt Dziubałtowski
[#25] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@Benedykt Dziubałtowski, post #24

A moze padl kontroler po zwarciu pinow FDD ? nie wpadles na to geniuszu
Dysk sie wtedy nie bedzie rozpedzal

hhh. Panie kolego. Niestety moja kryształowa kula nie działa ( nie opłaciłem abonamentu) może któryś z kolegów na forum ma sprawną i sprawdzi, które piny zwarłeś usmiech

Proponuje przeczytac caly watek od poczatku ..kto bredzil o szklanych kulach ? jako pierwszy probowalem pomoc ..i ty mowisz ze nie mam nic sensownego do powiedzenia .. no ladnie..
nie jestem alfa i omega i moge sie mylic .. ale staram sie zawsze pomoc a nie wysmiewac

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2011 12:36:34 przez HOŁDYS
[#26] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Co zepsułem na a1200 ?
[#27] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Co zepsułem na a1200 ?
[#28] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Co zepsułem na a1200 ?
[#29] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #20

Nie wiem jak bardzo jest uszkodzone zlacze fdd na plycie, (zrob zdjecie) ale jesli zwarte byly tylko te dwa piny, ktore podales, to ich brak nie bedzie mial wplywu na dzialanie stacji.
Wepnij ostroznie tasme i przetestuj FDD.

Zawsze mozesz przygotowac bootowalne CF pod winuae i sprawdzic Amige czy zabootuje

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2011 12:46:40 przez Norbert
[#30] Re: Co zepsułem na a1200 ?

@twardy, post #20

Powiedz mi testowałeś dysk wpięty do amigi? Mam na myśli taśma sygnowała + prąd? Czy sprawdzałaś jak się dysk zachowuje po wpięciu samego zasilania?


Benedykt Dziubałtowski
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem