[#1] Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...
Jako, że jestem nowy na forum, witam wszystkich, którzy wytrwali i nie okazali sie "traitorami" jak ja. Witam też tych, którzy ciagle mają chociaż w pamięci 'tamte' lata - lata świetności Amisi...

Od pewnego czasu gry z pieca mnie męczą. Chociaż mam w tej chwili naprawdę dobry sprzęt i chodzi mi każda gra, to po kilkunastu minutach nudzą mnie one okrutnie. Bardzo chciałbym przywrócić swoje dzieciństwo...Zagrać znów w to co kiedyś nie musiało zachwycać porażającymi szejderami i obsługą antyturururu tekstur. Przypomnieć sobie Skauta Kwatermastera, Kajka i Kokosza, Franka, Frankensteina itd. Najbardziej jednak pragnę zagrać w Zdrajcę - grę która kiedyś była dla mnie zakazanym owocem (z uwagi na młody wiek musiałem grać po kryjomu). Gry tej nigdy nie zdołałem przejść (była po prostu za trudna dla ośmiolatka...).

Czas jednak, żebym napisał wreszcie o co mi chodzi. Otóż chciałbym kupić Amigę. W tej chwili jednak jestem zupełnie zielony. Proszę więc o radę: jaką Amigę kupić, jakie części, co z cd-romem, ile to będzie kosztowało, czy dam radę grać na zwykłym telewizorze itd.

Chciałbym po prostu abyście pomogli mi przywrócić dzieciństwo...

Dziekuję wszystkim, którzy to przeczytali i pomogą (lub nie). Pozdrawiam.

[#2] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@puzonyyx, post #1

Najsensowniej chyba będzie kupić A1200 z Hdd.

Do 150zł powinieneś kupić taką na allegro.pl

[#3] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@Hubez, post #2

polecam dokupić jeszcze 8MB Fast... i powinno wystarczyć do gierek

[#4] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@puzonyyx, post #1

Smaku dzieciństwa nie przywróci Ci już nic. Zestarzałeś się. Kupisz amigę, podłączysz, i okaże się to tylko nędzną namiastką tego, co było wtedy. Przykre, ale prawdziwe.

[#5] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@MinisterQ, post #4

Żebyś wiedział, że to samo odczułem.....

[#6] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@MinisterQ, post #4

Właśnie tego sie obawiam. Że wydam ~200zł i okaże się, że wcale nie mam ochoty sie w to bawić, że jestem za stary na pikselowate gierki, że już mi sie nie spodobają...:(

Straszny dół...

Może spróbuję na razie emulatora. Da się Zdrajcę ściągnąć i emulować? Bo ta gra mi się ostatnio śni...:P

[#7] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@MinisterQ, post #4

MiniQ ma rację, ale nie do końca. To fakt, że ten "czar" przemija. Wiem to po grach z c64, które kiedyś mnie zachwycały, a teraz zastanawiam się co widziałem w tej grafie :). Ale! Jest też drugie dno i to dno nie jess dnem :). Mianowicie do bardzu wiele gier z c64 wracam, bo są po prostu bardzo grywalne i ta muzyka. Ochhh... :F Więc MiniQ nie ma racji :). Zależy jak kto ma w głowie :).

Do giercowania na Amidze wystarczy A1200 i gry odpalane dzięki pakietowi WHDLoad, który załatwia wiele spraw "kompatybilności". Wystarczy rozszerzenie pamięci i można sobie śmiało odnowić stare wspomnienia. W końcu sentymentalny jest każdy, mniej lub bardziej. Ze mnie jest stracony sentymentalista i na tym zakończę swe zwierzenia :).

[#8] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@BagoZonde, post #7

no to najpierw sprawdz czy jestes jeszcze dzieckiem he he he na winuae.
[#9] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@MinisterQ, post #4

Ja tam z przyjemnoscia pogrywam w gierki na Amidze, wiec nie kazdy ma jak Ty :P

[#10] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@Hellena, post #9

Nie wiem...jakieś takie na pececie to nijakie jest...Kolonizacja jakaś dziwna, Teenagenta nawet nie komentuje...Cannon Fodder wybitnie drętwy. Albo sie starzeje faktycznie, albo na peceta porobili jakieś nędzne namiastki wspaniałych Amigowych gier...:(

[#11] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@Hellena, post #9

Tia, ale MiniQ chodziło nie o przyjemność grania, tylko o brutalność
spotkań wyidealizowanych wspomnień z rzeczywistością tnących scrolli,
pikselozy i buczących głośników...
Pamięć nie jest idealnym backupem informacji, kontekst też się
zmienia, bo to co kiedyś było "WoW", już wcale takie być nie musi, gdy
skonfrontuje się to z "nastoma" latami ewolucji gier. To wszystko,
powoduje, że "powrót do przeszłości" jest po prostu nie możliwy, bo
rzeczywistość wspomnień nie istnieje(i ciężko tak naprawdę
powiedzieć, czy kiedykolwiek istniała)...
Także, jeśli ktoś chce sobie po prostu pograć w stare gierki, bo go
nużą nowości, to pewnie. Ale jeśli ktoś chce powrotu do lat
dzieciństwa, to jedyne na co może liczyć, to zawód i przekonanie się,
że "to już nie to".
Na samym końcu, zawsze chodzi o to samo - patrzymy przez pryzmat
bagażu doświadczeń i wiedzy, które wtedy były nam nie dostępne, bo -
po prostu - jesteśmy już innymi ludzmi - zwykło się to nazywać
dorastaniem.



Ostatnia modyfikacja: 04.11.07 10:07
[#12] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@Torn, post #11

..z rzeczywistością tnących scrolli,

Hmm, ogólnie myślę podobnie w sprawie wypowiedzi pana "Q" (sam to przeżyłem przy okazji c64) ale te tnące scrole to pomyliłeś chyba z giercami z pieca.. He he
[#13] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@BULI, post #12

Chodziło mi ogólnie o powroty do gier z dzieciństwa, niezależnie czy
na PC, C64, ZX(O zgrozo! ), Atari czy Amigę...
A po za tym, jak to pisałem, to byłem jeszcze przed drugą kawą. :P
[#14] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@Torn, post #13

Czemu przy ZX dałeś to co dałeś?? Masz coś do tego komputerka "zabić cię??" xD.

[#15] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@MinisterQ, post #4

To prawda, że dzieciństwa nie przywrócisz.
Mimo wszystko jeśli masz pieniądze i nie musisz ich wydać na nic innego, to może warto spróbować. Może lepiej spotkać swoje oczwekiwania na randce z rzeczywistością i mieć jasny pogląd czego się kiedyś chciało, czego teraz, co jest, a czego nie ma.
Myślę, że samo otrzymanie i pierwsze uruchomienia Amigi po latach dla każdego są dużą frajdą. Klasyk nawet pachnie klasycznie, a stukanie flopa jest czarujące. ;) Oczywiście, że potem dochodzi do człowieka praktyka, ale zagranie w stare gry bywa całkiem przyjemne, szczególnie jeśli nowe kogoś nie bawią. Choćby raz na miesiąc mieć możliwość odpalenia takiego Chaos Engine i pogrania na joysticku z prawdziwego zdarzenia - to jest to, co się rozpatruje przy takim zakupie.
Cóż... po prostu trzeba się zastanowić (może faktycznie popróbować z WinUAE).
[#16] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@puzonyyx, post #1

odgrzewanie starego kotleta pod haslem przywracania dziecinstwa oznaczac musi wielkie rozczarowanie. retrogaming moze jest w stanie przywolac wspomnienia, ale emocje juz niezbyt. jesli chcesz powrotu prawdziwej radosci z grania to zainwestuj w konsole, np. x360 albo NDSa, a retro seansy traktuj - po konesersku -jako dodatek.

[#17] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@galu, post #16

No wiesz, mnie na przykład nie kręcą nowe gry. Mam konsolkę Dreamcast, jest naprawdę dobra technicznie, grafę można przyrównać gdzieniegdzie do grafy z PS2, tyle, że to ramu ma bardzo mało, etc. Ale! Te gry nie bawią mnie tak, nie wywierają na mnie takiego wrażenia jak na przykład odpalenie kilku dobrych tytułów na Amigę bądź na SNES'a lub GameGear. A nawet pokuszę się o stwierdzenie: także na c64 wiele gier przebija pomysłem i grywalnością dzisiejsze tytuły. Oczywiście to moje zdanie, bo ja się w retro wychowałem i te retro się mnie mocno trzyma. Wolę po prostu starsze gry i to się nie zmieni mimo wieku.

Polecam więc zakładającemu ten temat, by odpalił sobie wstępnie te tytuły pod WinUAE o ile je znajdzie gdzieś. A w miarę rośnięcia apetytu można się pokusić o zakup Amigi, w innym przypadku nie będzie rozczarowań.. tych finansowych :).

[#18] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@galu, post #16

X360 suxx i nds suxx, nie jestem jakimś tam fanem, po prostu, xbox 360 to lipa, pierwszy xbox był super, ps2 beznadziejna(fajna beznadzieja) :P teraz xbox jest kiepski a ps3 juz ma lepsze tytuły od x360. A z hanheldów radze PSP, nds to zabawka dla malutkich dzieci :). Proponuje gamecube, fajna tania konsola, dobre gry(zeldy, metroid i inny chłam).



Ostatnia modyfikacja: 04.11.07 15:18

BagoZone mnie wyprzedził :), dremcast rulez(szalona taksówka, 8 kanał itd.)

Proponował bym pograć w FarCry i Lost Planet(oba ekskluziwy dla xboxa suxx)



Ostatnia modyfikacja: 04.11.07 15:24
[#19] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@arti4-92, post #18

Dla mnie Dreamcastowe fajne gry to jedynie: Jet Grind Radio, Hidden And Dangerous (także na pc), Grandia II, Record Of Lodoss War, Shenmue, Ikaruga, Daytona USA 2001, The House Of The Dead 2 czy Legacy Of Kain no i rodzynka: Phantasy Star Online. Znajdzie się może jeszcze kilka, wielu nie znam, ale po prostu to nie do końca to :). Jak to w Japonii: kupuje się konsolę dla jednej, dwóch gier, tak i ja kupiłem Dreamcastowego makarona dla kilku gier i dla emulatora DreamSNES :).

[#20] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@BagoZonde, post #19

A no dremcast to nie tylko gry, ale i scena homebrew...

[#21] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@arti4-92, post #20

A no dremcast to nie tylko gry, ale i scena homebrew...

Mhm, i to bardzo rozbudowana, dlatego mam trochę tego softu :). Sama konsola, szkoda, że już nie wychodzi na nią komercyjny soft, bo wiele by uciągnęła z nowych tytułów. Problem najwyżej tylko z RAMem (16MB wbudowane jak mnie liczby nie mylą).

[#22] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@puzonyyx, post #1

Ja dodam tyle, że pomimo iż mam 13 lat to prawie wcale nie grywam. No może czasami. Na PC wcale nie gram, ale co innego jak jestem u babki i mam tam ami. Zawsze musze odpalić SuperFroga lub jakąś inna platformówkę. Oczywiście po 10 minutach mi się nudzi....nigdy nie lubiłem grywać. Jak byłem mały i w domu była wyłącznie ami to pamiętam jak staruszek odpalił mi... Cannon Fodder albo Desert Strike. Jak byłem mały to się głównie bawiłem PPaintem, Scalą....

Gry są fee (poza niektórymi wyjątkami) :D

[#23] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@pwe, post #22

Gry mają jedną zaletę - można wyłączyć myślenie :). Oczywiście myślenie w sensie "kreatywnego" myślenia. Ja uwielbiam coś robić, gram bardzo mało, ale czasem jak chcę się odprężyć, to zapodam sobie jakiegoś RPG'a albo wyścig i po prostu się wyłączam na myślenie :). Każdemu według uznania :D.

[#24] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@puzonyyx, post #1

Witaj w klubie...

Od pewnego czasu gry z pieca mnie męczą. Chociaż mam w tej chwili naprawdę dobry sprzęt i chodzi mi każda gra, to po kilkunastu minutach nudzą mnie one okrutnie. Bardzo chciałbym przywrócić swoje dzieciństwo...

To jak ze mna... odpalasz demo Crysis "na max" popatrzysz na grafe, przejdziesz w godzine (na VERY difficult) i stwierdzasz ze gra bedzie taka CALA :(, nudy.

Ja ostatnio Fanstastic Dizzy kupilem ;).

Czas jednak, żebym napisał wreszcie o co mi chodzi. Otóż chciałbym kupić Amigę. W tej chwili jednak jestem zupełnie zielony. Proszę więc o radę: jaką Amigę kupić, jakie części, co z cd-romem, ile to będzie kosztowało, czy dam radę grać na zwykłym telewizorze itd.

Do tego to wystaczy nawet gola A1200, kazda gierke odpalisz. HDD przyda sie dla komfortu :). Grosze.

Kreciu
[#25] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@puzonyyx, post #6

eeee tam ;). Jak na PC ktos tlucze... to mu 320x256 nie bedzie przeszkadzac acha muzyka jest zawsze dobra ;)
[#26] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@pwe, post #22

Też tak miałem, nie przejmuj się ;) Bawiłem się w programowanie, grafike(naprawde dobrze mi to wychodziło), gry we flashu(na dobrą sprawę morze byś znalazł moje dwie gry na www.gry.pl) no i html :). A teraz co, gram we FarCry, Lost Planet Wolf ET stare nfs i nfs mw, baldurs gate, starcraft itd.


P.S. BagoZone, chcesz SegeGT?? Daj 5 zł na przesyłkę priorytetem i gra leci do ciebie(orginał ;) )

[#27] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@Krecik, post #24

Może jesteś już za stary na gry?? Mój ociec gra w ogame na przykład :)

[#28] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@arti4-92, post #26

Oryginał na Dreamcasta? Chętnie :). Ale niestety pewien czas temu przekonałem się co następuje: oryginałów mi nie czyta na DC!! Miałem kilka i żadnego nie odczytało. Nie wiem czy coś z laserem nie miałem robionego by piraty czytało. Wiem, że na PSX cza było coś skręcić w laserze, ale nie przypominam sobie, by także na moim DC tak było?! Tam mam przecież BOOT'y od tego. Nie czyta płyt jednogigowych i już :/. Dzięki za propozycję mimo wszystko ^_^.

[#29] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@BagoZonde, post #28

To tak jak mój xbox, kopie zapasowe czyta, a oryginałów nie xD. Najlepsze jest to, że jak trailery są nagrane tak żeby odtwarzacz filmów dvd mógł je odtwarzyc to xbox te filmy widzi, a gry nie. To samo jest pod pc, ale jak wezmę programem ultra iso zrobię obraz tej płyty i nagram na płycie dvd to xbox ją widzi :) i odpala gre :)

Edycja: Konsole to puszki pandory, których my amigowcy i komputerowcy nigdy nie zrozumiemy, a gdy próbujemy, to ze środka wydobywa się tajemnicza moc przyciągająca, w końcu nas wciąga i siedzimy zaślinieni przy ekranie telewizora.



Ostatnia modyfikacja: 04.11.07 17:37
[#30] Re: Poczuć smak dzieciństwa...bezcenne...

@arti4-92, post #27

Jak mojemu ojcu dałem zagrać w GTA-VC to ze 2 godziny zarywał.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem