Komentowana treść: Polish Amiga Floppy Preservation Group
05.09.2024 20:05
[#4]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
@amikoksu, post #3
Uderzamy wszędzie gdzie są ludzie chętni wesprzeć projekt i pomóc zachować polski soft. Ze względu na to, że w Polsce nigdy nie były używane profesjonalne duplikatory żadne polskie produkcje nie kwalifikują się do projektu:
http://www.softpres.org/
Postanowiliśmy wypełnić tę lukę
http://www.softpres.org/
Postanowiliśmy wypełnić tę lukę
05.09.2024 22:43
[#9]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
@rygar997, post #6
"The more you share the more your bowl will be plentiful"
Upublicznienie całości zbiorów powinno się zacząć już na samym początku.
Chyba że deklarowane "udostępnienia całej społeczności" to tylko eufemizm za którym kryje się ambitny biznesplan dyskietkowo-pudełkowo-składankowy.
Upublicznienie całości zbiorów powinno się zacząć już na samym początku.
Chyba że deklarowane "udostępnienia całej społeczności" to tylko eufemizm za którym kryje się ambitny biznesplan dyskietkowo-pudełkowo-składankowy.
06.09.2024 09:28
[#13]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
@rygar997, post #10
Jeśli "nie ma zgody na udostępnienie" to na czym polega clou tego przedsięwzięcia?
Mam sprezentować komuś, kto nie ma zgody na udostępnienie swoją licencjonowaną kopię?
A może tylko "wypożyczyć" ?
Przecież takie "wypożyczenie" to dokładnie to samo co "udostępnianie bez zgody właścicieli praw autorskich".
Mam sprezentować komuś, kto nie ma zgody na udostępnienie swoją licencjonowaną kopię?
A może tylko "wypożyczyć" ?
Przecież takie "wypożyczenie" to dokładnie to samo co "udostępnianie bez zgody właścicieli praw autorskich". 
06.09.2024 09:49
[#16]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
Ogołnie fajnie, ale ta mania nazywania wszystkiego po angielsku jest chora.
Projekt skierowany do Polaków, ale "Polish Amiga Group".
"My już som amerykany" ech..
Projekt skierowany do Polaków, ale "Polish Amiga Group".
"My już som amerykany" ech..
06.09.2024 09:51
[#17]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
@AdamZeku, post #15
To nie trzeba "apelować" do "społeczności" tylko śledzić portale aukcyjno-sprzedażowe jeśli chce się na swojej półce "zabezpieczyć" jakieś unikalne oprogramowanie.
A do uzyskania zgody posiadacza praw autorskich na reedycję/redystrybucję nie potrzeba fizycznej licencjonowanej kopii. Sporo tytułów, które trafiły do dystrybucji na stronie gog zaczynało od wersji "warezowej" i scrackowanej, bo w wielu przypadkach kontakt z właścicielami praw jest, za to nie zachowała się żadna oryginalna kopia. Niektóre pozostały takimi do dzisiaj, czasem dołączono do nich skan dokumentacji który również wcześniej krążył po Internecie. Jeśli wydanie jest kompletne i używalne to nie ma w tym nic złego, zwłaszcza jeśli jeszcze dodatkowo (w przypadku gog) jest to opakowane w DosBox, dzięki czemu ze strony użytkownika nie trzeba żadnego kombinowania by uruchomić program. Ważne tylko jest, że wydawca takiej paczki uzyskał prawa do dystrybucji. Przykłady takich tytułów to Harrier Jump Jet i Gunship.
@BULI
Kiedy prawa wygasną żadnego z nas nie będzie już wśród żywych
Ostatnia aktualizacja: 06.09.2024 09:54:36 przez niebuszewo
A do uzyskania zgody posiadacza praw autorskich na reedycję/redystrybucję nie potrzeba fizycznej licencjonowanej kopii. Sporo tytułów, które trafiły do dystrybucji na stronie gog zaczynało od wersji "warezowej" i scrackowanej, bo w wielu przypadkach kontakt z właścicielami praw jest, za to nie zachowała się żadna oryginalna kopia. Niektóre pozostały takimi do dzisiaj, czasem dołączono do nich skan dokumentacji który również wcześniej krążył po Internecie. Jeśli wydanie jest kompletne i używalne to nie ma w tym nic złego, zwłaszcza jeśli jeszcze dodatkowo (w przypadku gog) jest to opakowane w DosBox, dzięki czemu ze strony użytkownika nie trzeba żadnego kombinowania by uruchomić program. Ważne tylko jest, że wydawca takiej paczki uzyskał prawa do dystrybucji. Przykłady takich tytułów to Harrier Jump Jet i Gunship.
@BULI
Kiedy prawa wygasną żadnego z nas nie będzie już wśród żywych
Ostatnia aktualizacja: 06.09.2024 09:54:36 przez niebuszewo
06.09.2024 10:02
[#20]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
@AdamZeku, post #18
Obawiam się że zrozumiałem wystarczająco dobrze.
"Wypożyczenie" to także złamanie prawa autorskiego, udostępnienie bez zgody wydawcy softu jednej osobie, zamiast dziesięciu tysiącom. Żeby skatalogować same tytuły wystarczy przejrzeć ogłoszenia w gazetach z lat 80 i 90. Ogłoszenia "drobne" w prasie kosztowały grosze, ogłaszali się amatorzy tworzący rzeczy jednoosobowo i nie każda taka historia potoczyła się później tak, jak było w przypadku pana Marcina Borkowskiego i jego "Puszki Pandory".
Zresztą w 99 procentach polskie tytuły z 8 i 16 bitowców są już ujęte na takich stronach jak Moby Games.
"Wypożyczenie" to także złamanie prawa autorskiego, udostępnienie bez zgody wydawcy softu jednej osobie, zamiast dziesięciu tysiącom. Żeby skatalogować same tytuły wystarczy przejrzeć ogłoszenia w gazetach z lat 80 i 90. Ogłoszenia "drobne" w prasie kosztowały grosze, ogłaszali się amatorzy tworzący rzeczy jednoosobowo i nie każda taka historia potoczyła się później tak, jak było w przypadku pana Marcina Borkowskiego i jego "Puszki Pandory".
Zresztą w 99 procentach polskie tytuły z 8 i 16 bitowców są już ujęte na takich stronach jak Moby Games.
06.09.2024 10:39
[#22]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
@niebuszewo, post #20
Jesteś w błędzie. Niestety nie istniej w internecie żadna strona zawierająca 99% polskich tytułów.
Nasz lista zawiera ponad 1200 tytułów gier i programów na amigę powstałych w Polsce. Zaginionych jest 260.
Tytuły, które są poszukiwane przez nas nie ma na żadnych listach. Jedyne wzmianki to recenzje w starej prasie.
Skontaktowaliśmy się z wieloma autorami, którzy sami nie posiadają kopii dlatego jedyna nadzieja na pomoc społeczności bo może ktoś, gdzieś zachował dyskietkę.
Zakup na aukcjach, który oczywiście prowadzimy, jest nie możliwy bo ten soft nigdy się tam nie pojawił. W formie warez również go nie znajdziesz.
Kolejna kwestia to dyski PD z czasopism "Kebab", "Amigowiec", "Magazyn Amiga", "ACS", "C&A", "Secret Service". W dużej mierze zaginione.
Jeżeli założenia naszego projektu nie odpowiadają Ci po prostu nie musisz brać w nim udziału.
Nasz lista zawiera ponad 1200 tytułów gier i programów na amigę powstałych w Polsce. Zaginionych jest 260.
Tytuły, które są poszukiwane przez nas nie ma na żadnych listach. Jedyne wzmianki to recenzje w starej prasie.
Skontaktowaliśmy się z wieloma autorami, którzy sami nie posiadają kopii dlatego jedyna nadzieja na pomoc społeczności bo może ktoś, gdzieś zachował dyskietkę.
Zakup na aukcjach, który oczywiście prowadzimy, jest nie możliwy bo ten soft nigdy się tam nie pojawił. W formie warez również go nie znajdziesz.
Kolejna kwestia to dyski PD z czasopism "Kebab", "Amigowiec", "Magazyn Amiga", "ACS", "C&A", "Secret Service". W dużej mierze zaginione.
Jeżeli założenia naszego projektu nie odpowiadają Ci po prostu nie musisz brać w nim udziału.
06.09.2024 12:53
[#27]
Re: Polish Amiga Floppy Preservation Group
@rygar997, post #26
"Pod koniec 1995 roku Lupus zrezygnował z rozprowadzania dyskietek ze względu na nieopłacalność. Komunikat w tej sprawie ukazał się w MA nr 12/95 str. 69. Wkrótce potem wznowiono rozprowadzanie dyskietek z kolekcji Magazyn Amiga shareware - zajęła się tym firma Cherrysoft z Warszawy. Od lata 1997 rozprowadzaniem dyskietek MASH (Magazyn Amiga Shareware House) zajmował się Maciej Plewa z Warszawy (stały współpracownik redakcji MA)." katalogczasopism.prv.pl
Te dyski z MA miały tyle wspólnego co "Giełda Bajtka" z Bajtkiem.
Te dyski z MA miały tyle wspólnego co "Giełda Bajtka" z Bajtkiem.