26.01 18:32
[#1]
Przeróbka joysticka MATT AFF
Chyba każdy zna to nieszczęście jakim jest joystick MATT AFF. Sam fakt ze producent daje na to cudo 3 miesiące gwarancji o czymś świadczy. Jakiś czas temu zakupiłem nówkę sztukę - myślałem że nie może być aż tak źle - no jest tragicznie albo i gorzej. Odstawiłem na półkę i sobie leżał i mnie denerwował. Postanowiłem go przerobić przy użyciu tact swtichy - ale takich większych coś około 1x1cm wymiary. I hmm ten joystik odżył, bardzo wygodnie i precyzyjnie się gra. Przeciez on tak powinien działać od początku - nie wiem jak z trwałością rozwiązania ale widziałem na ali jakieś "mocniejsze". Nawet nie trzeba mocno kombinować nic wiercić itp - tylko odłączyć gumki i wlutować powierzchniowo przełączniki (ja odciąłem nadmiarowe nóżki i podkleiłem taśma 2 stronną. Poniżej zdjęcia:
Na zdjęciach troche nabadziane bo wczesniej robiłem testy jak najlepie je ustawić i wychodzi że po prostu na środku jak były wczesniej gumki.
Na zdjęciach troche nabadziane bo wczesniej robiłem testy jak najlepie je ustawić i wychodzi że po prostu na środku jak były wczesniej gumki.
26.01 20:46
[#2]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@marggines, post #1
No to zachęciłeś mnie do modyfikacji boomeranga. Parę lat wcześniej modyfikowałem Skorpiona - ale tylko chodziło wtedy o autofire, który fabrycznie, to sobie między bajki można było włożyć. Wykonałem prosty układ na NE555, działa do dzisiaj. Gorzej z kierunkami, które szybko śniedzieją, a mają "autorskie rozwiązanie" MATTa...
26.01 21:58
[#3]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@marggines, post #1
Przerabiałem w podobny sposób Matt-y już wieki temu, tylko z tego co pamiętam płytki wyglądały inaczej - to były joy'e "z epoki". Pamiętam, że dawałem małe switch'e i musiałem wiercić na każdy 2 dziurki w płytce drukowanej. Problem był taki, że skok joysticka robił się minimalny i grało się tym dziwnie, a przycisk do fire na podstawie trzeba było szlifować, bo nie dało się zamknąć obudowy. Ogólnie mam gdzieś przynajmniej jeden taki joy, jutro poszukam i jak znajdę to zrobię zdjęcia.
27.01 08:15
[#6]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@selur, post #5
Dwa lata temu kupiłem go za 155zł (teraz nie widze żeby był dostepny na allegro) A przełaczniki z tego co widzę - te kupowałem https://allegro.pl/oferta/tact-micro-switch-mikroprzycisk-12x12-h-4-3mm-5szt-9959382601
Czyli 5 sztuk za 5.5zł - Maja wymiary 12x12 na 4.3mm.
Przy zastosowaniu tych przełączników skok joya nie jest jakiś minimalny - wydaje się wrećż normalny i dość precyzyjny. Wczoraj dość mocno go męczyłem i hmm aż z chęcią zakupie sobie drugiego AFF do przerobienia (ale jakiegoś używanego nawet nie sprawnego :))
Ostatnia aktualizacja: 27.01.2025 08:15:42 przez marggines
Czyli 5 sztuk za 5.5zł - Maja wymiary 12x12 na 4.3mm.
Przy zastosowaniu tych przełączników skok joya nie jest jakiś minimalny - wydaje się wrećż normalny i dość precyzyjny. Wczoraj dość mocno go męczyłem i hmm aż z chęcią zakupie sobie drugiego AFF do przerobienia (ale jakiegoś używanego nawet nie sprawnego :))
Ostatnia aktualizacja: 27.01.2025 08:15:42 przez marggines
27.01 11:46
[#8]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@selur, post #7
Chyba ze uzywke dorwiesz tanio. Joy nie warty swojej ceny bo on nie dziala juz wyciagniety z pudelka :)
Za to polecam pady od segi - latwa przerobka i smigaja z amiga bez problemow i dosc tanio na ali chodza.
link
Dodadkowo sobie go przerabiam zeby pod jeden z 3ch (nie uzywanych przez amige) fire mam kierunke gora zrobiony - do wielu gier wygodniejsze do skakania.
Za to polecam pady od segi - latwa przerobka i smigaja z amiga bez problemow i dosc tanio na ali chodza.
link
Dodadkowo sobie go przerabiam zeby pod jeden z 3ch (nie uzywanych przez amige) fire mam kierunke gora zrobiony - do wielu gier wygodniejsze do skakania.
27.01 13:03
[#9]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@brain030, post #3
Zrobiłem zdjęcia. Teraz jak patrzę, to faktycznie switche są za wysokie, gdyby były niższe, nie skróciłby się skok tak jak tutaj. Jednak przetestowałem go po latach i działa z taką przeróbką niesamowicie dokładnie, nawet ruchy pod kątami są precyzyjne i jego modyfikacja ma jak najbardziej sens. Kupić tylko niższe i większe mikrostyki, podobne do tych co pokazuje kolega wyżej.
Matty, to w ogóle były niesamowite joy'e, rączka zgapiona z QuickShot I, dół z innego którego nazwy już nie pamiętam, gumki które nie kontaktowały, ale mimo wszystko grało się takim czymś z uśmiechem na twarzy. Produkt na możliwości tamtych czasów. Natomiast obecnie sprzedawane powinny mieć już modyfikacje, bo precyzja ich działania w oryginale jest tragiczna.
Ostatnia aktualizacja: 27.01.2025 13:04:49 przez brain030
Matty, to w ogóle były niesamowite joy'e, rączka zgapiona z QuickShot I, dół z innego którego nazwy już nie pamiętam, gumki które nie kontaktowały, ale mimo wszystko grało się takim czymś z uśmiechem na twarzy. Produkt na możliwości tamtych czasów. Natomiast obecnie sprzedawane powinny mieć już modyfikacje, bo precyzja ich działania w oryginale jest tragiczna.
Ostatnia aktualizacja: 27.01.2025 13:04:49 przez brain030
27.01 13:37
[#10]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@brain030, post #9
Ten joy z ta przerobka naprawde jest fajnie dzialacym joystickiem. Dziwie sie ze matt tego nie zrobi - koszt wydaje sie niewielki - ogolnie ta pltyka wyglada jak robiona zelazkiem ;) Wyglada to tak jakby w firmie matt nikt nigdy tego joystika nie wzial do reki i nie sprobowal na nim zagrac bo by sie wstydzil takie cos sprzedawac.
27.01 15:01
[#13]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@marggines, post #12
Zgadza się, chodziło mi o samą płytkę PCB, która była wtedy solidniejsza, natomiast gumki nie działały jak zawsze. Dziwne, bo tak jak napisałeś wcześniej, wystarczyłaby niewielka i tania modyfikacja aby ten joy był dużo lepszy. Większość graczy machnęłaby ręką na toporny wygląd, gdyby wzrosła precyzja działania. Z pewnością sprzedaż tych urządzeń wyraźnie by wzrosła. Widocznie nie był to produkt, który był ważny na producenta i nikt go nie rozwijał.
28.01 20:08
[#18]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@marggines, post #17
Nie wiem jak duże, ale małe switche są dość wytrzymałe. Używa się ich w myszkach komputerowych czy sprzęcie audio i znoszą tysiące naciśnięć. Tutaj problemem jest siła nacisku, więc po prostu nie można dać takiego joy'a komuś kto gra zbyt agresywnie. Zresztą gdyby producent chciał zmienić te nieszczęsne gumki, dałby coś bardziej odpornego na nacisk, albo nawet zwykłe blachy, które kontaktują nieporównywalnie lepiej od tych gumek.
Jeśli chodzi o autofire, można w tym istniejącym przycisku fire wyłączać go przełącznikiem ON-ON. Zasada jest taka - mikrostyk od fire łączymy ze środkowym wyprowadzeniem przełącznika, z jednym skrajnym masę, a drugim skrajnym dojście do obwodu autofire. Na rysunku pokazałem jak się to robi w starszym macie (trzeba przeciąć jeszcze jedną ścieżkę, przez którą mikrostyk jest automatycznie połączony z układem autofire).
Ostatnia aktualizacja: 28.01.2025 20:09:33 przez brain030
Jeśli chodzi o autofire, można w tym istniejącym przycisku fire wyłączać go przełącznikiem ON-ON. Zasada jest taka - mikrostyk od fire łączymy ze środkowym wyprowadzeniem przełącznika, z jednym skrajnym masę, a drugim skrajnym dojście do obwodu autofire. Na rysunku pokazałem jak się to robi w starszym macie (trzeba przeciąć jeszcze jedną ścieżkę, przez którą mikrostyk jest automatycznie połączony z układem autofire).
Ostatnia aktualizacja: 28.01.2025 20:09:33 przez brain030
04.02 06:33
[#21]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@brain030, post #20
Może firma MATT trafi na ten temat i udoskonali swój produkt, chciałbym bo joy ma swoją historię
Mało prawdopodobne. Kup sobie ich Skorpiona i daj znać czy autofire działa. Ja zakupiłem dwa egzemplarze i w każdym nie działało. Odesłałem im te joye z nakręconymi filmami. Po czym i tak stwierdzili, że wszystko u nich jest ok. Mieli totalnie wyrąbane, więc sam sobie dorobiłem sprawny układ. Joye zatrzymałem z sentymentu, a co do firmy, to niesmak pozostał. Jakościowo, komfort grania, odbiega totalnie od markowych joyow z epoki.
04.02 10:31
[#23]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@brain030, post #22
A mnie zastanawia czy ktoś zadzwonił do firmy MATT z pytaniem czy można (i za ile) odkupić formy wtryskowe do ich joysticków. Skoro sprawy mechaniczno-elektroniczne idzie ogarnąć... To mógłby być całkiem udany (i - miejmy nadzieję - niedrogi) joy - gdyby tylko ktoś się za niego wziął na serio.
04.02 13:08
[#26]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@Madman, post #25
Byly posiadacz sprzetu MATT tego nie kupi :D
Raczej nie ma innego latwo dostepnego nowego joystika na rynku. Wiec z braku laku sie kupuje.
Sam kupilem dlatego - chociaz juz slabo pamietalem jaki byl okropny ale na zasadzie - no chyba nie moze byc az tak zle jak pamietalem wiec sprawdze. No i jest okropnie :)
Ale szkoda po takich malych amatroskich przerobkach gra sie naprawde fajnie i wygodnie.
Raczej nie ma innego latwo dostepnego nowego joystika na rynku. Wiec z braku laku sie kupuje.
Sam kupilem dlatego - chociaz juz slabo pamietalem jaki byl okropny ale na zasadzie - no chyba nie moze byc az tak zle jak pamietalem wiec sprawdze. No i jest okropnie :)
Ale szkoda po takich malych amatroskich przerobkach gra sie naprawde fajnie i wygodnie.
05.02 09:52
[#27]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@marggines, post #26
Joysticki z tamtej epoki są dostępne często na aukcjach/ogłoszeniach tylko ceny chore (ktoś ostatnio wystawił na olx superchargera i pythona, nówki nierozpakowane, pewnie któryś z naszych forumowiczów bo napisał w opisie, że z wyprzedaży magazynowej organizowanej z PPA forum), niestety. A Matta miałem nieszczęście posiadać i nie polecam nawet największemu wrogowi 
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2025 09:53:29 przez Madman
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2025 09:53:29 przez Madman
05.02 13:27
[#28]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@Madman, post #27
Cały czas tu przewija się stwierdzenie, że to musi tyle kosztować, bo rynek mały, bo rarytas, bo inwestycja. To zabiło we mnie miłość do oryginalnego sprzętu z epoki. Gadka, bo cię nie stać do mnie nie przemawia. Nie stać mnie na przepłacanie za starocie. Obawiam, że teraz nawet gdyby ceny znormalniały, to wolałbym coś wygodniejszego, czyli emulację. Podobnie nowe pady Logitech zamiast używek z allegro. Mam te co z The C64 Maxi działają, to i z The 500 Maxi dadzą radę.
. To zabiło we mnie miłość do oryginalnego sprzętu z epoki. Gadka, bo cię nie stać do mnie nie przemawia. Nie stać mnie na przepłacanie za starocie. Obawiam, że teraz nawet gdyby ceny znormalniały, to wolałbym coś wygodniejszego, czyli emulację. Podobnie nowe pady Logitech zamiast używek z allegro. Mam te co z The C64 Maxi działają, to i z The 500 Maxi dadzą radę. 05.02 13:35
[#29]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@KM_Ender, post #28
Inwestycja zadna. Pik cenowy jest bo ludzie co za dzieciaka mieli Amigi teraz maja 40/50 lat i maja kase zeby kupic to co sie mialo albo chcialo miec za dzieciaka i sie tym bawic. Jak my powymieramy to nikt tego nie bedzie chcial i rynek retro padnie (chodzi mi o to co jest retro teraz). To tak jak teraz ceny polonezow i duzych fiatow poszly do gory - bo 40/50latkowie kupuja z sentymetu to co mieli za dzieciaka. Kolejne pokolenie ma to w nosie. Podobnie skonczyl sie szal cenowy na warszawy bo Ci co mieli do tego sentymen powymierali albo sa juz bardzo starymi ludzm i to samo jest z samochodami przedwojennymi - trzymaja jakos cene ale rynku na to zbytnio juz nie ma.
06.02 14:24
[#30]
Re: Przeróbka joysticka MATT AFF
@marggines, post #6
Dzisiaj polutowałem, no i jest...
REWELACYJNIE!
Zamówiłem jeszcze inne switche od tego sprzedawcy, ale schowam do innych projektów, bo te pasują tak idealnie, że nie ma sensu kombinować.
Wezmę się też za pada, bo on też pozostawiał wiele do życzenia.
Ostatnia aktualizacja: 06.02.2025 14:28:23 przez Mirq
REWELACYJNIE!
Zamówiłem jeszcze inne switche od tego sprzedawcy, ale schowam do innych projektów, bo te pasują tak idealnie, że nie ma sensu kombinować.
Wezmę się też za pada, bo on też pozostawiał wiele do życzenia.
Ostatnia aktualizacja: 06.02.2025 14:28:23 przez Mirq