[#24]
Re: Co wam przypomina Amisić?
@lons,
post #20
AMIGI nie ma sensu robic drugiego Pc
A coz w tym zlego, wiele rozwiazan swietnie sprawdza sie na Amigowej platformie. Nie zapominaj o tym ze wiele rozwiazan teraz znanych jako stricte Pecetowych zostalo zaczerpnietych ze swiata amigi. Chocby promowowany przez Ms multitasking.
Amiga już nie ma szans konkurować z Pecetem pod kątem upgradu sprzętu
Wiele lat doswiadczenia pokazalo ze PC w wielu dziedzinach nadal ma wiele do nadrobienia. Najprostszy przyklad plynny scroling. Z drugiej strony porownywac rynek amigowy do aktualnego Pc jest trudno. To troche jak porownywac trupa z kadlubkiem, oczywiscie ten drugi nie jest idealem ale i tak jest bardziej mobilny i ma wieksze perspektywy rozwoju.
Przecież Pc po upadku Amisi zagarnął cały rynek również ten z grami i praktycznie nie miał żadnej konkurencji
Nie wiem z kad to wyssales. Rynek gier zawsze byl i bedzie domena konsol, commodore nieudolnie prubowalo sie wbic w ten mur za pomoca Cd32. Jednak krotki zywot tej konstrukcji i niewielka ilosc specjalnego oprogramowania oraz tradycyjna nieporownywalnie wyzsza cena w porownaniu z konkurencja, zupelnie pogrzebala ten produkt za wielka woda... Wielkie kamienie milowe w dziedzinie rozrywki to nadal produkty z serii nintendo, sega i sony, pc zawsze mogl tylko zywic sie tylko konwersjami z tych platform. Gry na Pc to nadal raczkujacy rynek widac to chocby w miernej obecnosci na nim wielkich gigantow piszacych topowe gry na konsole. W podziale zyskow Pc pozostaje nadal "ryneczkiem" w wielkim rynku rozrywki.
Sytuacja zaczeła zmieniać się w momencie wychodzenia na rynek konsol
mylisz sie, juz kolejne pokolenie konsol w czasie smierci commodore mialo sie swietnie.
drogą do zwycięstwa jest właśnie produkcja np Amigi o bardzo silnych parametrach sprzętowych
Miara sukcesu aktualnie jest ciekawe oprogramowanie a nie mozliwosci sprzetu. Absolutnym "king of the ring" jest nadal kolejne wcielenie Gameboya, na niewielkie mozliwosci. Powiedz mi, jaką mialbys radoche ze sprzetu na ktorym odpalil bys kilka benchmarkow oznajmiajacych ci ze jest to najsilniejsza platforma do gier, a potem dowiedzialbys sie ze gier nie masz, albo bedziesz mial nowe jak sobie napiszesz :D Z tad klopoty PSP, Sony usilnie prubuje zainstalowac na rynku kolejna bardziej zabezpieczona generacje tej konsolki, ale coz z tego jesli ludzie kupuja ja sporadycznie dla kilku gier, o skromnych zapowiedziach nie wspomne. NDS kosi te platforme na wszystkie strony a mozliwosciami nie bardzo jej dorownuje.
Chodzi mi o to,że nie byłoby wiecznego ładowanie w karty graficzne
Rynek jest taki ze produkty sa na roznej cenie w zaleznosci od zasobnosci portfela kupujacego. Zal mi jelopow ktorzy raz na kilka miesiecy kupuja tanie gowno i narzekaja ze ciagle jest za malo wydajne. 4mb CV643D bylo moja pierwsza karta graficzna, druga byl kilka lat pozniej GF2 32mb, nastepnie po kilku latach Radeon 9600 129mb, aktualnie od roku uzywam GF 8600 512mb, w zupelnosci wystarczy jeszcze na kilka lat. Z zadna z wymienionych kart nigdy nie mialem problemow, przejscie na kolejna karte wiazalo sie z kupnem nowego sprzetu i oprogramowania.
Amiga musi wybrac dorgę konsol
Juz widze te wielkie transparenty "new mario only for amiga". Amiga w swoim czasie byla sprzetem ktory dzieki wspanialym programistom wyprzedzil swoja epoke, niestety odeszli(niektorzy doslownie) i juz nie wroca.
Dokładnie tak uważam,że ładowanie w Amigę jak w Pc to jest błąd.To właśnie różniło Amisię od blaszaka
Amiga zawsze byla dobrym komputerem do rozbudowy, na szczescie. Kiedy zakupilem swoja upragniona 1200 dopalka 040 i 8mb bylo juz standardem.
blaszaka,który ją zniszczył
Cytujac bohatera granego przez Toma Crusea, "nie zabilem go, zabily go kule i upadek...". Gdybys poczytal troche historie Commodore to dowiedzialbys sie ze firma ta sama sobie zadala wiele trudu aby upasc.
Oczywiście za odpowiednią cenę dla przeciętnego Kowalskiego patrz xbox 360
Nie wiem czy wiesz ale Ms nadal doplaca do swojego sprzetu, koszt calkowiwity zaprojektowania i wyprodukowania tego sprzetu jest sporo wyzszy.
Wiesz ja akurat kojarze Amigę z połaczenia konsoli i komputera
Ja jakos glownie kojarze ten sprzet z powodu dobrego oesu i swietnych narzedzi do grafiki. Dziwny jakis jestem, a pewnie tysiace takich jak ja...
Liczę,że w przyszłości doczekam się nowej AMIGI,która znów pokaże klase całemu światu.
Przypomnial mi sie jeszcze jeden zart: Dwoch ksiezy rozmawia i jeden mowi " szkoda ze nie doczekamy juz zniesienia celibatu" a drugi mowi " no tak, my nie, ale moze nasze dzieci doczekaja..."
Ostatnia modyfikacja: 17.12.2008 23:32:57