[#1] Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?
Zastanawiałem sie czy jest jeszcze zapotrzebowanie na nowe flopki podwójnej gęstości. Wiem że dziś nie można ich kupić, ale są firmy zajmujące się produkcją flopek, diabelska myśl mnie naszła, czy by nie zapytać o wyprodukowanie większej partii takich flopek?
[#2] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #1

Przeglądając regularnie oferty Amigowe na allegro, widzę, że duża część Amig sprzedawana jest z uszkodzonymi flopami - ktoś je kupuje. Więc myślę, że to nie jest taki zły pomysł. Pozostaje tylko kwestia ile taki napęd by kosztował - ale pewnie to w dużej mierze zależy od ilości zamówionych sztuk.

[#3] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@gorzyga, post #2

Źle się wyraziłem- mój błąd. Chodzi mi nie o napędy, a o nośniki, dyskietki DD. Jestem ciekawy czy ktoś chce w ogóle jeszcze je kupować.
[#4] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #3

Popyt pewnie by byl . Tak samo jak na nowe stacje dyskietek HD 1.76 w rozsadnej cenie .

[#5] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #3

Ja ostatnio kupowałem dyskietki ale oczywiście nie było DD i kupiłem 10 sztuk HD. Myślę, że dużego popytu na nie by nie było. A Amigowcy też nie kupią na tyle dużo, by specjalnie je produkować.



Ostatnia modyfikacja: 30.01.2010 10:56:57
[#6] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@brada, post #5

O to właśnie pytałem. Pewnie trzeba by było zebrać ze 20/30 osób i każdy po 100szt minimum musiałby wziąć. Pytałem w sumie z ciekawości, bo chyba jest to możliwe, ale ciężko byłoby zebrać tylu chętnych.
[#7] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #6

najlepiej zmolestowac jakas firme Amigowa, chociaz w Vesali chyba sa dostepne DD

[#8] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #1

W Ami bez problemu można uruchomić flopki z PC (mam na mysli przeróbkę niewymagającą uzycia potem przerabianego kabla), więc nie wiem czy jest sens załatwiania flopków specjalnie dla Ami.
[#9] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #6

http://www.vesalia.de/r0e_amiga_accessories.htm raczej droga impreza

[#10] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@wali7, post #8

O której przeróbce dokładnie piszesz? Jeśli rzeczywiście jest taka możliwość, to wtedy faktycznie nie ma sensu kombinować, chyba że nie kosztowałoby to dużo. Druga kwestia do żywotność/jakość dyskietek. Dziś niestety przyszła moda na produkcję dziadostwa, ostatnio zagłębiłem się w jakoś płyt CD, szczególnie do nagrywania audio i muszę powiedzieć że mnie zatkało. Otóż jestem posiadaczem oryginalnego radia samochodowego czytającego jedynie CD Audio (radio z 95r). Próbowałem nagrać płyty Audio dla niego, ale żadnych nie czytał. Już myślałem że plotka o czytaniu jedynie oryginalnych płyt jest prawdziwa, ale okazało się że WSZYSTKIE, dawno nagrane przeze mnie płyty czyta idealnie. Nawet te najstarsze, nagrane Yamachą x4, każdy jeden nośnik, nawet zrysowany. Okazało się że sprzedawane dziś płyty to jedynie żałosne substytuty tych starszych i jedynym ratunkiem są gdzieniegdzie dostępne płyty AudioCD, drogie, ale dosyć dobrej jakości. Wspominam o tym, bo widzę że z dyskietkiami stało się podobnie, a do tego jeszcze trzeba używać nośników HD, które nie do końca dobrze działają w naszych napędach.
[#11] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@brada, post #5

Ja kupiłem nie tak dawno 10 dyskietek DD za 25zł. Nowe, w pudełku z naklejkami. Ten zapach... ;)

[#12] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #10

http://www.freewebs.com/computolio/amiga_floppy_compatibility.html
i przeróbki kilku mniej kompatybilnych: http://www.pitsch.de/stuff/amiga/floppy.htm - ja przerabiałem Teac FD-235HF5291 i działa pięknie
[#13] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #3

Myślę, że na dyskietki DD też by był popyt, teraz to ciężko dobre HD kupić, które nie zawsze dobrze działają z Amigą. Do tego przecież jest jeszcze trochę ludzi posiadających Atari ST... Myślę, że sam bym chętnie 100tkę łyknął, bo oprócz Amigi mam jeszcze MSXa, który też śmiga na dyskietki 3,5 cala.

[#14] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #1

mysle ze wiekszy sens mialoby zaprojektowanie czytnika kart cf czy SD ktory by podlaczalo sie zamiast flopa. na karte flasz wrzucaloby sie max 4 pliki adf i widziane by byly jako df0:-df3:



Ostatnia modyfikacja: 30.01.2010 15:19:12
[#15] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@Valwit, post #14

Kolejny minimalista.
Skoro coś takiego działa z 8bit Atari bez widocznego ograniczenia ilości dostępnych obrazów dyskietek to dlaczego tutaj ograniczać ?
Jak ograniczać to na idź na całość jeden obraz i podpięty PC w celu zmiany tego obrazu na inny.
Nawet jest/była oferta takiego rozwiązania na allegro.


Pozdrawiam
[#16] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@wali7, post #12

Tylko gdzie mozna znalezc Chinona FZ-357A ? Szukalem po sieci i jest FZ-357 (pracuje jak DD) .

[#17] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@Valwit, post #14

Dobra myśl. W Komputroniku można kupić napęd FDD Scythe z czytnikiem kart SD. Nie wiem czy to zadziała z Amigą.

[#18] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@PrzemasIII, post #16

Można pochodzić po szrotowniach/giełdach komputerowych - sporo starych flopów można znaleźć za grosze/darmo
[#19] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@PrzemasIII, post #16

Niedawno kupliem 1 sztuke za 3 (slownie trzy) zlote razem z transportem.
Facet chyba nie wiedzial co sprzedaje
[#20] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@stachu100, post #19

ten z UK ?

[#21] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@PrzemasIII, post #20

Za ten z UK (FZ357A) to zostalem obdarty do kosci...
Za grosze kupilem FZ357 od sasiada z mojego osiedla jak sie okazalo
[#22] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@RadoslawF, post #15

bo amiga bez dodatkowego softu nie poradzi sobie z wiecej niz 4 flopami. a to ma byc zamiennik. podpinasz hardware i juz, mozesz boocic itp.

nie widze przeszkod zeby dodatkowy driver po odpaleniu czy w obrazie df0: pozwalal widziec wiecej obrazow.
[#23] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@Valwit, post #22

Widziałem gdzieś w necie urządzenie które z karty SD podawało "dyskietki" i emulowało flopa. Dyskietki były zmieniane za pomocą przycisków i na małym LCD wyświetlała się nazwa pliku.
Myślę, że gdyby zrobić coś takiego wielkości flopa i jakoś wystawić wyświetlacz (np. złącze krawędziowe przez slot dyskietki) to byłoby to super rozwiązanie.

[#24] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@brada, post #23

ciekawe jest to urzadzenie
http://www.ipcas.com/products/usb-floppy-emulator-fdd-to-udd.html
mozna ustawic zworkami numer stacji oraz sygnal READY.

Zastanawia mnie czy amiga poradzilaby sobie z takim wynalazkiem ?
[#25] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@Norbert, post #24

A co sądzicie o pomyśle żeby wykonać ZEWNĘTRZNĄ stację dyskietek (podpinana jak standardowa zewnętrzna flopka) z LCD i przyciskami nawigacji do wyszukiwania obrazów w pamięci flopki? Można by rozbudować urządzenie do 3 "wirtualnych" napędów i każdemu można podstawiać ADFy/DMSy.
Nie wiem czy podejmę się takiego wyzwania i jak kosztowne by to było, ale jest to możliwe do zrobienia. Pytanie czy każdy program może być odczytywany z adresu innego jak DF0:
Co do stacji mechanicznych- może uda mi się poszukać gdzieś nowych "przerabialnych" napędów i przygotuję je dla chętnych.
[#26] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #25

Z tym przerabianiem "nówek" to ciekawy pomysł - z tym, że bardziej kosztwny niż wydarcie flopa z jakiegoś szrota i przeróbka "detaliczna". Nowe FDD chodzą po... ile? Koło 30 zeta pewnie. Plus robocizna i wysyłka... Hmm... Może by i znalazł chętnych?

A co do "zewnętrznej" - to ZTCW nie wszystko idzie uruchomić z DF1, niestety.

[#27] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #25

nowszy kicik nie ma problemu z bootem z dh1: ale starsze tylko z df0: mozna co prawda zamienic sygnal i zewnatrz bedzie df0: a df1 w srodku, ale hardkorowcy moga miec opory :)
[#28] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@Valwit, post #27

wystarczy bootselector za 15 zl :)

[#29] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@recedent, post #26

Przeróbka flopek to pewnie nie problem. Mnie martwi raczej ten emulator. Nie wiem na ile jest to wykonalne, musiałbym dowiedzieć się dokładnie jak działa taki flop i jak odczytać ADFa. Jak zmusić procesor żeby go odczytał i przekazał dalej jako sygnał ze stacji. Mam nadzieję że ktoś już tego próbował, to coś się wspólnie wymyśli. A co do DF0, to można zawsze z takiej stacji po prostu kopiować pod WB, albo Xcopy obrazy na dyskietki normalne. To w kwestii tych "zatwardziałych".
[#30] Re: Flopki DD, czy jest zapotrzebowanie?

@kwaku85, post #29

W kwestii emulacji to jak będę miał czas to zobaczę co się da z tym zrobić. Bo zarówno ten na PICu jak i na FPGA Altery to za drogie interesy.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem