Rafqc
Jedyne co moge powiedziec na marginesie (bo spor oparty na merytorycznych argumentach nie ma u ciebie racji bycia), to chyba tyle, ze malo elastyczny jestes na odmienne opinie od twoich wlasnych i to bez wzgledu na to, ze poparte sa one prostymi ale niepodwazalnymi faktami.
Jest Akiko, jest CD-Rom, ale... jest gorsza... spoko.
Skoro nie widzisz w takim stwierdzeniu infantylnej kompromitacji, to juz nie moj problem. Kwestia tego ile CD32 zajmuje miejsca a ile A1200 byla wywolana przez kolege ktory stwierdzil, ze CD32 z przystawka zajmuje "strasznie duzo" miejsca. Zatem jedynie naswietlilem ze jest zgola odmiennie.
Czyli zaczynasz przerabiać konsolę na komputer w czasie kiedy ja już dysponuje A1200 z Blizzardem IV, kontrolerem SCSI i kartą graficzną.
Taka różnica ma oznaczać lepszość CD32 ?
I juz daje slowo, ostatnia odpowiedz do RadoslawF, z wybranych odpowiedzi kolegi RadoslawaF, ukazujacych wlasnie te podwojne stadardy w ocenie i sieganie jako atut A1200 po to co zabronione w atutach CD32 (w zaleznosci od wygody i potrzeby), na ktore protestowalem kilka razy w czasie tej dyskusji.
Widac, po tym pytaniu, ze znowu mamy taka podwojny standard oceny. Najpierw jest argument, ze ja musze PRZERABIAC KONSOLE na komputer, a potem jest, "ja juz mam A1200 z Blizzardem IV, kontrolerem..." itd.
Czyli ten caly zestaw dostales w pudelku z desktopowa A1200? :> No gratuluje wrecz groteskowego przykladu hipokryzji. A ja biedny musze PRZERABIAC konsole... czyli lutowac, wycinac i Bog wie co jeszcze.
Przeczytaj sobie opis CD32 w wiekszosci zrodel.
W skrocie - Jest to A1200 z CD-ROMem bez klawiatury i stacji dyskow, nie posiada zlacza do kart turbo typowych dla A1200 ale posiada swoje.
Zwracam uwage na poczatek tego zdania :}
To, ze nie pojawilo sie wiecej kart turbo do CD32 jest jedynie kwestia tego, ze pojawila sie na rynku praktycznie przed upadkiem Commodore, a nie tego, ze byla - gorsza. Trudno zatem spodziewac sie aby zdobyla tylu nabywcow co A1200 i co za tym idzie aby miala takie wsparcie po smierci Commodore jak A1200.
No niestety, nie da sie ukryc, ze bije tutaj niechec do pogardliwie wypowiadanej "konsoli CD32". No tak, przeciez w swiecie Amigowym, kazdy rasowy Amigowiec jest programista ktory mysli w sposob matematyczny i bardzo ambitny, gardzi grami, a wiec przede wszystkim gardzi takze - KONSOLA, konsola CD32
...bo przeciez nie Amiga CD32, ktora byla tak naprawde, w srodku, wydajnoscia, ukladami i kompatybilnoscia Amiga 1200.
Tam sie jeszcze pojawila sie kwestia wolniejszego kickstartu. No z calym szacunkiem, ale w wiekszosci A1200 zeby zainstalowac sobie taki OS 3.9 wymagane jest znalezienie sobie Kickstartu 3.1 ...a w CD32 takowy byl od poczatku... bez komentarza.
Idac dalej tym tokiem myslenia CDTV jest gorsza od A500, bo bo w sumie, to tez ohydna KONSOLA.
pozdrawiam i milego dnia zycze
Ostatnia modyfikacja: 03.02.2011 11:18:29