[#31] Re: "Nowa Amiga"

@azazel44, post #30

Pal licho że prawdopodobnie wogóle nie mają praw do używania tego znaczka najważniejsze w tym wszystkim że to jakaś tandeta z Honkongu w dodatku tam żaden MorphOS a tym bardziej OS 4.x nie ruszy
[#32] Re: "Nowa Amiga"

@azazel44, post #30

Mi właśnie podoba się koncepcja "życia marki dzięki fanom", firmy okołoamigowe zrobiły już "swoje".
[#33] Re: "Nowa Amiga"

@azazel44, post #25

O ile zgodzę się w kwestii Natami to z X1000 już nie bardzo.
X1000 to nie najlepszy sprzętowo komputer za duże pieniądze plus system który ma prawo do nazwy AmigaOS.
Już wolę Morphosa który wprawdzie praw do nazwy AmigaOS nie posiada ale da się zainstalować na szybszych Makach które sporo mniej kosztują.


Pozdrawiam
[#34] Re: "Nowa Amiga"

@RadoslawF, post #33

A które to maczki zdolne do udźwignięcia MorphOSa są żwawsze od X1000 jeśli wolno spytać, hę?

Wedle mojego rozeznania jak na razie nikt nie przedstawił realnych osiągów X1000 (pewnikiem nie wszystko jeszcze jest jak powinno), natomiast procek w niej zastosowany powinien stać wyżej niźli starawe makówkowe G4. Jakimś tam rechotem historii może być sytuacja, w której żeby wydusić z tej maszyny cały potencjał trzeba będzie uruchomić linuksa, a nie AOS 4.x, ale to bynajmniej źle o maszynie świadczyć nie będzie, a o osobach odpowiedzialnych za system.

Żeby nie było, ja też jestem krytykiem X1000, ale podejrzewam że będzie to najszybsza post-amigowa maszynka. Choć być może do czasu jak motylki zaczną się bawić ciekłym azotem
[#35] Re: "Nowa Amiga"

@przemysław, post #34

Z uwagi na tajemnicę związana z procesorem do x1000 doszedłem do wniosku że nie będzie to domniemany zastępca G5 jak napisał ktoś na jedynie słusznym portalu a coś nie odstające od dotychczasowych osiągnięć w "nowych Amigach" czyli ekwiwalent G4 z zegarem 1,1GHz.
I jeśli mam rację to szybsze od tego będą wszystkie mini oraz część PM i PB.


Pozdrawiam
[#36] Re: "Nowa Amiga"

@RadoslawF, post #35

Zgodnie z tym co podaje na swojej stronie A-EON procek to:
"PA Semi Dual-core PA6T-1682M, nominal 2.0GHz (1.8GHz standard) PowerISA™ v2.04+ CPU", więc za ekwiwalent G4 1,1 GHz uznać go nie można.
[#37] Re: "Nowa Amiga"

@przemysław, post #34

Mi wystarczy, że podano cenę :)
[#38] Re: "Nowa Amiga"

@RadoslawF, post #35

to miał być następca G5, gdyby Jobs nie powziął decyzji o przejściu na intelowskiego Core. PA6T miał otwierać całą nową linie procesorów PPC, ale tak się nie stało i tylko na tym jednym modelu stanęło.
[#39] Re: "Nowa Amiga"

@gx, post #38

Na torrentach pojawiły się dwie płytki DVD "CommodoreOSVisionbeta6" od Commodore USA zawierające podobno system (na bazie linuxa Mint) dla ich maszyn reklamowanych jako nowe C64 i nowe Amigi.
Ktoś może to ma i testował ? Zawierają coś ciekawego poza emulatorami i zmienionym wystrojem intrerfejsu graficznego ?
Dadzą się uruchomić na dowolnym pececie ?


Pozdrawiam
[#40] Re: "Nowa Amiga"

@RadoslawF, post #39

Zajrzyj na http://ca-fan.pl/, tam z tego co się orientuję ktoś testował system na virtualboxie.
zajrzyj jeszcze tu tekst pod linkiem
zrzuty ekranu i odpalone stelarium
[#41] Re: "Nowa Amiga"

@vegeta, post #40

Dzięki za linka, jak wygląda już wiem, ale na stronach ca-fan nie znalazłem żadnej informacji, może trzeba być zarejestrowanym użytkownikiem.


Pozdrawiam
[#42] Re: "Nowa Amiga"

@RadoslawF, post #41

Pad64 pisał na forum CA o swoich wrażeniach z zabawy systemem, musiałbyś napisać tam na forum , na pewno Ci odpiszą , niestety po zmianie wizerunku strony głownej , jeszcze się nie odnalazłem tam i nie mogę Ci podać źródła .
[#43] Re: "Nowa Amiga"

@przemysław, post #36

"PA Semi Dual-core PA6T-1682M, nominal 2.0GHz (1.8GHz standard) PowerISA™ v2.04+ CPU"

Skupiliście się na procesorku, a ja czytałem żę X1000 to wyróżnia się układem XENA, ??

"Co-processor: "Xena" 500 MHz XCore XS1-L2 124 SDS" -- To ponoć jest "ostry układ" ??

A z opisu wynika że to jakiś przeciętniak : http://www.xmos.com/products/xs1-l-family/l2qn124

800-1000 MIPS
[#44] Re: "Nowa Amiga"

@azazel44, post #30

Azazel:
ale czy inne komputery mogą pochwalić się rozwojem sprzętu ? Atari, Amstrad, Spectrum żyją tylko
dzięki fanom, ale komercyjnie nic tam się nie dzieje.
---------------------
O matko, a skądże. Modeli Spectrum jest z 10. I to mówię tylko o tych nowszych (od 2010).
Robi się je bez przerwy od końca lat 80 / początku 90, płynnie aż do teraz. Różne firmy robią, kto sobie chce.
Sam kupuję, jak coś ciekawszego wyjdzie, bo ceny oscylują w granicach 500-700 zł (w przeliczeniu.
W roku 2000 coś tam sprowadzałem, ostatnio jakoś 2010, bo wyszły nowe modele, w tym roku liczę na kolejny (być może z dodatkowym wbudowanym kolorowym wyświetlaczem LCD, bo cóż to tam jest wyświetlić rozdzielczość 256*192, w porywach do 320*200 - plus ramki).
Nawet na ostatnie problemy z prawami do ROM-u znaleziono prosty sposób.
[#45] Re: "Nowa Amiga"

@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #44

Jakiś link do tych modeli ?
[#46] Re: "Nowa Amiga"

@azazel44, post #45

Zestawienie 2010-2012
http://www.speccy.pl/forum/index.php/topic,275.0.html
Sorry za słabo szczegółowe opisy sprzętu, ale nie chciało mi się za bardzo tłumaczyć na PL.

Po krótce - jedyny sens - jeśli brać - to ZX Spectrum Evolution, albo Speccy2010. Jeśli chodzi o moje zdanie.
Eva już stoi u mnie od dawna, a przymierzam się do Speccy2010.
OK, lecę, pozdrrrrrrrrrrrr.
Y


PS: Aha, strona NEDO - producenta Evy - http://nedopc.com/zxevo/zxevo_eng.php (można też zamawiać).

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2012 15:06:33 przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
[#47] Re: "Nowa Amiga"

@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #46

Spoko te Spectrumy, ale chyba mnie nie zrozumiałeś. To są amatorskie projekty, które można porównać w amigowym świecie do np. MiniMig. To nie jest klasa Amigi X1000. A chodziło mi o porównanie czegoś komercyjnego.
[#48] Re: "Nowa Amiga"

@azazel44, post #47

Jakby komercyjnych X1000 sprzedali tyle ile tych amatorskich klonów ZXa to można by pogratulować profesjonalizmu i wyników.


Pozdrawiam
[#49] Re: "Nowa Amiga"

@RadoslawF, post #48

Mozna nawet zaklady porobic o ilosc sztuk jakie zejda a glowne motto zakupow powinno brzmiec "jakby babcia miala wasy to..."
[#50] Re: "Nowa Amiga"

@RadoslawF, post #48

RadoslawF : dokładnie.

Ludzie ze sceny Spectrum dawno zrozumieli, że ich komputer to przede wszystkim hobby, dobra zabawa, itp. a nie zastępowanie na siłę peceta kolejnym klonem Gumiaka.

Minimig to projekt półkomercyjny - cała dokumentacja jest dostępna, jednak całość jest (była) produkowana przez firmę i jest jeszcze do nabycia np. w efunzine.
[#51] Re: "Nowa Amiga"

@gorzyga, post #50

Trochę tak.

Trochę nie.

Główne komputery (wiodące) były i są jednak produkowane przez firmy.
PETERS PLUS produkowało w 2000 Sprintera (na ten moment produkcja ustała).
NEDO PC (proszę się nie irytować nazwą :) ) około 2004 produkowało ATM Turbo +2 (dokumentacja już udostępniona i robią to teraz na zamówienie konkretne osoby, więc macie tu rację), potem Pentagona 1024 SL (analogicznie j.w.), a teraz na bazie tych poprzednich dwóch, znowu komercyjnie, produkują i sprzedają Spectrum Evolution. Tu wciąz produkcja trwa, a nawet wciąż wypuszczają nowe wersje. Co niestety nie znaczy, że lepsze. Ja załapałem się jeszcze na wersję "B", ale została wstrzymana na rzecz produkcji i sprzedaży wersji "C", która robi dokładnie to samo, ale sprzętowo jest znacznie uproszczona niestety (na przykład jedno i to samo wyjście na monitor RGB i VGA - u nas tryby przełącza się z klawiatury - co moim zdaniem jest pomysłem kretyńskim).

Obawiam się, że Radosław ma rację - te maszyny "schodzą", a w ostatnich latach coraz bardziej orientują się "na zagranicę".
Ale myślę, że jest to tylko kwestia rozsądnego doboru ceny.
Wspomniane 500-700 zł dam za nówkę bez zastanowienia. Stabilna praca, nie grzeje się, bezproblemowo wymienna myszka/klawiatura dostępna w każdym sklepie, możliwość kart rozszerzeń (produkowanych przez wszystkich, nie tylko przez NEDO), slot na kartę SD (chociaż bez floppa się nie obejdzie, jeśli chce się robić coś więcej, niż grać w gry i oglądać dema).
No i komputery są na oryginalnych układach, za wyjątkiem ROM i ULA, bo te są wrzucone do FPGA z dwóch powodów - nie ma już ich w ogóle na rynku, a poza tym można je aktualnie wygodnie reflashować z poziomu komputera, kiedy wychodzi jakaś aktualizacja.

Ale oczywiście potwierdzam, że jeden z najnowszych - Speccy2010 - jest faktycznie odpowiednikiem MiniMiga ze świata Amigowego. Chociaż teraz wygląda na to, że w PL będzie to robić firma (nooo - pod względem prawnym, bo liczba osób w "firmie" jest ograniczona. Do jednej. ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ). No ale fakt faktem. ;) ;)

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2012 10:36:36 przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
[#52] Re: "Nowa Amiga"

@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #51

A to już wszystko rozumiem :)

Tak czy siak, Speccy 2010 to fajny projekt, jestem tym poważnie zainteresowany :OK
[#53] Re: "Nowa Amiga"

@gorzyga, post #50

Ludzie ze sceny Spectrum dawno zrozumieli, że ich komputer to przede wszystkim hobby, dobra zabawa, itp. a nie zastępowanie na siłę peceta kolejnym klonem Gumiaka.


Tak, i to jest właśnie moim zdaniem bardzo "zdrowe" myślenie. Właśnie w nim upatruję sens projektu Natami. Dlatego też z pewnym uśmiechem politowania patrzę na dyskusję czy Natami "uciągnie" pornosy w rozdzielczości FullHD Uciągnie, nie uciągnie, jakie to ma znaczenie?
[#54] Re: "Nowa Amiga"

@slay, post #53

Dla mnie ma
[#55] Re: "Nowa Amiga"

@slay, post #53

No dokladnie,zrobila sie z hobby jakas paraolimpiada ;)
[#56] Re: "Nowa Amiga"

@Aniol, post #55

Paraolimpiada hehe ciekawe określenie, ale coś w tym jest. Bo jak widzę 8bitowca podkręconego na kilkadziesiąt MHz + kilka MB RAMu + kilka GB twardego czasem jeszcze DVD, bezprzewodowa mysz optyczna, czytnik SD i USB a grafa ciągle taka jak 30 lat temu. A na tym chodzi necik, e-maile, kanały RSS i Tweeter itp. To to jest coś w takim stylu jakby do Fiata 126p podczepić wypasioną przyczepę kempingową wielkości piętrowego autobusu i nazywać to tuningowaniem. Chociaż łatwiej by było tej przyczepie ciągnąć tego Maluszka. :D

A można w necie znaleźć takie cuda do każdego z popularnych w Polsce 8bitowców. Czytniki SD jako emulatory FDD, CF podłączane do IDE. Interfejsy do PieCowych myszek i klawiatur.
Widziałem karty graficzne do Atari XE nakładane na kości na płycie głównej, z 512KB pamięci graficznej i 256 kolorów na raz, tylko po co to komu bez zmieniania procka? - Albo przystawka do C64 z takimi parametrami że gołe ST czy A500 może się wstydzić, a jedyne bebeszki z C64 jakie to jeszcze potrzebuje to klawiatura i SID.
Albo C-One sprzętowy emulator wypasionego i poturbowanego C64 i CPC w jednym, zrobiony na FPGA. Ruskie klony Spectruma: Pentagon 128, Scorpion 256, Kay 1024 z grafą jak w Sam Coupe + tryb VGA. Do tego okienkowe systemy operacyjne jak Doors do Speccy z 1996 lub SymbOS do CPC z 2006 itp. itd.
Bo wymieniłem ledwie kilka wynalazków radosnej twórczości tych co dzięki temu mają banany na twarzy, a nie raz także stopnie z uczelni lub dobrze płatną pracę.
Jak ktoś się lubi bawić w konstruktora i zadziwiać znajomych, to zabawę ma przednią, ale by używać tego współcześnie jako głównego kompa to raczej nie jest kuszące.

A co do odcinania kuponów na sympatii do starych marek propo cyfrowej TV od Amstrada o czym ktoś tu wcześniej wspomniał.

Amstrad nigdy nie splajtował !!! - Modele CPC były produkowane od 1984 do 1992 w tym 2 ostatnie lata nowe modele CPC+ w jasnych obudowach i nowym układem graficznym. Od 1986 roku marka i fabryka Spectrumów także należała do Amstrada i produkowała je do 1992. Sir Alan wykupił Sinclaira za 5 mln funtów a sprzedał Spectrumów za 10 mln. Z tego co wiem to w tym samym roku skończyła się produkcja małego Atari a Commodorka rok później. A 8bitowe modele biurowe PCW, Amstrad produkował aż do 1998 roku i jeśli nie wliczać do puli klonów np. w Spectrum czy w MSX (bo z klonami to oba systemy ponad 20 mln) to PCW jest drugim po C64 (17 mln) najpopularniejszym 8bitowym kompem świata, sprzedano ich 8 mln.
Od 1986 roku Amstrad produkował też PeCety i to od początku z okienkowym systemem operacyjnym podobnym do tego z ST. Później z komputerów produkowali wyłącznie PeCety dla krajów zachodniej Europy ale ich szef uważał, że to bardzo ryzykowny interes przy narastającej konkurancji z dalekiego wschodu, a planował za pare lat przejść na częściową emeryturę. Dlatego po 2000 roku uznał że mniejsze ryzyko finansowe to produkcja sprzętu RTV którą zresztą zajmował się od połowy lat 70ych. A w roku 2007 sprzedał firmę Amstrad największej sieci telewizyjnej w Anglii BSkyB za 125 mln funtów, dla których już wcześniej produkował dekodery.
Facet do dziś prowadzi interesy, największym z nich jest firma wynajmująca małe odrzutowce. A w ostatnich latach stał się też popularny dzięki prowadzeniu w TV programu The Apprentice. W roku 2011 jego majątek szacowano na 770 mln funtów i jest na 89 miejscu najbogatszych Brytyjczyków.
Więc to Amstrad odcinał kupony i nikt inny.

Widziałem w necie fotki z kameralnego (ok 20 osób) zjazdu Amstradowców we Francji w 2007 (czyli w 15 lat po zakończonej produkcji CPC) na którym Sir Alan siedział sobie i gadał ze sporo młodszymi od niego fanami. I o to chodzi, hobby to hobby a Biznes to Biznes. :)
Moim zdaniem nowe Amigi to też hobby a nie nadzieja na przyszłość.
[#57] Re: "Nowa Amiga"

@ZbyniuR, post #56

Mimo to pogdybajmy jak i co nowa Amiga musiałaby mieć by stała się tym czym była w czasach swojej świetności. Przedstawię wam moją wizję i nie będę mówił o numerkach tylko o ideach. Moim zdaniem w dziedzinie rozrywki w tej chwili prym wiedzie Wii, łatwość obsługi, zabawa dla całej rodziny i pady z czujnikami ruchu. PS3 wymaga ogromnego nakładu środków na stworzenie dobrego tytułu więc w tym kierunku bym nie startował. A raczej w kierunku młodzieżowo-dzieciowo-śmiechowych tytułów a nie mordobić czy poważnych strategii. Zaczął był tak jak Wii zestawem sportowym do rywalizacji z bliskimi z domieszką śmiechu.
W dziedzinie ogólnego komputerowania, dziś bez playera z kupą kodeków/datatypów komputer nie byłby komputerem, podobnie bez neta a więc przeglądarka i komunikatory muszą być wbudowane w system. Modem z kartą SIM bym wbudował by nie wystawał, antenka w ramce wyświetlacza by lepiej łapała zasięg niz taka w pędraku. Po trzecie stacjonarne kompy odchodzą do lamusa więc laptop ma lepszą przyszłość niż prądożerne wiatrakowce. Bo ta supergigahercowa nisza jest już zajęta przez PC i tam bym się nie pchał. Drogie i modne są Maki i tam też bym się nie pchał. Zostają tanie łatwe w obsłudze lapki. Dziś się komputerów nie rozbudowuje i nie modernizuje tylko wyrzuca i kupuje nowe. Wszystko na jednej płycie to małe koszty, nawet gniazdek wiele nie potrzeba bo co to za mobilność jak ci coś bimba na kabelku, zresztą wszystko jest wbudowane.
Jeśli chodzi o Amę jako narzędzie dla artystów, to profesjonalni i tak kupią to co lepsze bez względu na cenę, nikt nie lubi zmieniać przyzwyczajeń, zresztą ile procent społeczeństwa to profesjonalni artyści? - Niewiele, więc nawet gdyby wszyscy Amy kupili to niewiele by tego się sprzedało. Dlatego myślę że szansę mają proste w obsłudze programy dla tych co dotąd nie mieli śmiałości by zacząć malować, komponować, czy też montować filmy i dałbym taki zestawik jako część systemu operacyjnego. By każdy to miał i próbował.
Nie zapominajmy też o tabletach, do rysowania dotykowy ekran jest nieodzowny dlatego dodałbym pisadełko do trzymania w łapce i niech będzie dziś tym czym w 1985ym była myszka. A zatem całe GUI i filozofia rozmieszczenia i działania aplikacji musi być przerobione pod pisadło i paluchy.
Co do procka, wiem że teraz uznacie że gadam od rzeczy chcąc rozdzielić środowisko na kolejny odłam, ale wg mnie największą przyszłość ma ARM, duża moc na małym prądzie i masa producentów by wybrać tani. Mała płyta główna i dużo miejsca na baterię. Zadbałbym też o zestaw emulatorów, ludzie są sentymentalni i niechętnie się przesiadają na coś nowego bo to oznacza rezygnację z tego co lubią i do czego są przyzwyczajeni. Dałbym im to, plus możliwość dowolnego ustawienia i rozmieszczenia elementów które są zainstalowane, co też zawsze było Amigowe.
Żeby zostać komputerem roku nie trzeba mieć mocnej maszyny, za to trzeba mieć bardzo korzystny stosunek możliwości i wygody do ceny.
Podsumujmy, masz w lapku wszystko co potrzebujesz, baterię na całą dobę, zasięg nawet tam gdzie inni go nie mają, umiesz na nim zrobić rzeczy których nie umiałbyś zrobić na innym komputerze, a kosztował cię tak mało że masz ochotę kupić go każdemu w rodzinie. Co powiecie na hasło?
- Amiga - i możesz więcej - ... albo - Amiga - radość tworzenia - ...
Albo co powiecie na wodoszczelność? - Tego jeszcze nie było, a na niegrzejącym się sprzęcie wymagałoby to jedynie odrobiny pianki. :)


Ostatnia aktualizacja: 16.10.2012 06:10:05 przez ZbyniuR
[#58] Re: "Nowa Amiga"

@azazel44, post #16

Z całym szacunkiem, ale kto poza garstką amigowych dinozaurów ma pojęcie czym była Amiga ? Ta marka dziś jest tak niszowa, że na nowych nabywcach, którzy nigdy o niej nie słyszeli, nie zrobi żadnego wrażenia. Równie dobrze te urządzenia mogłyby się nazywać "Spectrum" albo "Amstrad"


Dokładnie! Dlatego nie ma się co rozmieniać na jeszcze drobniejsze drobne niż mamy. Każdy szanujący się Amigowiec powiec powinien zrozumieć, że celem samym w sobie nie jest sam rozgłos marki "Amiga", który skojarzeniowo zatraci swoje pierwotne znaczenie. Celem jest odtworzenie Amigi w postaci, która będzie kojarzyć się z dawną legendą, będzie miała z nią dużo wspólnego i dopiero wtedy będzie odbudowywać swoją pozycję.

Droga od... drugiej strony, zupełnie zatraci sens i całą idee. Ślepy pęd aby tylko sama nazwa była częściej powtarzana wpisuje się idealnie w interes tych, którzy kupili tę nazwę niczym tanią prostytutkę i chcą na niej zbić kapitał, mając gdzieś jakieś resentymenty czy szacunek do legendy, do społeczności itd.

Co do wpisu powyżej:
1. Nowa Amiga nie ma czego szukać na rynku rozrywki jeżeli chce dać dokładnie to samo co obecni krezusi na tym rynku. Zabawne gry dla dzieci? No jeżeli Wii to daje to po co coś nowego co będzie z powodów finansowych nie dość że czymś wtórnym to i gorszym jakościowo?

Nowa Amiga powinna ożywić to za czym tęskni sporo osób, a młodzi tylko po części spróbowali. Mowa tu o tytułach 2D (owszem w 3D, ale z perspektywy 2D). Przykład Mortal Kombat, które po latach ciągłego rozmieniania się na drobne w trybie 3D, wróciło do 2D by odnieś sukces jest wystarczająco wymowny.

2. Laptopy są przyszłością? Trend, który pojawił się jakieś 5 lat temu jest największą bzdurą i największym cwaniactwem marketingowym od lat. Laptop to urządzenie dla ludzi PODRÓŻUJĄCYCH! Samolotem, samochodem, pociągiem... itd. Laptop nie powinien służyć do domowych zastosowań.

Od kilku tygodni dzwonią do mnie kolejni znajomi, którzy ulegli właśnie m.w. 4-5 lat temu tej idiotycznej manii kupowania laptopów zamiast komputerów stacjonarnych, z pytaniami co zrobić, bo LAPTOP IM PADŁ, a ja się znam i może bym naprawił. No i co można odpowiedzieć, poza odesłaniem do serwisu, gdzie naprawa to koszt często przekraczający wartość samego urządzenia? Niewygodna klawiatura, mały ekran, praktycznie zerowa możliwość odnowy/rozbudowy sprzętu. No chyba, że ktoś jest bogaczem i tak jak nie pierze białych koszul tylko kupuje nowe, to i tak samo traktuje laptopy.

Ktoś powie, że przecież Amiga to właśnie sprzęt zwarty sprzętowo, bez możliwości zbyt wielkiej rozbudowy. Owszem, ale po pierwsze jednak jakąś możliwość rozbudowy ma, a po drugie, ELEMENTARNE Amiga to sprzęt kultowy, co sprawia, że i nieśmiertelny. Czego nie można powiedzieć o PeCetach/Laptopach.

Technika poszła na tyle do przodu, że z powodzeniem można dzisiaj złożyć sobie PeCeta w niewielkiej, ładnej designersko obudowie, pasującej do zestawu audio. Zostawmy laptopy podróżnikom, a jak je kupujemy, to nie eksploatujmy ich w pościeli gdzie się wszystko przegrzewa i skraca swój żywot. Jako podstawowy komputer używajmy komputera stacjonarnego, w małej, zgrabnej obudowie.

Owszem, widziałem już "laptopy" o przekątnej ekranu 24", ale to już zupełny dowód na paranoiczną obsesję na punkcie laptopa, który w takiej formie nie spełnia nawet swojej fundamentalnej roli.

Ostatnia aktualizacja: 16.10.2012 08:05:40 przez Duracel
[#59] Re: "Nowa Amiga"

@Duracel, post #58

Ja chciałbym klasyka włożonego w obudowę do Amigi 500 (obudowa mniejsza, kształt zostaje). W środku płyta wzorowana na tych laptopowych, ale z wymienianą kartą grafiki, kartą muzyki, wymienianym procesorem i pamięcią. Swego czasu były rozwiązania PCI-e do laptopów (wymiana kart graficznych), warto to wykorzystać, kupowanie zasilacza 1000W do kompa stacjonarnego to poroniony pomysł. Całość na zasilaczu max 300W. Układ graficzny musi wyśiwetlać tryby klasyka i mięć wydajność minimum współczesnych tabletów z górnej półki. Zamiast standardowych wielkich płyt CD/DVD napęd na małe płyty DVD/HD-DVD/BR. Oj można gdybać, ale marka rozprzedana i kto to ma wskrzesić w takiej postaci jak my byśmy chcieli. Nie ma szans, szkoda.
[#60] Re: "Nowa Amiga"

@Ender, post #59

Przy obecnej technologii nie ma potrzeby wymiennej karty muzycznej. Wystarczy dobry przetwornik z dekodowaniem trybow DTS np., wyjsciem optycznym lub coaxialnym i wszystko.

Mniejsza obudowa od A500? Ale chyba nie przyciski mniejsze proporcjonalnie? ;)
Obudowa od A600 jest chyba optymalnym rozwiązaniem. Ewentualnie mogła by być bardziej płaska.

CO do wymiennej karty gfx. Przy obecnej technologii i założeniu, że nie pędzimy ślepo na konkurowanie z najwydajniejszymi PeCetami, utworzenie analogicznego portu na rozszerzenia w nowej Amidze jak to miało miejsce np. w A1200 wystarczy na lata. Aby sprostać pędowi rozbudowy trzeba by się pogodzić z PeCetowym stylem obudowy Tower, a chyba jednak chęć indywidualizmu designerskiego w nowej Amidze i sentymentu do skojarzeń z dawną obudową powinna uzmysłowić, że nie ma sensu się z nikim ścigać.

Nowa Amiga ma sprostać przyjemnym, codziennym zajęciom. Obecna technologia w zupełności może sprostać tym wymaganiom. Wystarczy spojrzeć na najmniejsze "płytki pecetowe" z wbudowanym procesorem gpu i cpu, które swobodnie radzą sobie z filmami w HD.

Podstawowa rzecz, wyzbyć się kompleksu i nie ścigać się bez sensu na złamanie karku. Ani się tego chorego wyścigu ze światem PC nie wygra, ani najszybszy PC nie da tego, co da nowa Amiga, zgodna programowo z klasyczną.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem