[#24]
Re: MUFA odleciał czyli rok 2015 okiem największego fanboya Hyperionu
@slay,
post #13
Pozwoliłem sobie podsumować pierwszą połowę 2015 w stylu Rafała - niestety obawiam się, że nie jestem w stanie mu dorównać, ale co tam:
Rok 2015 zaczął się od mocnego uderzenia - pojawiła się wreszcie wersja E-UAE z wbudowanym JIT działającym na procesorach PowerPC. Późniejsze aktualizacje umożliwiły jej działanie również na najszybszych neo-Amigach - PowerMacach G5. Również w styczniu światło dzienne ujrzała ciekawa, ale nie zapewniająca długiej zabawy gra "Who becomes Amiga guru?" autorstwa Marko Draga, oraz FCEU - emulator Nintendo NES oraz Famicon w wersji 1.5. W połowie stycznia grupa BlaBla zafundowała nam sporą dawkę rozrywki w postaci nowych wersji gier OpenXcom oraz Open Transport Tycoon Deluxe (wielka szkoda, że w ten pierwszy tytuł na AmigaOS 4.x nie można zagrać w ogóle, a w drugi - jedynie w archaiczną wersję 0.7.2). Pod koniec stycznia zostaliśmy uraczeni również wspaniałym prezentem od Kellyego Samela - długo wyczekiwaną aktualizacją emulatora Hu-Go!
Na samym początku lutego mogliśmy się dowiedzieć które gry (spośród wszystkich tych, które ukazały się na MorphOSa w 2014 roku) użytkownicy uważają za najlepsze. Pierwsze dwa miejsca zajęły zasłużenie: Star Wars Jedi Knight: Jedi Academy oraz Star Wars Jedi Knight: Jedi Outcast, podczas gdy na trzecim miejscu plasował się dający wiele radości, ale niestety powtarzalny klon Flappy Bird - Amazing Voxel Bird Saga. Kolejnym mocnym uderzeniem było ukazanie się szóstej wersji pakietu Hollywood, o nazwie kodowej "Epiphany". A skoro już o Hollywood mowa, to kilka dni później mogliśmy zagrać w demonstracyjną wersję The Secret of Middle City, napisaną właśnie przy jego pomocy. Gra osobiście nie przypadła mi do gustu, choć z pewnością autor włożył w nią wiele pracy. Rzutem na taśmę, 28 lutego Rupert Hausberger opublikował jeszcze port systemu exFAT.
W marcu ukazał się kolejny port oprogramowania, na które pod MorphOSem nie możemy narzekać, czyli znów emulator - tym razem uBee512, autorstwa Jamesa Jacobsa. Najważniejszym newsem marca (którego nie przyćmiły ani nowe wersje klas MUI, ani OpenURL, czy codeset.library) była zdecydowanie nowa wersja portu znakomitego klona "Civilization" - FreeCiv w wersji 2.4.4. Zdążyliśmy się jeszcze nacieszyć nowym FlexCatem i było już po marcu.
Każdy miesiąc bez nowego portu emulatora jest miesiącem zmarnowanym - na szczęście w kwietniu sprawę załatwił Philippe Rimauro, wypuszczając opatrzoną numerem 1.9 wersję emulatora Amstrada - ACE. Kolejnym mocnym uderzeniem był ósmy odcinek AmiWigilii, którym całkowicie zawładnął Krashan, spychając prowadzącego Radzika do głębokiej defensywy. Również w pierwszym tygodniu kwietnia światło dzienne ujrzała nowa wersja KwaKwa, wnosząca oprócz współpracy z siecią GG również GTalk. Już tydzień później dowiedzieliśmy się, że MorphOS już prawdopodobnie w wersji 3.10 będzie obsługiwał komputer AmigaOne X5000, dzięki czemu użytkownicy AmigaOS 4.x będą mogli w znacznie większym niż do tej pory stopniu wykorzystać drzemiący w niej potencjał. W kwietniiiu zmieścił się jeszcze Bszili z portem LÖVE, no i mieliśmy już...
Maj. A w maju - demonstracyjna wersja Wings Battlefield (pod MorphOSem - zawsze w prawdziwym 3D), a potem - od dawna wyczekiwaną wersję 3.8 MorphOSa. Wielu użytkowników AmigaOS 4.x z pewnością na nią czekało, gdyż - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - wersja ta przyniosła między innymi obsługę komputerów opartych na płycie głównej Sam460 (sprzęt może nie najszybszy, ale opłata rejestracyjna wynosi tyle co dla Efiki, czyli 49 Euro. Jak za MorphOS to prawie darmo). Philippe Rimauro na fali popularności ACE wypuścił również wersję 1.10 rozwijanego przez siebie portu emulatora ACE, zaś Ilkka Lehtoranta uraczył nas biblioteką SDL w wersji 2.0. W maju doczekalimy się również morphosowej wersji sztandarowego oprogramowania dla AmigaOS 4 - gry Ask Me Up XXL.
Mówią, że od przybytku głowa nie boli. Wspomnianym przybytkiem w czerwcu okazał się założony przez Bastiana de Waarda MorphOS Central, z kolei ci, którzy przybytku nie lubią dostali od ACube Systems możliwość zwrotu niepotrzebnej licencji na AmigaOS 4.1, którą każdy musi kupić razem ze sprzętem. Tydzień później Stefan 'Kronos' Kleinheinrich uraczył nas przydatną pchełką do zarządzania hasłami - programem PastePass. Jak by tego było mało, w czerwcu czekały nas jeszcze: Pełna wersja Wings Battlefield, oraz MorphOS oznaczony numerem 3.9. Ostatni tydzień miesiąca upłynął nam pod znakiem wywiadu, jakiego Radzikowi udzielił Drako^BB, który jak nikt potrafi przez kilka godzin opowiadać o MorphOSie.