[#31] Re: na stos z heretykiem !

@snajper, post #27

Tła w wersji na ST sprawiają, że gra wygląda po graficznie lepiej, jakby było więcej kolorów, jest to wystarczający powód, by ktoś mógł stwierdzić, że ta wersja jest z tego powodu lepsza. Nie trudno sobie wyobrazić kłótnię na kanwie starych wojenek, gdzie jeden się kłóci, że wersja A ma lepszą grafikę, a wersja B ma lepszą muzykę, więc pytanie, aż tak retoryczne nie jest, w dawnych czasach, kiedy źródłem informacji o grach były tylko komputerowe magazyny, zrzuty z tej gry mogły by przeważyć o kupnie gry na ST zamiast Amigi. Właściwie, to można się kłócić w nieskończoność, autorowi można zarzucić w przypadku tej gry wprowadzenie niespójności, gra zyskuje w jednym polu, a w drugim traci, o czym już nie wspomina. Akurat dla mnie te braki nie są argumentem dominującym, bo mam inne preferencje, ktoś inny może mieć odmienne zdanie, jednak czuję teraz pewien niedosyt wiedząc, że gra była oryginalnie bardziej dopieszczona graficznie, a nie jest, co nie powinno mieć miejsca na Amidze, może ekipa odpowiedzialna za port na Atari coś po kryjomu usunęła kolegom, ciekawe czy te grafiki są w ogóle na dysku.

Swoją drogą, jeśli "zhańbione" tytuły to jedyny punkt zaczepienia, to świadczy tylko o desperacji jaką pałają rządni przeskoczenia zbyt wysokiej poprzeczki jaką ustanowiła Amiga, to niech sobie wezmą te okruszki.
[#32] Re: na stos z heretykiem !

@snajper, post #30

A tu porównanie z Sega Megadrive


Ostatnia aktualizacja: 14.07.2019 14:14:31 przez michal_zukowski
[#33] Re: na stos z heretykiem !

@Ynopki, post #28

Toż to nieoszlifowany diament wśród chipów muzycznych, do dziś nie wiadomo czym go oszlifować.
[#34] Re: na stos z heretykiem !

@michal_zukowski, post #32

no akurat T3 był portem Mega Turricana. Jak zetknąłem się z nim po raz pierwszy w latach 90-tych na Amidze, było to dla mnie miłą niespodzianką, że taki sequel w ogóle istnieje, ale wrażeń już takich jak T2 to nie wzbudzało. Dopiero kiedy po latach odpaliłem Mega Turricana na emulatorze, dało się odczuć, jak ta gra powinna się prezentować. Ale i tak na głowę bije ją Super Turrican na SNES OK i odnoszę nieodparte wrażenie, że te tracki, które słychać zarówno w ST, jak i w MT/T3, pierwotnie były komponowane dla ST i dopiero je sobie pożyczono do tych pozostałych (a jak było naprawdę - nie wiem). Chociaż zastąpienie lasera jakimś zamrażaczem to tak średnio mi się tam podobało (i szkoda, że w ST2 kompletnie odeszli od stylu poprzednich części, zarówno pod względem wizualnym, jak i liniowości rozgrywki).

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2019 15:31:02 przez snajper
[#35] Re: na stos z heretykiem !

@selur, post #1

Też mi porównanie - Defender of the Crown-pod względem rozgrywki, to nawet na NESa jest lepsza. Wiadomo, że jeśli gra jest wydana w pierwszej kolejności na Amigę, a potem na inne platformy, to na innych będą poprawki ulepszające zabawę. Moja pierwsza styczność z tym tytułem był na C64 i jak zobaczyłem ją kilka lat później na Amidze powaliła mnie grafiką, ale "zawiodłem się" np. brakiem wyboru kul do katapulty. Szkoda, że gra wyszła "na szybko" i nie było potem poprawek. Może wersja cd miała jakieś?
Co do reszty - trzeba by było porównać na jakich silnikach i w jakich programach gry były tworzone, oraz przez kogo. Bo takie porównywanie, to moim zdanie jest z d..py.
[#36] Re: na stos z heretykiem !

@AD99, post #35

O tym akurat było wspomniane w filmiku, niemniej jednak, na bezrybiu i rak ryba.
[#37] Re: na stos z heretykiem !

@AD99, post #35

Ja to mam ogólnie takie wrażenie, że w ogóle gry na Amigę (klasyczną OCS/ECS/AGA) są w mniejszym lub większym stopniu "wykastrowane" w porównaniu z innymi platformami (nie licząc 8-bitowców). Jak się zastanowię to nie bardzo umiałbym wskazać jakąś grę, która na Amidze ma coś więcej niż u konkurencji, nie licząc jakichś DOS-owych wykopalisk z grafiką CGA.
[#38] Re: na stos z heretykiem !

@mccnex, post #37

Ta przypadłość dotyczy głównie portów gier, które były zlecane firmom zewnętrznym i dziwnym okolicznościom towarzyszącym zleceniu, np. programista otrzymywał tylko grafiki, mogę dobrze nie pamiętać, ale Rodland o ile się nie mylę był robiony "ze wzroku" (dlatego nie ma tam jakichś ukrytych poziomów?), The Lion King też, bo osoba portująca grę nie znała języka C. Street Fighter 2 z kolei był robiony przez U.S. Gold, nie najgorszy, aczkolwiek mogło by być lepiej, Bubble Bobble nie ma z kolei ukrytego zakończenia, choć przecież nic nie stało na przeszkodzie, aby umieścić wszystko, co oferowały automaty. Generalnie wyglądało to tak, masz pan tutaj dane i portuj pan tę grę. Toki jest całkiem fajnym portem, co prawda graficznie gorzej niż na automatach, ale muzycznie amigowa wersja brzmi w moim odczuciu bardziej klimatycznie.

Kilka wywiadów na temat tworzenia gier i ich portów można przeczytać na stronie CodeTapper'a.



Ostatnia aktualizacja: 14.07.2019 22:10:41 przez sanjyuubi
[#39] Re: na stos z heretykiem !

@mccnex, post #37

ECS/OCS i owszem, AGA bardzo rzadko. Większość gier robionych na VGA i AGA wygląda na AGA jak na VGA. Problemem właśnie są gry przerabiane na ECS/OCS gdzie ma miejsce redukcja palety i często szczegółów. Znaczenie miał też nośnik i pamięć.

Ogólnie można ująć że gry przerabiane z VGA na ECS/OCS bardzo rzadko wyglądają podobnie, gry przerabiane z VGA na AGA bardzo rzadko podobnie nie wyglądają.
Dużo też zależy od rodzaju gry, np te bardziej statyczne przeniesione z VGA na AGA wyglądają praktycznie 1:1 (bo na VGA często były w 256 kolorach 320x200). Te bardziej dynamiczne czasami tracą z powodów pewnych ograniczeń.

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2019 22:22:21 przez Solo Kazuki
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem