to grzebanie w bitmapie to będzie ewentualnie jakaś wbudowana wizualizacja, ale to naprawdę "ewentualna".
Najprawdopodobniej będzie jakiś VU-meter, bitmapa - gradient powiedzmy od zieleni do czerwieni i w zależności od poziomu dźwięku wklejany odpowiedni kawałek, także tu zabawy z bitplanami nie będzie.
Ale na to jeszcze przyjdzie czas. Na razie muszę jakiekolwiek(!) gui zrobić :D
I tu są dwie koncepcje:
1) Do okienka wklejam ewentualne tło, a wszystkie przyciski są zrobione na gadgetach intuition (stąd było pytanie o 24 bitowe IntuitionImage).
2) W edytorze (o którym niżej) całe GUI "składane" jest do jednej bitmapy, a przyciski są niewidoczne, tylko tu pojawia się problem, bo musiałbym "ręcznie" podmieniać bitmapy np. z okazji wciśnięcia przycisku itp.
No i mam teraz problem, bo nie wiem, którą metodę wybrać. Przy pierwszej mogą być problemy z 24 bitowym IntuitionImage
2 metoda to z kolei więcej roboty.
Uprzedzając ewentualne pytania.
Dlaczego intuition? Bo jest szybkie, elastyczne i patrz patent poniżej.
Dlaczego nie inne:
- gadtools.library odpada w przedbiegach za swoje ramki 3D na buttonach, poza tym jest elastyczny jak drut stalowy

- MUI - kobyła i muł w jednym (czytaj: duże i powolne), zbyt skomplikowane programowanie, nie to, żebym nie umiał, ale zrobić coś więcej niż proste przyciski to już będzie chyba problem. Poza tym mój player ma działać na wszystkim z OS2.0 i wyżej, a używałem MUI na gołej A600, pochlastać się można
A na intuition wykombinowałem taki patent:
Edytor skórek (tak!) pozwalający dowolnie rozmieścić dowolne obrazy w oknie i przypisać im funkcje poszczególnych przycisków. Następnie tworzy odpowiednią listę gadgetów, obrazki zamienia na IntuitionImages, wszystko zapisuje do jednego pliku i dodaje tabelę relokacji (wskaźniki w strukturach Gadget itp.)
Takie GUI będzie się ładowało z prędkością światła - wystarczy wczytać z pierwszej częsci pliku wszystkie struktury (to się za jednym zamachem załatwi i do pamięci FAST oczywiście), z drugiej części zostaną wczytane wszystkie bitmapy (też tylko jeden Read() - te wylądują w pamięci CHIP, przynajmniej na razie), na koniec odczytana zostanie tabela relokacji i uaktualnione wskaźniki. Na koniec wczytana tablica jest gotowa do "przyklejenia" do okna.
W sumie to mogę nawet całe GUI wczytać jeszcze szybciej, za pomocą LoadSeg(), ale będzie trzeba napisać edytor, który będzie w stanie zapisywać pliki strawne dla LoadSeg(), a jakoś nigdy nie miałem ochoty się segmentami zajmować, ale może warto... to się zobaczy.
I wymyśliłem jeszcze rzeczy, których chyba nie mają inne playery -
1) graficzny edytor DSP - składamy z klocków typu suma, opóżnienie itd. odpowiedni schemat przetwarzania, następnie edytor ze schematu tworzy źródło plugina (ASM) i asembluje, najpewniej za pomocą Phx'a.
2) Graficzny edytor "przepływu" dźwięku - czyli budujemy sobie łańcuch np.: plik->dekoder->(zapis do pliku) DSP->(wizualizacja) głośniki
To, co w nawiasie, to odgałęzienie łańcucha.
Echhh, dobrze, że za marzenia nie karają
Skąd wziąć cybergraphich.library? zassałem z aminetu Picasso96.lha i cgx41_XXXX.lha, ale rzeczonej biblioteki tam nie wypatrzyłem.
Czy cybergraphics potrafi też smarować na kościach AGA?