26.09.2005 20:21
[#1]
ASM-PROblem
Witajszyn!
Sprawa jest następująca: używam sobie WinUAE 1.0.0 + wb3.1 oraz asmpro 1.16i. Jest taki prosty programik z copperlistą, której adres ładujemy
do COP1LCH i LCL. Prog jednak zamiast wyświetlać to, co teoretycznie chyba powinien, tworzy dziwne efekty na ekranie. Pod debuggerem klik
powoduje jeszcze wyjście z programu, ale pod wb'em szósty bit rejestru od myszki zdaje się być ciągle wyzerowany. Źródełko wygląda tak:
Jak widać, prawie na żywca przepisane z książki Adama Doligalskiego. :) Tam jednak ów Pan nie wspominał błedzie, jaki mi się trafił. Co więc jest
nie tak?
BTW: Jakiś pomysł na zmuszenie asm'a pro do zmiany rozdzielczości (opcja select screen mode istnieje tylko na guziku...).
BTW2: ASM-One1.49RC-1 (i trochę wcześniejsze wersje także) przy uruchamianiu wykazuje niejaki error #80000006 - da się coś z tym zrobić?
pozdrawiam serdecznie
Nawrócony z PC ;)
Sprawa jest następująca: używam sobie WinUAE 1.0.0 + wb3.1 oraz asmpro 1.16i. Jest taki prosty programik z copperlistą, której adres ładujemy
do COP1LCH i LCL. Prog jednak zamiast wyświetlać to, co teoretycznie chyba powinien, tworzy dziwne efekty na ekranie. Pod debuggerem klik
powoduje jeszcze wyjście z programu, ale pod wb'em szósty bit rejestru od myszki zdaje się być ciągle wyzerowany. Źródełko wygląda tak:
COP1LCH = $dff080 ;starsze slowo COP1LCL = $dff082 ;mlodsze slowo COPJMP1 = $dff088 ;starter cp1 KLEECK = $bfe001 start: move.l #copper_list, COP1LCL ;wpisanie adresu copperlisty do OBYDWU rejestrow (move.L) move.w #0, COPJMP1 ;uruchomienie copperlisty w_mouse: btst #6, KLEECK bne w_mouse rts copper_list: dc.l $01000000 dc.l $01800000 ;do kom. $180 wysylamy wart. koloru tla dc.l $4001fffe ;czekamy na kolumne 76 i wiersz 3 dc.l $01800fff ;tlo biale dc.l $4101fffe ;czekamy na 4e dc.l $01800000 ;tlo czarne dc.l $fffffffe ;koniec copperlisty
Jak widać, prawie na żywca przepisane z książki Adama Doligalskiego. :) Tam jednak ów Pan nie wspominał błedzie, jaki mi się trafił. Co więc jest
nie tak?
BTW: Jakiś pomysł na zmuszenie asm'a pro do zmiany rozdzielczości (opcja select screen mode istnieje tylko na guziku...).
BTW2: ASM-One1.49RC-1 (i trochę wcześniejsze wersje także) przy uruchamianiu wykazuje niejaki error #80000006 - da się coś z tym zrobić?
pozdrawiam serdecznie
Nawrócony z PC ;)
27.09.2005 18:11
[#5]
Re: ASM-PROblem
@NzPC, post #1
Witam
Po pierwsze musisz mieć włączoną opcje safety w AsmPro - to pozwoli Ci pisać właśnie programy, które nie zabijają systemu i odtwarzają system; to właśnie robi ASmPro z opcją safety.
Teraz najważniejsze wpisz przed copperlistą coś takiego:
To powie Asemblerowi, że copperlista jest umieszczona w Chip Ram, czyli tak jak powinno być. Zawsze umieszczaj sekcje, bo nie wszyscy mają sam Chip w swoich kompach a raczej mało jest osób które nie mają FAST ram (ewentualnie SLOW ram). Pamiętaj, że amiga wymaga by pewne dane były w CHIP ram (dane dla blittera , coppera, spriajty). Stosuj wtedy właśnie SECTION jakaśnazwa,DATA_C. Warto poczytać sobie o SECTION.
Popełniłeś podstawowy błąd powinno być
Bo u Ciebie było move.l #copper_list,$dff082, co modyfikowało kawałek copperlisty 1 i copperlisty 2.
Powinno zadziałać. Pozostaje jeszcze dodać na końcu copperlisty jeszcze raz tajemnicze $fffffffe - zdaje się a1000 ze starymi kościami tego potrzebowały.
Jeśli masz AsmPro odpalonego w PAL to na pewno zadziała, sprawdzałem w DBLNTSC też działa ale są przekłamania bo monitor nie chwyta o co chodzi, bo jest źle skonstruowana copperlista dla takiej rozdzielczości.
Odpalaj AsmPro w PAL , jeśli chcesz bez większego wysiłku - nie trzeba pisać startupa - zobaczyć przykłady np z książki Adama Doligalskiego.
A jeśli chodzi Ci o zmiane rozdzielczości np ASmPRo to zmien i save. AsmPRo nagra preferencje do ENVARC: i po kłopocie. Oczywiscie musisz mieć zainstalowane te rozdzelczośći, ale jeśli nie grzebałeś w startup-sequence to powinieneś mieć zainstalowane co trzeba.
A propos BTW2: możliwości są dwie:
1) odpalić ASm-One na prawdziwej amidze
2) dac sobie spokój z AsmOne i pobawić się innym/lepszym asemblerem (np Barfly)
W przypadku 2) trzeba już napisać procedure/y zabijające i oddawające system
pozdrawiam
Po pierwsze musisz mieć włączoną opcje safety w AsmPro - to pozwoli Ci pisać właśnie programy, które nie zabijają systemu i odtwarzają system; to właśnie robi ASmPro z opcją safety.
Teraz najważniejsze wpisz przed copperlistą coś takiego:
SECTION copper,DATA_C
To powie Asemblerowi, że copperlista jest umieszczona w Chip Ram, czyli tak jak powinno być. Zawsze umieszczaj sekcje, bo nie wszyscy mają sam Chip w swoich kompach a raczej mało jest osób które nie mają FAST ram (ewentualnie SLOW ram). Pamiętaj, że amiga wymaga by pewne dane były w CHIP ram (dane dla blittera , coppera, spriajty). Stosuj wtedy właśnie SECTION jakaśnazwa,DATA_C. Warto poczytać sobie o SECTION.
Popełniłeś podstawowy błąd powinno być
start: move.l #copper_list,COP1LCH
Bo u Ciebie było move.l #copper_list,$dff082, co modyfikowało kawałek copperlisty 1 i copperlisty 2.
Powinno zadziałać. Pozostaje jeszcze dodać na końcu copperlisty jeszcze raz tajemnicze $fffffffe - zdaje się a1000 ze starymi kościami tego potrzebowały.
Jeśli masz AsmPro odpalonego w PAL to na pewno zadziała, sprawdzałem w DBLNTSC też działa ale są przekłamania bo monitor nie chwyta o co chodzi, bo jest źle skonstruowana copperlista dla takiej rozdzielczości.
Odpalaj AsmPro w PAL , jeśli chcesz bez większego wysiłku - nie trzeba pisać startupa - zobaczyć przykłady np z książki Adama Doligalskiego.
A jeśli chodzi Ci o zmiane rozdzielczości np ASmPRo to zmien i save. AsmPRo nagra preferencje do ENVARC: i po kłopocie. Oczywiscie musisz mieć zainstalowane te rozdzelczośći, ale jeśli nie grzebałeś w startup-sequence to powinieneś mieć zainstalowane co trzeba.
A propos BTW2: możliwości są dwie:
1) odpalić ASm-One na prawdziwej amidze
2) dac sobie spokój z AsmOne i pobawić się innym/lepszym asemblerem (np Barfly)
W przypadku 2) trzeba już napisać procedure/y zabijające i oddawające system
pozdrawiam