30.11.2007 21:36
[#1]
PROGDIR w CubicIDE
Typowy projekt w CubicIDE ma taką swoją strukturę katalogów, że plik
wykonywalny jest gdzieś tam w np. "bin/gcc-morphos-stable". Jeżeli w
katalogu głównym projektu mam jakiś katalog z danymi to przy
uruchomieniu skompilowanego programu z poziomu CubicIDE ten katalog z
danymi nie jest w PROGDIR:. Jest to zrozumiałe, bo faktycznie nie
jest. Jak skopiuję plik wykonywalny do głównego katalogu projektu to
oczywiście PROGDIR: zawiera wspomniany katalog. No ale to nie jest
rozwiązanie. Myślałem, że tak oczywiste sprawy są jakoś rozwiązane w
takim środowisku. Prawdę mówiąć nadal mam nadzieję, że są. :) Mógłby
mi ktoś podpowiedzieć jak w projekcie to ustawić? Przecież nie będę
przy każdym uruchomieniu programu kopiował skompilowanego pliku do
głównego katalogu. :)
wykonywalny jest gdzieś tam w np. "bin/gcc-morphos-stable". Jeżeli w
katalogu głównym projektu mam jakiś katalog z danymi to przy
uruchomieniu skompilowanego programu z poziomu CubicIDE ten katalog z
danymi nie jest w PROGDIR:. Jest to zrozumiałe, bo faktycznie nie
jest. Jak skopiuję plik wykonywalny do głównego katalogu projektu to
oczywiście PROGDIR: zawiera wspomniany katalog. No ale to nie jest
rozwiązanie. Myślałem, że tak oczywiste sprawy są jakoś rozwiązane w
takim środowisku. Prawdę mówiąć nadal mam nadzieję, że są. :) Mógłby
mi ktoś podpowiedzieć jak w projekcie to ustawić? Przecież nie będę
przy każdym uruchomieniu programu kopiował skompilowanego pliku do
głównego katalogu. :)
02.12.2007 10:02
[#4]
Re: PROGDIR w CubicIDE
@Rafael/ARMO, post #3
gordo, Rafael:
To co podaliście to na pewno są jakieś sposoby. Jednak ja byłem
przekonany, że w tak rozbudowanym (jak na warunki amigowe oczywiście)
środowisku tak podstawowy problem został jakoś rozwiązany. No przecież
to jest maksymalnie podstawowa sprawa. Nadal jestem przekonany, że
gdzieś tam w opcjach można ustawić mu ścieżkę dostępu którą program
będzie traktował jako PROGDIR:. No przecież inaczej być nie może. :)
TO nie jest CED ze swoimi hardcorowymi sposobami. :) Tu się wszystko
ustawia w GUI. Nawet nie wiem czy mogę sobie cokolwiek tak dopisywać
do makefile. Zdaje się, że jest w opcjach jakieś miejsce na dodatkowe
opcje czy coś takiego. Jeszcze nie wiem, bo dopiero teraz mam chwilę
żeby popatrzeć. No nic. Jeszcze spróbuję to wyjaśnić, a jak się nie
uda to użyję jednego z podanych przez Was sposobów. Dzięki!
To co podaliście to na pewno są jakieś sposoby. Jednak ja byłem
przekonany, że w tak rozbudowanym (jak na warunki amigowe oczywiście)
środowisku tak podstawowy problem został jakoś rozwiązany. No przecież
to jest maksymalnie podstawowa sprawa. Nadal jestem przekonany, że
gdzieś tam w opcjach można ustawić mu ścieżkę dostępu którą program
będzie traktował jako PROGDIR:. No przecież inaczej być nie może. :)
TO nie jest CED ze swoimi hardcorowymi sposobami. :) Tu się wszystko
ustawia w GUI. Nawet nie wiem czy mogę sobie cokolwiek tak dopisywać
do makefile. Zdaje się, że jest w opcjach jakieś miejsce na dodatkowe
opcje czy coś takiego. Jeszcze nie wiem, bo dopiero teraz mam chwilę
żeby popatrzeć. No nic. Jeszcze spróbuję to wyjaśnić, a jak się nie
uda to użyję jednego z podanych przez Was sposobów. Dzięki!