15.11.2014 14:19
[#2]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
Siadłem dzisiaj do tego kursu z Amigazynu. No i mam problem. Gdzie mam wpisać dyrektywę INCDIR za pomocą której ASM-One ma szukać plików załącznikowych??
15.11.2014 14:24
[#3]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@glichtanski, post #2
W edytorze zintegrowanym z Asm-One! W artykule jest wzmianka jak się do niego wchodzi - wybierasz opcję "Editor" w menu "Assembler" lub po prostu klawisz ESC w trybie linii poleceń. W edytorze wpisujesz swój kod źródłowy programu zatem również i następujące po INCDIR polecenia. Napisz czy udało Ci się wejść do edytora.
19.01.2015 15:32
[#7]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@SuperBuster11, post #6
@Wszyscy
Hej, dziękuję za zaopiniowanie mojego kursu. Zgodzę się, że odcinek #2 jest przeładowany nowymi wiadomościami. Za dużo informacji chciałem przedstawić w zbyt krótkim czasie, przez co wyszło nieco nieczytelnie i niezrozumiale.
To się powinno poprawić od trzeciej części, nad którą pracuję, kiedy to materiał będzie przedstawiony w mniejszym tempie. Materiał z części #2 będzie powtórzony i będzie dużo przejrzystszy i dokładniejszy. Będzie dużo więcej przykładów oraz ćwiczeń (będą też ćwiczenia do zrobienia u siebie w domu).
Co do wersji - polecam wersję 1.30 lub 1.44 Asm-One, choć wcześniejsze też wchodzą w grę. W wersji 1.48 wprowadzono sporo zmian.
Tymczasem zapytuję się Was - co chcecie bym teraz wyklarował? Możecie pytać tu na forum lub na moją skrzynkę e-mail w profilu. Dziękuję jeszcze raz serdecznie za zainteresowanie kursem i zaopiniowanie. Jest to dla mnie bardzo cenne, dzięki czemu mój kurs będę mógł dostosować do potrzeb czytelników.
Ostatnia aktualizacja: 19.01.2015 15:34:03 przez Hexmage960
Hej, dziękuję za zaopiniowanie mojego kursu. Zgodzę się, że odcinek #2 jest przeładowany nowymi wiadomościami. Za dużo informacji chciałem przedstawić w zbyt krótkim czasie, przez co wyszło nieco nieczytelnie i niezrozumiale.
To się powinno poprawić od trzeciej części, nad którą pracuję, kiedy to materiał będzie przedstawiony w mniejszym tempie. Materiał z części #2 będzie powtórzony i będzie dużo przejrzystszy i dokładniejszy. Będzie dużo więcej przykładów oraz ćwiczeń (będą też ćwiczenia do zrobienia u siebie w domu).
Co do wersji - polecam wersję 1.30 lub 1.44 Asm-One, choć wcześniejsze też wchodzą w grę. W wersji 1.48 wprowadzono sporo zmian.
Tymczasem zapytuję się Was - co chcecie bym teraz wyklarował? Możecie pytać tu na forum lub na moją skrzynkę e-mail w profilu. Dziękuję jeszcze raz serdecznie za zainteresowanie kursem i zaopiniowanie. Jest to dla mnie bardzo cenne, dzięki czemu mój kurs będę mógł dostosować do potrzeb czytelników.
Ostatnia aktualizacja: 19.01.2015 15:34:03 przez Hexmage960
19.01.2015 20:39
[#9]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@sanjyuubi, post #8
Tak jak napisałem drugi odcinek zawiera zbyt wiele nowych pojęć. Źle rozłożyłem czasowo ich poznawanie, za mało poświęciłem miejsca na ich szczegółowe opisanie.
Osoby skarżące się na dużą trudność szkółki znają inne języki jak C/C++/AMOS, więc nowicjuszami nie są. Powtarzam: część trzecia będzie dużo przejrzystsza.
Przy okazji - jeśli macie jakieś pytania odnośnie kursu lub asemblera to piszcie. Być może na niektóre pytania odpowiem również na łamach pisma.
Osoby skarżące się na dużą trudność szkółki znają inne języki jak C/C++/AMOS, więc nowicjuszami nie są. Powtarzam: część trzecia będzie dużo przejrzystsza.
Przy okazji - jeśli macie jakieś pytania odnośnie kursu lub asemblera to piszcie. Być może na niektóre pytania odpowiem również na łamach pisma.
19.01.2015 21:12
[#10]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@Hexmage960, post #9
Zadawaj prace domowe :)
Czasami poziom trudności jest złudniczy na początku. Ja np. przy pierwszym kontakcie z nowym środowiskiem Harmony dla PIC32 i jego nowym poziomem anstrakcji pomyślałem sobie, że to jest ze 100 razy trudniejsze niż wcześniejszy model i nie nadaje się dla poczatkujących. Ale gdy kurz już trochę osiadł, to wydaje mi się, że początkujący zrobi sobie swoje pierwsze hello world przez UART szybciej w Harmony, niż klasycznymi metodami. Ważne jest, aby wracac do poprzednio zdobytej wiedzy i sobie utrwalać, a nie tylko ładować nowe materiały.
Czasami poziom trudności jest złudniczy na początku. Ja np. przy pierwszym kontakcie z nowym środowiskiem Harmony dla PIC32 i jego nowym poziomem anstrakcji pomyślałem sobie, że to jest ze 100 razy trudniejsze niż wcześniejszy model i nie nadaje się dla poczatkujących. Ale gdy kurz już trochę osiadł, to wydaje mi się, że początkujący zrobi sobie swoje pierwsze hello world przez UART szybciej w Harmony, niż klasycznymi metodami. Ważne jest, aby wracac do poprzednio zdobytej wiedzy i sobie utrwalać, a nie tylko ładować nowe materiały.
19.01.2015 21:15
[#11]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@Hexmage960, post #9
Polecam kolegom wyżej przeczytanie artykułu Sachego pt. "Pomóżcie mi nauczyć się asemblera! Zdesperowany!" opublikowanego niedawno przez Draco+Tropyx w discmagu Hot Style #1 na Commodore 64. Sądzę, że pomoże on odnaleźć właściwą perspektywę problemu nauki kodowania w asm.
19.01.2015 22:30
[#12]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@Hexmage960, post #9
Jeśli można to ja mam takie uwagi. Wszystko jest za bardzo ukryte(zaraz postaram się wyjaśnić) i za dużo pojęć, które mnie zielonemu w programowaniu nic nie mówią. Te pojęcia za mądrze brzmią jak dla mnie.
Czego bym oczekiwał:
- prostych zdań:D, demencja starcza mnie chyba ogarnia;)(gdy doczytam do końca zdania to już zapomniałem co przeczytałem na początku tego zdania); przykład zdania rozbudowanego ze szkółki:
Istnieje również adresowanie poprzez podanie adresu bezpośrednio w poleceniu procesora, które działa analogicznie jak dana natychmiastowa, z tą różnicą, że przekazywany adres nie jest daną, ale wskazuje na miejsce w pamięci, gdzie owa dana się znajduje.
Po napisaniu tego zdania i przeczytaniu go kilka razy wszystko rozumiem:D.
- słowniczka użytych pojęć w danym odcinku kursu;
- dla mnie laika w programowaniu, np. problemem jest zapamiętanie co daje np. #, % przed liczbami; moim zdaniem np. poprzez przedstawienie obok siebie wszystkich tych kombinacji z bardzo krótkim opisem, tak aby można to ogarnąć poprzez spojrzenie:D:
#255 - dana natychmiastowa w postaci dziesiętnej, w tym wypadku 255
#%11111111 - dana natychmiastowa w postaci dwójkowej,w tym wypadku 1111111=255 dziesiętnie
#$FF - dana natychmiastowa w postaci szesnastkowej, w tym wypadku ff=255 dziesiętnie
- kolejne przykłady:
D0 - rejestr danych 0
D1 - rejestr danych 1
D2 - rejestr danych 2
D3 - rejestr danych 3
D4 - rejestr danych 4
D5 - rejestr danych 5
D6 - rejestr danych 6
D7 - rejestr danych 7
A0 - rejestr adresowy 0
A1 - rejestr adresowy 1
A2 - rejestr adresowy 2
A3 - rejestr adresowy 3
A4 - rejestr adresowy 4
A5 - rejestr adresowy 5
A6 - rejestr adresowy 6
A7 - rejestr adresowy 7, specjalne przeznaczenie - określa adres stosu
Rozmiar danych:
.B - bajt, 8 bitów
.W - słowo, dwa bajty
.L - długie słowo, cztery bajty
Ogólnie rzecz ujmując chodzi o przedstawienie tego obrazowo. Jestem wzrokowcem i wystarczy jedno spojrzenie aby to szybko zapamiętać. A gdy te informacje są w tekście to trzeba się wczytywać i zajmuje to więcej czasu. Zwłaszcza przy ponownym wracaniu i wyszukiwaniu informacji. To tak jakby programować w języku wyższego poziomu(bardziej rozbudowany/skomplikowany a przez to wolniejszy) a napisać to samo w języku niskiego poziomu(prosty/szybszy/dociera najszybszą i najkrótszą drogą do procesora). Przynajmniej tak wszyscy piszą.
Odniosłem się do tego artykułu w magazynie, gdyż jest on skierowany do zielonych czyli takich niedzielnych programistów jak ja.
Przymierzam się od dłuższego czasu aby rzucić ciupanie w WoT(przynajmniej w mniejszym stopniu) i zabrać się za coś sensowniejszego w wolnych chwilach. A programowanie w asemblerze jest celem pośrednim w realizacji jednego z moich marzeń związanych z Amigą :D....
Tom się rozpisał, hehehe.
Czego bym oczekiwał:
- prostych zdań:D, demencja starcza mnie chyba ogarnia;)(gdy doczytam do końca zdania to już zapomniałem co przeczytałem na początku tego zdania); przykład zdania rozbudowanego ze szkółki:
Istnieje również adresowanie poprzez podanie adresu bezpośrednio w poleceniu procesora, które działa analogicznie jak dana natychmiastowa, z tą różnicą, że przekazywany adres nie jest daną, ale wskazuje na miejsce w pamięci, gdzie owa dana się znajduje.
Po napisaniu tego zdania i przeczytaniu go kilka razy wszystko rozumiem:D.
- słowniczka użytych pojęć w danym odcinku kursu;
- dla mnie laika w programowaniu, np. problemem jest zapamiętanie co daje np. #, % przed liczbami; moim zdaniem np. poprzez przedstawienie obok siebie wszystkich tych kombinacji z bardzo krótkim opisem, tak aby można to ogarnąć poprzez spojrzenie:D:
#255 - dana natychmiastowa w postaci dziesiętnej, w tym wypadku 255
#%11111111 - dana natychmiastowa w postaci dwójkowej,w tym wypadku 1111111=255 dziesiętnie
#$FF - dana natychmiastowa w postaci szesnastkowej, w tym wypadku ff=255 dziesiętnie
- kolejne przykłady:
D0 - rejestr danych 0
D1 - rejestr danych 1
D2 - rejestr danych 2
D3 - rejestr danych 3
D4 - rejestr danych 4
D5 - rejestr danych 5
D6 - rejestr danych 6
D7 - rejestr danych 7
A0 - rejestr adresowy 0
A1 - rejestr adresowy 1
A2 - rejestr adresowy 2
A3 - rejestr adresowy 3
A4 - rejestr adresowy 4
A5 - rejestr adresowy 5
A6 - rejestr adresowy 6
A7 - rejestr adresowy 7, specjalne przeznaczenie - określa adres stosu
Rozmiar danych:
.B - bajt, 8 bitów
.W - słowo, dwa bajty
.L - długie słowo, cztery bajty
Ogólnie rzecz ujmując chodzi o przedstawienie tego obrazowo. Jestem wzrokowcem i wystarczy jedno spojrzenie aby to szybko zapamiętać. A gdy te informacje są w tekście to trzeba się wczytywać i zajmuje to więcej czasu. Zwłaszcza przy ponownym wracaniu i wyszukiwaniu informacji. To tak jakby programować w języku wyższego poziomu(bardziej rozbudowany/skomplikowany a przez to wolniejszy) a napisać to samo w języku niskiego poziomu(prosty/szybszy/dociera najszybszą i najkrótszą drogą do procesora). Przynajmniej tak wszyscy piszą.
Odniosłem się do tego artykułu w magazynie, gdyż jest on skierowany do zielonych czyli takich niedzielnych programistów jak ja.
Przymierzam się od dłuższego czasu aby rzucić ciupanie w WoT(przynajmniej w mniejszym stopniu) i zabrać się za coś sensowniejszego w wolnych chwilach. A programowanie w asemblerze jest celem pośrednim w realizacji jednego z moich marzeń związanych z Amigą :D....
Tom się rozpisał, hehehe.
20.01.2015 00:18
[#13]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@Tomski, post #12
Ja tez jestem wzrokowcem, dlatego proponuje uruchomic ASM-One, wpisac
Allocate f
Workspace 300
A potem sie mozna sie bawic.
Piszesz:
? 255
? -1
? %01010111
? "a"
? $1234567
? 567+245
? 67-234
? 567*256
? 256/128
itp
W Asm-Onie wszystko widac, co bardzo ulatwia prace szczegolnie na bitach, ale i na bajtach/slowach/dlugich slowach tez. Asembler 68k to w sumie jest tylko prosta matematyka, ja w kazdym razie bardzo rzadko uzywam czegos wiecej niz dodawania/odejmowania/mnozenia czy dzielenia, bo bo to zwykle nie jest potrzebne na poczatku.
Ostatnia aktualizacja: 20.01.2015 00:19:03 przez Don_Adan
Allocate f
Workspace 300
A potem sie mozna sie bawic.
Piszesz:
? 255
? -1
? %01010111
? "a"
? $1234567
? 567+245
? 67-234
? 567*256
? 256/128
itp
W Asm-Onie wszystko widac, co bardzo ulatwia prace szczegolnie na bitach, ale i na bajtach/slowach/dlugich slowach tez. Asembler 68k to w sumie jest tylko prosta matematyka, ja w kazdym razie bardzo rzadko uzywam czegos wiecej niz dodawania/odejmowania/mnozenia czy dzielenia, bo bo to zwykle nie jest potrzebne na poczatku.
Ostatnia aktualizacja: 20.01.2015 00:19:03 przez Don_Adan
20.01.2015 01:11
[#14]
Re: Kurs programowania dla zielonych - podstawy podstaw
@Tomski, post #12
- słowniczka użytych pojęć w danym odcinku kursu;
Bardzo dobry pomysł, zastosuję się do niego, ogólnie w trzecim odcinku więcej miejsca poświęcę na opisanie każdego pojedynczego pojęcia. Będzie dużo więcej przykładów, co mam nadzieję pozwoli łatwiej wgryźć się w Asembler. No i wreszcie będzie przykładowy program ze szczegółowym omówieniem, ale to dopiero planuję od czwartego odcinka.
Z tego co czytam z Twojej wypowiedzi, to mimo zawiłości tego odcinka dużo ze szkółki rozumiesz, co mnie ogromnie cieszy.
Pozdrawiam.
