@shg,
post #1
Pamiętam, że przy wczesnych wersjach SFS miałem dwa razy sytuację, gdy pojawił się checksum error, zaraz na starcie. Nie znalazłem nigdy przyczyny tego problemu, który zresztą zniknął po resecie Amigi. Nowsze wersje SFS są bardzo stabilne. W historii zmian filesystemu był jeden przypadek, gdy nowsza wersja SFS wymagała przeformatowania partycji. Od dawna są to poprawki, dotyczące zachowania filesystemu w szczególnych, rzadko wystepujących okolicznościach, np. podanie ścieżki dostępu typu Dysk:katalog:katalog/plik (dwa dwukropki) i optymalizacje. Używam 1.195 wersji SFS - to ostatnia, która używała jednego tasku - PowerCache nie potrafi z jakichś powodów buforować napędów obsługiwanych przez filesystem z więcej niż jednym taskiem, z tego powodu też nie buforuje CD. Ale nie jest to błąd SFS.
Wcześniej używałem PFS II i III - miały problem (buffer overflow=zawieszenie systemu) przy katalogach z ilością wpisów ponad 4000. SFS radzi sobie z taką sytuacją.
Sama struktura partycji SFS jest tak opracowana, aby wyeliminować uszkodzenia struktury, które nękają np. FFS przy przerwaniu zapisu na dysk. Błedy (o ile jakieś są) dotyczyć mogą programu filesystemu, czyli pliku L:SmartFileSystem, nie samej struktury.
Co do braku programów naprawczych dla SFS zgoda, ale z wyjątkiem wbudowanego w FFS walidatora, nie znam również programów naprawczych dla FFS, działających poza granicą 4GB.