Cześć.
Czym najlepiej odłuchiwać .mod-y pod PC ?
Spodobał mi się PT-1210 replayer i chciałbym zrobić sobie zestaw na imprezę żeby nie było cicho jak goście przyjdą
Najpierw trzeba się jednak przekopać przez setki modów..........
Na razie używam foobar2000 i wtyczka foodop lub milky tracker.
Może macie już swoje "mixtejpy" ? Podzielcie się!
Czy używacie miksera kanałów typu better paula? (Krashan ofkors tak)
Docelowo będą odgrywane na gołej cd32 chyba że uda się wskrzesić promodule (#retrowrzódnadupie) ....

Czy goła cd32 odtworzy moduł o rozmiarze 1.5 MB ?
pozdr

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2018 23:45:35 przez Mikrobi

• Odpowiedz

@Mikrobi, post #1

do modów na PC tylko XMPlay z wtyczką Delix. foobar2000 jest fporzo playerem, ale jako odtwarzacz modów średnio się sprawdza, m.in. dlatego, że przy dłuższych listach działa klocowato.
możesz też wypróbować DeliPlayera, ale on przestał być rozwijany 100 lat temu i w sumie nie wiem, czy działa na nowszych windach.

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2018 00:16:55 przez snajper

• Odpowiedz

@Mikrobi, post #1

• Odpowiedz

@mccnex, post #3

To ja jeszcze dodam, że XMPlay ma wtyczkę do modułów DigiBoostera 3.

• Odpowiedz

@Mikrobi, post #1

Foobar2000 z wtyką OpenMPT jest bardzo spoko. Ma tylko jedną wadę: niezbyt dobrze wykrywa subsongi ale względnie łatwo się większości pozbyć. Do tego na DSP zapinam EQ i kompresor żeby trochę zniwelować różnice głośności między modułami. A te bywają duże. Muszę kiedyś na poważniej sprawdzić ReplayGaina jak się sprawdza na większej playliście modułów.

Ja preferuję taki minimalizm



Co do 'mixtejpa' to za jakiś czas może udostępnię, bo doszedłem (znowu) do fazy finalizowania i jak znajdę czas to muszę uporządkować trochę nazwy katalogów (1000+) i dorzucić kilka brakujących tytułów do paczki zawierającej 10000+ samych czterokanałowowych, scenowych modków, bez muzy z gier. Przyciąłem ponad setkę 'wstrzymywaczy kolejki' czyli takich które mają za dużo loopów/ciszy na końcu, a w kilku poprawiłem uszkodzone sample, a nie znalazłem ich poprawnych wersji.

• Odpowiedz

@nogorg, post #5

• Odpowiedz

@mccnex, post #3

Niezły ten XMPLAY !
Czy odtwarzanie musi być w 48KHz ?

Mnóstwo dodatków, chyba z pół roku się zejdzie na obadanie...

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2018 15:09:49 przez Mikrobi

• Odpowiedz

@nogorg, post #5

• Odpowiedz

@OSH, post #6

• Odpowiedz

@ZbyniuR, post #8

• Odpowiedz

@ZbyniuR, post #8

Winamp? Nie wiem jak wygląda sytuacja obecnie, ale ostatnim razem, jak o nim czytałem, był wymieniany wśród najbardziej przerośniętych kombajnów na Windę, obok takich jak Nero. Winamp był dobrym playerem w wersji 2, 3 to była fatalna pomyłka, z której jakoś wygrzebali się piątką, ale w tym czasie zaczęła już mu rosnąć konkurencja w postaci foobara, który miał jakoby przewyższać resztę jakością dźwięku (szczegółów tu nie podam, może ktoś kompetentny w temacie audio).

• Odpowiedz

@snajper, post #11

• Odpowiedz

@snajper, post #11

A czy po ukazaniu się nowej wersji programu, stare przestają działać czy co?

Jak miałem 1go PC, to Winamp 3 był nowy. Później 5ka też mi się podobała, ale trochę się haczyły niektóre bajerki i nie było tak dużo dodatków. Ale na kolejnym PC 5ka śmigała. Jak się ukazał następca to tak jak mówicie, kombajn a nie odtwarzacz. Dlatego zostałem przy 5ce.

Rany co ta Winda z ludzi robi, że nie potrafią wyłączyć aktualizacji.

• Odpowiedz

@ZbyniuR, post #13

• Odpowiedz

@ZbyniuR, post #13

A czy po ukazaniu się nowej wersji programu, stare przestają działać czy co?

no nie, ale to nie ja się trzymałem kurczowo winampa 3, bo "był nowy", więc rozumiem, że to ostatnie zdanie to taka autokrytyka.

• Odpowiedz

@snajper, post #2

• Odpowiedz

@snajper, post #15

• Odpowiedz

@snajper, post #15

Tak sobie myślę że może mnie pamięć zawodzi co do numerka mojego 1go Winampa. Nie mam już tej płytki ze starymi instalkami by to sprawdzić. Na początku nie odtwarzał plików video, a jakaś kolejna wersja która wyglądała bardzo podobnie już tak. Choć nie podobało mi się jak sobie z Video radzi, ani to że kliknięcie w AVIka playliste mi rozwalało. Na szczęście łatwo było ustawić aby ich nie tykał i pozostał przy audio.

Jak się na Winampa przesiadłem z Amigowego SongPlayera i Hipka, to byłem zachwycony.

A to czy odtwarza wszelkie egzotyczne rzadkie formaty czy nie, jakoś niespecjalnie mnie martwiło, bo i tak w popularnych formatach było więcej muzy niż życia starczy do ich odsłuchania.

Chiptune nigdy mnie nie kręciły, (przegrywały z radiem i magnetofonem), a modułki wprawdzie już się dawało słuchać, ale gdy tylko starczało mocy to przegrywały z mp3.

• Odpowiedz

@ZbyniuR, post #18

w czasach świetności Winampa był jeszcze jeden playerek, który stanowił ciekawą alternatywę i mimo że może nie oferował tylu funkcji (modułów chyba w ogóle nie kumał, jedynie MP3/OGG/WMA/AAC/CDAudio i może coś jeszcze z tego gatunku), to wizualnie wyprzedzał Winampa o kilka długości, a do tego w moim subiektywnym odczuciu oferował ładniejszy dźwięk, przez co u mnie był nr 1 jeśli chodzi o obsługiwane formaty. A zwał się Sonique. Od strony interfejsu podobne wrażenie zrobiła na mnie dopiero jakaś odpicowana skórka do foobara (Kameleon zdaje się, albo jakaś inna tego samego autora - charakterystyczne, że miała takie pokrętło do głośności, właśnie jak Sonique). W każdym razie krótko później Sonique umar gdzieś na etapie beta w fazie powstawania wersji 2, a z uruchomieniem wersji 1.x już na XP były problemy, iirc.

• Odpowiedz

@mccnex, post #3

• Odpowiedz

@Mikrobi, post #20

• Odpowiedz

@Mikrobi, post #20

• Odpowiedz

@Umpal, post #10

• Odpowiedz

@ZbyniuR, post #8

• Odpowiedz

@snajper, post #22

...jednak działa to badziewie, mimo że lista obsługiwanych typów jest pusta i z deka to niewygodne, bo dodając pliki trzeba za każdym razem wybierać all files.
Do tego pliki tfmx muszą być w postaci rozszerzenie.nazwa (co właśnie początkowo mnie zmyliło, kiedy player nie chciał odtworzyć takiego zapisanego "odwrotnie").

• Odpowiedz

@snajper, post #25

• Odpowiedz

@Mikrobi, post #20

Ja używam skórki Winamp modern. Najbardziej mi leży.

Separacja tu:

• Odpowiedz