@aMifan, post #1
Na rynku można było dostać także "programowe zabezpieczenia", gdy producent (szczególnie polski) uparł się tak, że do oryginalnej gry dodawał tzw. jingla.
Czy program X-COPY też został spiracony? Ciężko powiedzieć, nie pamiętam już, jaką posiadał licencję autorów. Może był darmowy?