[#101]
Re: Jakich gier brakuje Wam na Amidze
@Gżegżółka,
post #100
Pod DOS-em
żaden pinball, niezależnie od tego na jak szybkim procesorze był odpalany nie chodził płynnie

. Nigdy nie mogłem tego pojąć. Zazdrościłem kloniarzom dysków twardych i kart graficznych, ale za to miałem satysfakcję oglądając albo puszczając im płynną grę na Amidze z rewelacyjnym dźwiękiem (przynajmniej do czasu, aż standardem stały się k. dźwiękowe). Pewnego razu wieczorem wystawiłem monitor przez okno żeby pokazać sąsiadowi patrzącemu z drugiego piętra (ja na parterze) grę, w którą chwilę przedtem u niego graliśmy, a był nią właśnie pinball (Dreams). U niego nie dość, że komicznie piukała i rzęziła (z głośniczka PC), to jeszcze szarpała niemiłosiernie. Chłopak był zaskoczony i nie mógł pojąć - dla odmiany - jakim cudem na tak "tanim i zabawkowym" komputerze (A500) gra chodziła płynnie w przeciwieństwie do jego nowo nabytego 386SX za grube pieniądze
@
Voyox, Tak się złożyło, że dzisiaj oglądałem Czarną Kryptę. Wracając jeszcze raz do tamtych lat, to ilekroć odwiedzałem takiego zakręconego Amigowca, to jego już wtedy wiekowy ojciec (jeszcze bardziej zakręcony od niego) wołał mnie do gościnnego pokoju i
obowiązkowo "musiałem" popatrzeć jakąś chwilę, jak gra w Kryptę. Miał oryginał (jak i pozostałe, w które grał) i był w nią po prostu obłędnie dobry. Znał wszystkie poziomy, pułapki i potwory na pamięć. Przechodził ją chyba co najmniej raz w tygodniu

. Po takiej regularnej dawce prezentacji nie sposób jej zapomnieć, ale muszę przyznać, że nigdy mi się nie znudziło patrzenie jak on tam wymiatał po korytarzach. Zdecydowanie mocna pozycja obok EotB.
No i mój apel aby nie tworzyć gier o ograniczonych ami. Dać szansę 030, 040, i innym mocnym sprzętom.
Pomijając skuteczność tego apelu powiem tylko, że również chciałbym zobaczyć taką produkcję