[#1]
[PORÓWNANIE] Chaos Engine vs. Tower 57
Gra Chaos Engine w świecie Amigi została uznana za jedną z najlepszych gier. To chyba można określić jako fakt. Niestety, pierwsza część nie doczekała się nowych poziomów, a część druga (tym razem wyrażam własną opinię) wyszła bardzo miernie... ale chcę skupić się na części pierwszej i porównać ją do gry Tower 57, która ukazała się w 2017.
Chciałbym zadać Wam pytanie, jak oceniacie tą grę, czy to bazując na artykułach lub recenzjach, na filmach znalezionych w sieci lub na własnym doświadczeniu.
Parę słów z mojej strony. Jeżeli chodzi o oryginalną wersję Chaos Engine - doceniam zdecydowanie wydanie wersji AGA, która nie bójmy się słowa wygląda ładniej. Jeżeli chodzi o samą grę, nigdy nie lubiłem grać w duecie, czy to z komputerem czy też z żywym pomocnikiem (opinia bardzo subiektywna). A kiedy próbowałem grać "solo", to obecność komputerowego przeciwnika bardzo mi psuła doznania z gry.
Nie tak dawno zdecydowałem się na wieczór nostalgii i postanowiłem poszukać w sieci informacji na temat Chaosa, czy być może ktoś się tym zainteresował, czy może powstał udany remake i w ten sposób trafiłem na Tower 57. Pozycja jest o tyle interesująca, że wydana jest również w wersji na Amigę - jednak przyznaję, iż gram w wersję na PC. Przyznam, że mnie osobiście owa gra wciągnęła i zainteresowała, a jeżeli była inspirowana Chaosem - w moim odczuciu wzięła z niego co najlepsze. Dodatkowo, co ja oceniam jako plus, jest możliwość grania solo, naprawdę solo - ale też z inną osobą, więc brak przymusu i każdy dostaje to co lubi - wybór ponad wszystko.
Nie uważam siebie za mistrza gier, a Chaosa nigdy sam nie przeszedłem, ale byłem świadkiem jak Amigowiec z krwi i kości przechodził go w mojej obecności, więc z punktu widzenia widza (nie gracza) zapoznałem się dokładnie z zawartością Chaosa.
W przypadku Tower 57 (korzystam ze spolszczonej wersji) jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, zarówno pomysłem, realizacją, udźwiękowieniem, jak i również dawką humoru (która być może nie każdemu odpowiada). Nie chciałbym podążać w stronę pisania recenzji, ani też swoją wypowiedzią skierować dyskusję na pożądane przeze mnie tory - ale przede wszystkim proszę Was, abyście wypowiedzieli się na temat Tower 57 porównując tą grę do Chaos Engine.
Każda z Waszych wypowiedzi będzie dla mnie niezwykle cenna i ważna i z góry za nie dziękuję.